Od czego zacząć? Od poszukiwań! Często tego typu meble stoją samotnie nieopodal śmietniku lub są sprzedawane za nieduże pieniądze na aukcjach internetowych, grupach sprzedażowych czy forach sąsiedzkich. Wiele osób bowiem nie zdaje sobie sprawy z potencjału kilkudziesięcioletnich mebli. Dlaczego jednak zdobyły one serca tak wielu ludzi? Niebanalny kształt, trwałość, solidne wykonanie, moda na vintage i oryginalność to z pewnością ich największe zalety.

Fot. @wnetrzolozka

Zamiast kupować kolejny mebel z popularnej sieciówki, możemy mieć w domu prawdziwy unikat. Przy odrobinie pracy będzie on cieszył nasze oko przez długie lata.

Fot. wnetrznosci.com

Jak krok po kroku odnowić starą komodę?

Krok pierwszy - usuwanie lakieru

Gdy mamy już upatrzony konkretny mebel czas wziąć się do pracy. W pierwszej kolejności powinniśmy dokładnie oczyścić komodę. Wystarczy użyć do tego mokrą gąbkę z płynem do naczyń, następnie dokładnie osuszyć. Tak przygotowany mebel jest gotowy do renowacji.

Jeśli nasza komoda jest pokryta lakierem, czeka nas jeszcze trochę pracochłonnego zdzierania jego warstw. Pomocnym sprzętem stanie się dla nas opalarka dostępna w marketach budowlanych za kilkadziesiąt złotych. Pod wpływem ciepła opalarki, lakier roztapia się i łatwo odchodzi od mebla.

Przy pomocy szpachelki łatwo zedrzemy go w całości. Uwaga! Nie zbliżajmy opalarki zbyt blisko mebla! Każdy sprzęt ma inną moc, musimy zatem uważać bo zbyt bliskie trzymanie go przy komodzie może skutkować spaleniem drewnianych części forniru.

Fot. wnetrznosci.com

Krok drugi - szlifowanie mebla

Gdy pozbędziemy się warstw lakieru czas przystąpić do szlifowania mebla. W tym celu możemy użyć szlifierki typu żelazko, bądź poradzić sobie z tym ręcznie ścierając mebel kilkukrotnie papierem ściernym. Zaczynamy od papieru o gramaturze 120-150, następnie używamy 240.

Fot. @dom.w.kadrze

Krok trzeci - malowanie

Po dokładnym wygładzeniu mebla czas na oczyszczenie go i...malowanie! W tym celu możemy zastosować farbę akrylową bądź kredową, w zależności od zamierzonego efektu. Farby kredowe ułatwiają stylizację mebli w stylu prowansalskim bądź shabby chic. Widoczne są wszystkie maźnięcia pędzlem, możemy cieniować kolor i tworzyć przecierki.

Farby akrylowe nadają efekt gładkiej powierzchni o jednolitym kolorze. Po malowaniu nie trzeba już niczym zabezpieczać mebla.

Fot. wnetrznosci.com

Jeśli wybraliśmy farbę kredową, użyjmy pędzla, jeśli zdecydowaliśmy się na akryl - lepiej sprawdzi się mały wałeczek, a pędzel pomoże nam w wykończeniu trudno dostępnych miejsc.

Fot. @przepis_na_sukces

 Zdjęcia użyte w artykule zgodnie z prawem cytatu.

Autor
Metamorfoza komody z PRL
Adrianna Tarnowska
adrianna.tarnowska@czasnawnetrze.pl
Redaktorka, projektantka wnętrz, filolożka, absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego na kierunku filologia germańska. Redaktor prowadząca portalu czasnawnetrze.pl....