Pani domu lubi dawać rzeczom drugie życie. Czarna, metalowa witryna przez lata była w inwentarzu jednej ze szkół. Ewelina wynalazła ją na portalu ogłoszeniowym, kupiła za niedużą kwotę i postawiła w salonie. Znalazł się tu także m.in. fotel z lat 50., zabrany ze strychu teściów oraz oświetleniowe perły designu zaprojektowane przez braci Castiglioni: na stoliku Taccia, przy witrynie Parentesi - obie marki Flos.