Holenderski projektant Wout Wassemius postarał się, aby jego lampy do złudzenia przypominały prawdziwe chmury.

Abażur stworzył z waty poliestrowej uformowanej tak, żeby różnicowała natężenie przepuszczanego światła. Umieszczoną w środku tej konstrukcji energooszczędną żarówkę otoczył osłoną z tworzywa sztucznego, która rozprasza światło i nadaje mu różne odcienie kolorystyczne. Dzięki temu udało się osiągnąć efekt promieni.

Lampy-chmury mogą stworzyć nastrojowe oświetlenie wnętrza, ale jednocześnie są całkiem funkcjonalnym źródłem światła. Świetnie sprawdzą się w salonie czy sypialni, a większe modele mogą być z powodzeniem wykorzystywane w budynkach komercyjnych. Każda lampa-chmura jest robiona ręcznie, więc tak jak prawdziwa chmura, jest jedyna w swoim rodzaju.

tekst: Maria Świderek
zdjęcia: www.wessemius.nl