Weekendowe mieszkanie bizneswoman w pobliżu warszawskich Łazienek

Powiedzieć, że warszawskie Łazienki są najpiękniejszym parkiem stolicy, to jak nic nie powiedzieć. To położone w samym centrum miasta historyczne założenie architektoniczne łączy w sobie tradycję, naturę i kulturę. Nic zatem dziwnego, że powstające nieopodal apartamentowce są rzadką gratką dla spragnionych spokoju, ale też wyjątkowych widoków i nuty sentymentalizmu mieszkańców.

Właścicielka mieszkania lubi gotować, dlatego w aneksie kuchennym znalazły się aż dwa piekarniki, w tym jeden parowy. Aneks od salonu oddziela wyspa wykończona kwarcytem Taj Mahal, przy której stoją hokery marki Jadik. Całość oświetla efektowna lampa Crane marki Aromas del Campo.
Regały projektu architektki zostały wykonane przez stolarza. Wkrótce zapełni je okazały księgozbiór. Stół okrągły fornirowany Tavle 120 czarny dąb, Nordifra. Krzesła tapicerowane marki Jadik. Część jadalnianą oświetla grupa trzech lamp Antiola, Italu.

Właścicielka prezentowanego przez nas mieszkania położonego w sąsiedztwie Łazienek na co dzień mieszka pod Warszawą. Ta energiczna bizneswoman potrzebowała jednak miejsca, w którym mogłaby wygodnie spędzać czas podczas weekendowych wypadów do stolicy na spotkania z przyjaciółmi i kulturą. Stąd wybór śródmiejskiej lokalizacji, która zapewnia łatwy dostęp do teatrów, galerii i restauracji.

Przy biokominku wykończonym kwarcytem Taj Mahal (tym samym, co wyspa kuchenna) stoi wygodny fotek marki Kler, jedyny mebel, który właścicielka wybrała sama. Ścianę wykończono ekskluzywną tapetą Canvas marki Arte. Posiada ona wyczuwalną fakturę, dzięki temu wzór w dotyku przypomina prawdzie płótno. Kinkiety Delie, Aromas del Campo.
Z jednej strony gabinetu znajduje się biurko wykonane na wymiar przez zaprzyjaźnionego stolarza. Tapeta ozdobiona ryciną w stylu vintage z serii Stature holenderskiej firmy Eijffinger. Z drugiej zaś rozkładana sofa marki Kler. Gabinet może bowiem również pełnić rolę pokoju gościnnego. Przeszklonym drzwiom towarzyszy kotara zapewniająca poczucie intymności.

"Pokazała architektce pięć zdjęć inspiracyjnych, a następnie nie ingerowała w proces projektowy" - tak powstało wnętrze skrojone na miarę!

Projektu realizacji podjęła się Aleksandra Sobiesak, założycielka Kapa Studio. Miała przyjemność pracować z inwestorką już kolejny raz i ponownie została obdarzona pełnym zaufaniem. Przed przystąpieniem do pracy właścicielka pokazała architektce pięć zdjęć inspiracyjnych, a następnie nie ingerowała w proces projektowy, spokojnie czekając na efekt działań zarówno studia projektowego, jak i ekipy remontowej. Choć mieszkanie było nowe, architektka zmieniła nieco jego układ funkcjonalny, tak aby idealnie dopasować je do potrzeb właścicielki.

Łóżko z tapicerowanym zagłówkiem wykonane na zamówienie. Tapeta Versailles na ścianie bocznej z serii Folie, Cole & Son. Tapetę nad łóżkiem, Canvas, Arte oświetlają kinkiety ORBIT black, Nowodvorski, uwydatniając jej szlachetną strukturę.
Łazienka przypomina pokój kąpielowy urządzony z tą samą elegancją, co reszta mieszkania. Nastrój luksusu kreują między innymi eleganckie kinkiety oraz czarne obramowanie lustra. Płytki gresowe na ścianach przypominające okładzinę marmurową – Pietrasanta, Tubądzin, na podłodze, tej samej marki, Regal Stone Mat. Wanna wolnostojąca Brevis, Massi. Baterie z serii Essence, Grohe.

Mocną podstawą całości uczyniła parkiet z olejowanej jodły francuskiej. Całość urządzono w stylu ponadczasowej klasyki, by było eleganckie, ale jednak niezbyt formalne. Zarówno dla właścicielki jak i dla architektki najważniejsze było, by wnętrze skutecznie opierało się próbie czasu, stąd wybór takich materiałów jak drewno i kamień.

Wnętrze urządzono w bardzo przemyślany sposób - grając kolorami, fakturami, materiałami. Na pewno na spotęgowane wrażenie stonowanego luksusu wpływa świetlistość wnętrza. Stało się tak dzięki przeszkleniu drzwi prowadzących do gabinetu (w razie potrzeby można je zamknąć, a dodatkowo jeszcze odgrodzić kotarą) oraz zamontowaniu odbijających światło luster. W całym mieszkaniu zastosowano trójfazowe sztukaterie.

Bardzo widoczny jest szacunek do detalu. Każdy drobiazg został zaprojektowany i dopieszczony. Dzięki temu wszystko jest jak kreacja businesswoman, która wyszła spod ręki najlepszego krawca. Idealnie skrojona na miarę, dopracowana, ale w żadnym wypadku nie ostentacyjna. Kto wie, ten wie. Kto bywa w apartamencie przy warszawskich Łazienkach, również to czuje.

Autor
Warszawskie mieszkanie w stylu modern classic. Znajduje się tuż przy Łazienkach Królewskich!
Anna Grużewska
Dziennikarka, redaktorka, miłośniczka designu i malarstwa. Skończyła warszawską ASP i Wydział Dziennikarstwa UW. Redaktor naczelna magazynu Czas na Wnętrze. Ogląda sesje,...