Właściciele poprosili architekta, aby wszystkie główne pomieszczenia wychodziły na wodę. To było nie lada wyzwanie, jeśli chodzi o sprawy techniczne. Ale Ralph Germann poradził sobie bez problemu. Ostatecznie powstała rezydencja, która z każdego miejsca ma widok na jezioro. Panoramy nic nie ogranicza. 

Czarny dom

Aby ograniczyć elementy konstrukcji, które mogłyby szpecić otaczający krajobraz, architekt na elewację budynku wybrał spalone drewno. Poczerniały materiał nie wymaga konserwacji ani malowania, co pozwala obniżyć koszty.

Ralph Germann zastosował również ekologiczne elementy, w tym wyposażenie dachu w panele słoneczne i ogrzewanie geotermalne.

Minimalizm w każdym calu

Ścieżka otacza dom, a całość jest pokryta wysuniętym dachem, dzięki czemu właściciele mogą pod nim spacerować bez względu na pogodę. 

Wystrój wnętrz utrzymany jest w minimalistycznym stylu. Ściany są wykończone czystą bielą lub drewnianymi boazeriami dla dodatkowej tekstury i wrażenia przytulności. Wyselekcjonowana kolekcja mebli ocieplona została białymi i szarymi tkaninami. W domu dominują czarne detale i drewniane akcenty

Autor
Dom nad jeziorem. Czarna rezydencja obezwładnia widokami!
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...