Czy używana sofa IKEA może uchodzić za wielce pożądaną? Tak! Odkąd popularnym stylem stał się vintage meble z tej epoki są w cenie. 

W naszych wnętrzach dosyć często prym wiodą meble z IKEA. Cóż, są względnie tanie i funkcjonalne, przez co sprawdzają się w niewielkich mieszkaniach. Ale kto chce urządzić wnętrze niesztampowo, zwykle unika IKEA jak ognia. 

Meble Trofé idealnie wpisały się w trendy lat 60. Zrobiono je z polieteru. Dzisiaj to jedne z mebli najbardziej cenionych wśród kolekcjonerów.

Tymczasem okazuje się, że meble szwedzkiej marki wkraczają na salony z wyższej półki. Jedyny warunek, jaki muszą spełnić, to ten, że powinny pochodzić z lat 60., 70. i 80. lub z kolekcji limitowanych. A takie osiągają wielokrotność ich pierwotnej ceny, np. fotel „Impala” zaprojektowany przez Gillisa Lundgrena w 1972 roku jest wystawiony za 5772 euro. Takie perełki można znaleźć tylko na niektórych stronach, m.in. na Pamono.

Vintage górą!

IKEA słynie z masowej produkcji niedrogich mebli – często wykonanych z preszpanu lub plastiku. Ale producent znany jest także z kultowych projektów i współpracy z najważniejszymi designerami naszych czasów. Trudne do zdobycia starsze modele IKEA stają się ekskluzywnymi przedmiotami kolekcjonerskimi. 

Vintage jest na topie i jednocześnie odpowiada potrzebie zrównoważonego designu, tj. takiego, który wykorzystuje przedmioty już istniejące i dzięki temu nie wymagające produkowania. 

Kröken z 1969 roku. Projektant Christer Blomquis chciał, by szezlong miał ergonomiczny kształt.

Klasyki, takie jak kosmiczna lampa „Telegono” (1970) autorstwa Vico Magistrettiego (pierwotnie zaprojektowana dla Artemide) czy rozkładane krzesło „Tajt” (1973) autorstwa Gillisa Lundgrena można znaleźć na stronie internetowej Muzeum IKEA i są prawdziwymi przedmiotami kolekcjonerskimi. 

Ale mniej wyszukane przedmioty z niedawnej przeszłości również cieszą się popularnością i są nadal dostępne w przystępnej cenie, jak np. „Skojig” czy jasnoniebieska lampa ze wzorem chmurek z lat 90. 

Poniżej znajdziecie najciekawsze spośród mebli. Część z nich, z oczywistych powodów, w Polsce jest nieznanych. Tym bardziej warto je poznać.

Szezlong Impala

Kiedy w katalogu IKEA z 1972 roku pojawiła się seria mebli do siedzenia Impala, została przedstawiona jako „wydarzenie meblowe”. Rzeczywiście, szezlong został przyjęty lepiej niż można było się tego spodziewać. Zaprojektował go Gillis Lundgren.

Nikt nie jest pewien, kto nazwał go Impala, ale jest to niezwykła nazwa, odbiegająca od zwyczajowego systemu nazewnictwa w IKEA. Ponieważ Gillis Lundgren interesował się samochodami, bardzo możliwe, że nazwa nawiązuje do amerykańskiego Chevroleta Impala, który był popularny w Szwecji na początku lat 70. XX wieku. Ale dzięki swojemu wydłużonemu kształtowi może to być również nawiązanie do średniej wielkości antylopy Impala z Afryki.

Ingvar Kamprad, założyciel marki, bardzo otwarcie mówił, że nie wierzy w Impalę. Uznał ten kształt za zbyt „trudny” i założył się z Gillisem o butelkę whisky. Przegrał zakład, gdy Imapla stała się wielkim hitem. 

Lampa Duett  

Mała lampa wisząca Duett to łatwo rozpoznawalny klasyk dzięki  kolorowemu kloszowi w kształcie lejka. Zaprojektował ją Duńczyk Bent Gantzel-Boysen, autor m.in. kilku lamp dla duńskiej firmy Louis Poulsen.

