Bronisław Krystall był postacią niezwykłą. Ten miłośnik sztuki zgromadził wspaniałą kolekcję, w której znalazły się prace największych polskich artystów przełomu końca XIX i pierwszych dekad XX wieku, m.in. Wojciecha Kossaka, Leona Wyczółkowskiego, Józefa Chełmońskiego, Jacka Malczewskiego, Wojciecha Weissa czy Xawerego Dunikowskiego.

Wielu z tych wybitnych polskich artystów Bronisław Krystall znał osobiście. Składał u nich zamówienia i z nimi współpracował. Po śmierci ukochanej żony zamówił utwór żałobny u Karola Szymanowskiego. Dzięki temu powstała jedna z najbardziej znanych kompozycji tego artysty, słynne na całym świecie "Stabat Mater". Gdy Krystall młodo owdowiał (po sześciu latach małżeństwa), a niedługo potem zmarł jego kilkuletni syn, zaczął zbierać sztukę średniowieczną. Zgromadził także wiele obiektów rzemiosła artystycznego oraz imponujący księgozbiór, w którym nie brakowało cennych starodruków. A był przy tym społecznikiem i filantropem. Pierwszą darowizną na rzecz muzeum uczynił z okazji otwarcia nowego, obecnego gmachu w 1938 roku i wspierał je przez lata. Zmarł w 1983 roku. Wszystko, co miał, zapisał Muzeum Narodowemu w Warszawie. Nie tylko dzieła sztuki, ale nawet kamienicę w Alejach Jerozolimskich. Teraz muzeum prezentuje wybrane dzieła z kolekcji Krystalla i przybliża jego postać na wystawie "Bronisław Krystall. Testament".