Oleander pospolity w naturalnych warunkach występuje na południu Europy. Ze względu na swoją urodę zdobył jednak uznanie hodowców z różnych stron świata. W okresie kwitnienia jego łodygi pokrywają się średniej wielkości lub dużymi kwiatami, które nie tylko pięknie pachną, ale też mogą mieć najróżniejsze kolory. Jak powinno się go uprawiać, aby zachwycał swoimi walorami estetycznymi? Poniżej znajdują się najważniejsze informacje.

Jak uprawiać oleander pospolity? Przycinanie, pielęgnacja, wymagania

Prawidłowy wzrost i piękne kwiaty w okresie kwitnienia zapewnia oleandrowi przede wszystkim kontakt z promieniami słonecznymi. Roślina ta potrzebuje słonecznego stanowiska i nie najlepiej znosi skrajny chłód. Ziemia powinna być żyzna z obojętnym lub lekko zasadowym pH. Warto stosować mieszanki ziemi gliniastej z dodatkiem piasku oraz torfu.

Oleander jest bardzo wrażliwy na brak wilgoci, a niedobór wody w tym wypadku bardzo szybko prowadzi do opadania liści i więdnięcia kwiatów. Jeśli dolne partie rośliny brązowieją, to znak, że nie otrzymuje ona wystarczającej ilości wody. Woda do podlewania oleandrów powinna mieć temperaturę pokojową, a roślina musi być podlewana na tyle często, aby ziemia była wilgotna. Warto podkreślić, że oleander nie przepada za bezpośrednimi opadami deszczu i należy go przed nimi chronić. Nawożenie konieczne jest tylko w okresie kwitnienia, a więc od maja do września, a wtedy raz w tygodniu powinno się stosować wieloskładnikowy nawóz do kwitnących roślin.

Niemniej ważne jest przycinanie oleandra raz w roku. W przypadku młodych roślin pędy wierzchołkowe powinny być przycinane, ponieważ wpływa to na ich rozgałęzianie się, natomiast starsze oleandry wymagają przycinania pod koniec okresu zimowania. 

Oleander w doniczce, na taras czy do ogrodu?

Oleandry znane są od tysięcy lat, a w związku z tym, że ich naturalnym środowiskiem są okolice Morza Śródziemnego, należy zapewniać im podobne warunki. Doniczka lub pojemnik z oleandrem powinna stać na głębokiej podstawce. Dzięki temu w wyjątkowo słoneczne dni będzie można do niej regularnie wlewać wodę. Roślina ta bardzo lubi wilgotne podłoże, ponieważ rośnie głównie nad potokami i rzekami. Doniczka może stać w ogrodzie lub na tarasie niemal przez cały rok, ponieważ świetnie znosi niską temperaturę.

Od połowy sierpnia podlewanie trzeba ograniczyć, aby pędy nie zdrewniały, a doniczkę z oleandrem trzeba wnieść do domu, jeśli na zewnątrz temperatura spada do więcej niż pięciu stopni poniżej zera. W rezultacie oleandry mogą stanowić piękną ozdobę tarasu, ogrodu lub domu w zależności od preferencji, ale też warunków panujących na zewnątrz.

Rozmnażanie oleandrów

Istnieją aż trzy sposoby na rozmnażanie oleandrów. Żaden z nich nie jest skomplikowany, a każdy zapewnia hodowcy sporo satysfakcji. Niezdrewniałe sadzonki pędowe, które można pozyskać w marcu, stanowią punkt wyjścia dla najłatwiejszego sposobu. Należy odciąć kilkanaście centymetrów zielonych pędów z góry, które mają co najmniej dwa węzły. Liście i pąki należy usunąć z dolnych węzłów i włożyć sadzonki na godzinę do ciepłej wody. Miejsca po cięciach należy zabezpieczyć preparatem ukorzeniającym, który składa się z hormonów roślinnych inicjujących wytwarzanie korzeni.

Kolejnym krokiem jest umieszczenie sadzonek w piaszczystym podłożu z dodatkiem ziemi gliniastej i torfu. Często zdarza się, że tak rozmnażane oleandry kwitną jeszcze w tym samym roku. Innym sposobem na rozmnażanie rośliny jest ukorzenianie pędów bez oddzielania ich od rośliny matecznej, czyli okłady powietrzne. Efekty bywają jednak gorsze, a sam proces jest znacznie trudniejszy. Część osób rozmnaża oleandry z nasion, ale w takich wypadkach rośliny kwitną dopiero po kilku latach, tak więc jest to rozwiązanie dla cierpliwych.

Zimowanie oleandrów

Przyzwyczajone do dość ciepłych warunków oleandry w okresie zimowym potrzebują więcej troski i pielęgnacji. Przede wszystkim trzeba zapewnić im jasne i chłodne pomieszczenie, w którym temperatura oscyluje pomiędzy 2 a 8 stopniami Celsjusza. Dobrym rozwiązaniem będzie piwnica z oknem, przez które będzie wpadało przynajmniej trochę światła. Jeśli będą stały zimą w ciepłym mieszkaniu, w następnym okresie kwitnienia kwiaty będą znacznie mniej okazałe. W okresie zimowym należy monitorować roślinę i sprawdzać, czy bryła korzeniowa nie jest sucha. Jeśli tak, to trzeba ją podlewać letnią wodą. Już w kwietniu roślinę znowu można wystawić do ogrodu lub na taras, a im krótszy okres zimowania, tym lepiej dla niej.

Choroby oleandrów

Oleandry mogą paść ofiarą chorób fizjologicznych, wirusowych lub grzybowych. Pierwszy wariant jest wynikiem nieprawidłowej uprawy, w rezultacie której liście żółkną lub brązowieją, czego przyczyną jest przeciąg lub niedobór wody. Z kolei jeśli pędy stają się wiotkie, oznacza to, że roślina stała w zbyt niskiej temperaturze. Choroby wirusowe widoczne są na kwiatach, które ulegają deformacji, mają plamy i przebarwienia. Nie da się ich wyleczyć, ale można im zapobiegać przez zwalczanie mszyc. Z kolei choroby grzybowe objawiają się szarym, białym lub żółtym nalotem na liściach lub kwiatach. Są skutkiem złej uprawy i osłabienia rośliny przez szkodniki. Grzyby należy wówczas usuwać ściereczką, a samą roślinę wzmocnić stosownym opryskiem.