Lampa sprzedawana była w różnych kolorach, m.in. pomarańczowym, zielonym, niebieskim i białym. Można było również regulować barwę światła. Duett została wprowadzona na rynek w 1983 roku i pozostała na nim do 1987 roku.

Regał Guide

Regał Guide z drucianymi bokami i kolorowymi krawędziami półek doskonale wpasowuje się w miejski styl lat 80. Regał towarzyszył nowoczesnej sofie Moment, która miała stalową ramę siatkową inspirowaną wózkami sklepowymi.

Menedżer produktu ds. regałów, Niels Mossbeck, oraz  projektant Niels Gammelgard opracowali konstrukcję opartą na tej samej technice i materiale co nogi sofy Moment. Półki regału Guide były z jednej strony białe, a z drugiej antracytowe, co pozwalało dowolnie je odwracać. Ich krawędzie z kolei był w czterech różnych kolorach: czerwonym, niebieskim, żółtym i zielonym. Guide został zaprezentowany w katalogu IKEA z 1985 roku wraz ze swoją towarzyszką sofą Moment. 

Łóżko Kromvik

Łóżko Kromvik zaprojektowane przez Knuta Hagberga jest szczególnie rzadkim przedmiotem kolekcjonerskim, który okazał się ponadczasowym klasykiem.

Specjalnie dla niego przygotowano materac sprężynowy Sultan i to połączenie okazało się sukcesem sprzedażowym. Kromvik zajął całą rozkładówkę w katalogu IKEA z 1982 roku. Pozostał w nim do 1994 roku.

Fotel Lucas

Gillis Lundgren był wynalazcą półki Billy. Oraz tytułowego fotela wypoczynkowego Lucas. W przeciwieństwie do Billy’ego produkcja Lucasa została w pewnym momencie wstrzymana, dlatego fotele wykonane z rurek stalowych i pogniecionej tapicerki należą obecnie do najbardziej poszukiwanych przedmiotów kolekcjonerskich.

Popularny do dziś regał Billy.

Fotel można znaleźć w typowym dla lat 70. obiciu w kratkę, w kolorze brązowym, czarnym, białym lub jaskrawym pomarańczowym.

Krzesło Amiral 

Amiral został po raz pierwszy wprowadzony na rynek w 1970 roku. Miał wtedy ramę ze spawanych, chromowanych rur stalowych. Siedzisko, oparcie i podłokietniki wykonano z solidnej, wysokiej jakości skóry firmy Johnssons Sadelmakeri w Killeberg. Krzesło szybko zyskało na popularności.

Jednak rymarstwo miało ograniczone możliwości i nie było w stanie wystarczająco szybko wykonać detali skórzanych. Krzesła nie dało się też spakować w płaską paczkę. Amiral zajmował dużo miejsca podczas transportu i przechowywania, co czyniło go dość drogim. Dlatego w katalogu IKEA z 1973 roku zaprezentowano nową wersję, którą można było wygodnie przewieźć w płaskim opakowaniu, a następnie samodzielnie złożyć. Egzemplarz ten zamiast ze skóry wykonany był z tkaniny w kolorze piaskowym

Fotel Caveelli

Kiedy w 1959 roku fotel Caveelli, zaprojektowany przez Bengta Rudę, pojawił się w ofercie IKEA, Ingvar Kamprad napisał: „ Projektant nadał mu odważną formę. (…) Nie szczędzono na niczym, aby Caveelli stał się arystokratą lat sześćdziesiątych”. Stwierdzenie, że nie szczędzono na niego pieniędzy było dosyć zaskakujące, biorąc pod uwagę, że IKEA zwykle unika wysokich kosztów. 

