Mural z gestem
Przy ul. Wita Stwosza pojawił się w kwietniu nowy mural autorstwa Zofii Hyjek. Praca zwraca uwagę oryginalną formą i ważnym przekazem o budowaniu relacji. Wielkoformatowy komiks Zofii Hyjek pokazuje, jak wiele znaczą drobne gesty: uśmiech, spojrzenie czy podanie ręki. Dodatkowo zawiera elementy alfabetu migowego, który jest symbol bycia otwartym na innych oraz zaproszeniem do uważniejszej roli komunikacji.
Konkurs na powitanie - sztuka w przestrzeni miejskiej
Praca Hyjek została wyłoniona w konkursie Galerii Rozproszonej pod hasłem "Powitanie to początek relacji". Galeria Rozproszona to projekt, który wykorzystując nieoczywiste lokalizacje, przenosi sztukę do przestrzeni miejskiej i umożliwia prezentację prac młodych artystów tam, gdzie na co dzień toczy się życie. Dzięki temu sztuka staje się bardziej dostępna, obecna i osadzona w codziennym kontekście. Zwycięski projekt wybrała komisja złożona z przedstawicieli Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Polskiego Związku Firm Deweloperskich, Fundacji Tytano oraz Echo Investment i Archicom.
- Mural jest wizualnie mocny, a jednocześnie niesie ważny przekaz o budowaniu relacji. Właśnie taką rolę widzimy dla sztuki w mieście - mówi Dawid Wrona, członek zarządu Archicom S.A. - Projekt poruszył nas swoją prostotą i siłą przekazu. Wierzymy, że przestrzeń miejska to coś więcej niż budynki, to miejsce spotkań, rozmów, wspólnego bycia, ale też emocji i wartości, które łączą ludzi. Praca Zofii pokazuje, że relacje zaczynają się od małych gestów – dodaje Rafał Mazurczak, członek zarządu Echo Investment.
Kim jest Zofia Paloma Hyjek?
Autorka murala, Zofia Paloma Hyjek, jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie studiowała Architekturę Wnętrz, Grafikę oraz Malarstwo. W swojej codziennej pracy łączy doświadczenia z różnych dziedzin: od grafiki użytkowej, przez komiksy, plakaty, printy i rysunki, po malarstwo wielkoformatowe. Inspiracje czerpie z osobistych przeżyć, słowiańskiej mitologii oraz filozofii Carla Gustava Junga, Jamesa Lovelocka i Martina Heideggera. Jej prace znajdują się w prywatnych kolekcjach w Polsce i za granicą, były prezentowane m.in. przez Fundację F.A.I.T. i Desę. Regularnie współpracuje z muzykami, tworząc okładki albumów, plakaty i ilustracje.
Mural to największa realizacja w jej dorobku, co spowodowało, że artystka musiała się nierzadko zmierzyć z nowymi rozwiązaniami technicznymi.
- Tradycyjne galerie sztuki wiążą się z pewną formalnością. Dla mnie o wiele bardziej naturalne jest działanie w przestrzeni miejskiej, gdzie sztuka się nie wywyższa, lecz współistnieje z ludźmi. Chciałabym, żeby mural budził w odbiorcach sympatię – podsumowała artystka.
Wiosna - baśniowy mural w Krakowie
Z kolei 7 maja 2025 odbyła się oficjalna inauguracja muralu "Wiosna" autorstwa Mikołaja Rejsa. Już kiedy powstawał, baśniowa postać i żywe kolory przyciągały uwagę przechodniów.
Mikołaj Rejs to znany artysta street artu. Wyróżnia go styl: rozpoznawalny na pierwszy rzut oka, z charakterystyczną baśniową kolorystyką i głęboką symboliką. Prace Mikołaja Rejsa często łączą motywy przyrody i elementy folkloru.
Artysta inspirowany postacią księżniczki Wandy przedstawił ją jako społeczniczkę, która sieje kwiaty - symbole solidarności, empatii i odpowiedzialności. "Wiosna" to kobiece uosobienie dobra, siły i troski. To ukłon w stronę wszystkich, którzy działają na rzecz innych: pomagają seniorom, ratują zwierzęta, poświęcają się dla dobra wspólnoty. - Moja praca jest hołdem dla każdego, kto niesie pomoc bez względu na okoliczności - dodaje Mikołaj. "Wiosna" ma nie tylko rozkwitać na murze, ale przede wszystkim w sercach ludzi. Mural Rejsa jest czymś więcej niż sztuką. Pomyślany został jako manifest wartości, który ma budować nowoczesny Kraków.
Mural Wiosna Mikołaja Rejsa - taka powinna być codzienność
Nowy mural powstał z inicjatywy Fundacji "Zróbmy sobie Kraków". Fundacja ta sięga po sztukę jako narzędzie dialogu społecznego. Tym razem, przy wsparciu Spółdzielni Mieszkaniowej "Kabel", firm Ramirent i Nonames, udało się stworzyć dzieło łączące piękno ze szlachetnym przesłaniem.
Na premierę murala organizatorzy zaprosili wszystkich mieszkańców Krakowa – nie tylko miłośników street artu. Na najmłodszych czekały atrakcje, m.in. możliwość zaprojektowania swojego własnego muralu.
- Zależało nam, żeby mural był czymś więcej niż tylko obrazem; by niósł znaczenie, opowiadał o wartościach bliskich miastu i mieszkańcom. To nasz symboliczny gest – dla Krakowa i dla ludzi, którzy tworzą jego codzienność - podkreślił przedstawiciel Fundacji "Zróbmy sobie Kraków".
Murale w Krakowie
W Krakowie jest ok. 200 murali - na blokach, w przejściach podziemnych, na ścianach garaży czy na ślepych ścianach rozpadających się kamienic. Małopolska zdecydowanie przoduje w dziedzinie murali. Powstała nawet specjalna komisja opisująca malowidła i opiniująca je.
Murale powstają zwykle z inicjatywy różnych fundacji lub w ramach projektu "101 murali dla Krakowa" organizowanego przez fundację "Świadoma Przestrzeń". To jej zawdzięczamy m.in. piękne grafiki zdobiące mury Ronda Mogilskiego, mural z wierszem Wisławy Szymborskiej w parku imienia noblistki czy kolorową pracę ze Smokiem Wawelskim i hejnalistą w rolach głównych na Domu Kultury Jędruś w Nowej Hucie.