Odpowiednio dobrane oświetlenie w domu ma realny wpływ na nasz nastrój, samopoczucie i sposób, w jaki odbieramy otoczenie. Podkreśla kolory i kształty, może dodawać wnętrzom przestronności albo tworzyć kameralny, przytulny klimat. Wystarczy zmiana kierunku padania czy temperatury barwowej światła, by to samo pomieszczenie wyglądało zupełnie inaczej i wywoływało odmienne emocje.

Kluczowe znaczenie ma natężenie. Jasne, równomierne oświetlenie sprzyja aktywności, koncentracji i poczuciu energii. Z kolei delikatniejsze, o ciepłej temperaturze barwowej, pozwala się wyciszyć, przygotować do odpoczynku oraz wprowadzić atmosferę relaksu. To dlatego tak ważne jest, aby światło w domu dopasować nie tylko do funkcji danego pomieszczenia, ale również do rytmu dnia – inne potrzeby mamy rano, inne wieczorem.

Warto też pamiętać o negatywnych skutkach źle dobranego oświetlenia. Zbyt intensywne i bezpośrednie światło może powodować olśnienie, które męczy wzrok i obniża komfort. Podobnie migotanie źródeł światła wpływa niekorzystnie na samopoczucie, wywołując rozdrażnienie czy bóle głowy. Dlatego przy wyborze oświetlenia dobrze zwracać uwagę na jego jakość i bezpieczeństwo dla oczu. Najlepsze efekty osiągniemy, łącząc różne źródła światła i stosując tzw. oświetlenie warstwowe – ogólne, punktowe i dekoracyjne. To pozwoli nam kreować atmosferę we wnętrzu i budować nastrój odpowiednio do sytuacji.