Bengt Ruda dołączył do IKEA w 1957 roku i był pierwszym wykwalifikowanym projektantem, który został w niej zatrudniony. Ponad 50 lat później projektantka Wiebke Braasch zinspirowała się fotelem Caveelli, tworząc kolekcję IKEA PS 2012. Tak powstało metalowe krzesło ogrodowe. Wyglądało jakby zdarto z niego tkaninę i drewniane elementy. Pozostał podstawowy kształt – element, który mógłby stanowić ramę dla pierwowzoru.

Krzesło Järpen

Pierwszą wersją było składane krzesło Rappen. Podczas wizyty w fabryce projektant zobaczył, jak powstaje stalowa siatka, co go mocno zaintrygowało, i wpadł na pomysł, by ją wykorzystać zamiast typowego dla IKEA drewna czy plastiku. Otwory w siatce nie mogły być jednak większe niż 3×3 cm!

Rappen został wprowadzony na rynek w 1982 roku i pozostawał w ofercie marki przez sześć lat. Sukces Rappen sprawił, że jego projektant Niels Gammelgaard zapragnął kontynuować eksperymenty ze stalową siatką. Chciał stworzyć fotel wolny od wypełnień i tkanin, o który prosił Ingvar Kamprad. Tak powstał fotel Järpen, wykonany ze sprasowanej i zespawanej stalowej siatki.

Krzesło dostarczano w płaskim opakowaniu składającym się z trzech części, które można było łatwo złożyć bez użycia narzędzi. Fotel sprzedawał się w tempie 4000 egzemplarzy tygodniowo. Ponieważ produkcja siatkowego siedziska kosztowała mniej niż plastikowego, krzesło było najtańszym ze wszystkich foteli w ofercie.

Stolik Lövet

Kiedy w katalogu IKEA z 1956 roku pojawił się stolik kawowy Lövet, Ingvar Kamprad opisał go jako „śliczną małą rzecz o ultranowoczesnym designie”. Lövet miał nóżki pokryte mosiądzem i blat z jakarandy (tropikalnego drzewa) przypominający liść.

Stolik cieszył się uznaniem do 1962 roku, potem został usunięty z oferty marki, wrócił dopiero w 2013 roku i zrobił furorę - po części za sprawą Glenn Berndtsson, który nakłonił Ingvara do przejrzenia starych dokumentów. IKEA lubi je nazywać „skrzynią skarbów”. I tak podjęto decyzję o odtworzeniu kilku klasyków z lat 50. i 60. XX wieku, w tym kultowego stolika Lövet. Nie można było jednak użyć jakarandy, bo dzisiaj należy do drzew chronionych. Nowa wersja LÖVET nosi nazwę LÖVBACKEN.

Stolik Njurunda

To niewielki stolik w kształcie nerki. Można go używać zarówno samodzielnie, jak i w parach. Kosztował tak niewiele, że klienci mogli kupić dwa na raz - wtedy powstawał klasyczny chiński symbol yin i yang.


Njurunda wpisała się w trend zapoczątkowany przez IKEA łatwych do umieszczenia stolików bocznych o zabawnych, nowoczesnych wzorach. Ważną rolę odegrał lekki plastik - elastyczny materiał, który umożliwia tworzenie skomplikowanych kształtów przy niskiej cenie. 

Stolik Strajk

Dzięki współczesnemu wyglądowi i niskiej cenie stolik na kółkach Strajk był popularnym produktem, który w latach 70. można było znaleźć w pokoju niejednego nastolatka. Strajk był eleganckim, wielofunkcyjnym meblem na kółkach, z dwoma blatami i boczną kieszenią na czasopisma. Miał lakierowany blat w typowych dla tamtych czasów kolorach: żółtym, brązowym lub czerwonym.

Stolik zaprojektował Tomasz Jelinek, który stoi za wieloma największymi sukcesami sprzedażowymi IKEA. Dzięki nowoczesnemu designowi, inteligentnej funkcjonalności i dobrej jakości w niskiej cenie, cieszył się dużym zainteresowaniem i pozostawał w katalogu IKEA przez całe 19 lat.







Autor
Meble vintage z IKEA poszukiwane przez kolekcjonerów! Osiągają tysiące euro!
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...