12 lutego 1947 roku w pałacyku przy Avenue Montaigne w Paryżu miało miejsce wydarzenie, które na zawsze zmieniło oblicze mody. Był to pokaz kolekcji Christiana Diora, znanej później jako „New Look” - od określenia, jakiego użyła w recenzji naczelna „Harper’s Bazaar”.

Dior rzeczywiście dokonał rewolucji. Przywrócił kobietom ich naturalną sylwetkę, dodając jej przy tym elegancji, jak się później okazało ponadczasowej. Stroje podkreślające biust, wąską talię i krągłe biodra od razu zdobyły rzesze wielbicielek. Wszystkie kobiety chciały chodzić w spódnicach z koła sięgających do połowy łydki, a do tego nosić szpilki ze zwężanymi czubkami, charakterystyczne, zaokrąglone kapelusze i długie rękawiczki. Od tamtego pokazu minęło 75 lat. Aby uczcić tę rocznicę, paryskie Musée des Arts Décoratifs zorganizowało dużą wystawę poświęconą domowi mody Christiana Diora. Pokazano 300 najważniejszych projektów, m.in. takich sław pracujących dla firmy jak Yves Saint Laurent, Gianfranco Ferré czy John Galliano.