Aby minisypialnia na antresoli dobrze spełniała swoje funkcje, trzeba przede wszystkim przyjrzeć się jej rozmiarom, a zwłaszcza wysokości - od podłogi do sufitu. Czasem lepszym rozwiązaniem niż klasyczne łóżko będzie sam materac, niemniej ma to swoje wady.
Spanie na antresoli - co jest ważne na starcie?
Przede wszystkim należy pamiętać o wygodnej przestrzeni na antresoli. W scenariuszu idealnym odległość między podłogą a sufitem powinna wynosić minimum 2,2 metra, tak żeby dało się bez problemu stanąć w pozycji wyprostowanej. To jednak oznacza, że wyjściowe wnętrze, w którym planujemy antresolę, musi być niestandardowo wysokie. Można jednak założyć, że wystarczy co najmniej 1,2 m - wtedy co prawda nie staniemy wyprostowani przy łóżku, jednak nie będzie to przeszkadzało podczas snu. Zresztą większość czasu i tak spędzamy w pozycji leżącej czy siedzącej.
Kolejna istotna sprawa to doprowadzenie instalacji elektrycznej na antresolę. Obok łóżka powinno znaleźć się odpowiednie źródło światła, poza tym przydadzą się gniazdka - chociażby do podłączenia lampki nocnej czy doładowania telefonu.
Łóżko na antresoli czy sam materac?
Największą wygodę zapewnia standardowe łóżko, które wstawiamy na antresolę. Czasem jednak, chociażby z uwagi na małą wysokość wnętrza na półpiętrze, lepszym rozwiązaniem wydaje się sam materac. To zresztą dość popularny trik i nawet bardziej przyjazny dla budżetu (płacimy tylko za materac). Trzeba tu jednak pamiętać o potencjalnych wadach.
Główna to konieczność utrzymywania nienagannej higieny - inaczej możemy podczas snu wdychać kurz z podłogi. Ponadto materac leżący na podłodze nie ma zapewnionej odpowiedniej wentylacji. Oznacza to, że będzie się w nim gromadziło więcej wilgoci. W skrajnych przypadkach może nawet dochodzić do pleśnienia materaca. Niemniej jeśli o higienę właściwie zadbamy, nie musimy się o to martwić. Oprócz tego wiele osób podkreśla, że spanie na materacu na podłodze jest korzystniejsze dla kondycji kręgosłupa.
Jakie łóżko wybrać na antresolę?
Tu oczywiście wiele zależy od dostępnej powierzchni użytkowej. Do wyboru mamy m.in. łóżka drewniane i metalowe (ze stelażami), ale też bardziej eleganckie modele tapicerowane. Szczególnie ciekawą opcją jest zamówienie łóżka na wymiar. W takiej sytuacji możemy perfekcyjnie dopasować jego rozmiar do danej antresoli, a także wzbogacić łóżko o zindywidualizowane rozwiązania - takie jak skrojony na wymiar zagłówek czy dodatkowe wysuwane szuflady albo pojemniki na pościel.
Ze względów praktycznych nie zaleca się na antresolę sof i foteli rozkładanych. Ponieważ półpiętro jest wizualnie nieco „zamaskowane”, łóżko może być na nim cały czas gotowe do spania. Oprócz tego konieczność rozkładania mebli na antresoli, niekiedy niskiej i niewielkiej, jest bardzo kłopotliwa.
Aranżacja małej sypialni na antresoli
Łóżko najlepiej dobierać oczywiście spójnie stylistycznie z resztą wystroju (także w pomieszczeniu pod antresolą). Modele drewniane są szczególnie uniwersalne, ponieważ pasują do różnych konwencji aranżacyjnych. Metalowe zaś świetnie sprawdzą się we wnętrzu industrialnym, ale też np. prowansalskim - jeśli zdecydujemy się na ozdobną metaloplastykę.
Kolejna istotna kwestia to zaplanowanie barierki na antresoli. Niekiedy z niej się rezygnuje, niemniej lepiej ją wykorzystać - choćby z uwagi na większe poczucie bezpieczeństwa (a zwłaszcza wtedy, gdy na antresoli śpią dzieci). Taka barierka może być też ciekawym akcentem w wystroju. Przykładowo może to być model drewniany, metalowy albo bardzo minimalistyczny - składający się jedynie z tafli transparentnego szkła.
Zależnie od dostępnego miejsca warto na antresoli wykorzystać także dodatkowe meble, takie jak szafki nocne, komody czy inne meble do przechowywania. Najważniejsze jednak pozostaje łóżko - oczywiście z odpowiednimi dodatkami. Jeśli dużo czytamy przed snem, nie powinno zabraknąć lampki nocnej. Gdy miejsca jest jednak mało, można ją nawet zamontować w zagłówku. Przydadzą się również ulubione dekoracje, które dodadzą wnętrzu przytulności oraz zindywidualizowanego charakteru.
