Polska powojenna ceramika użytkowa budzi powszechny zachwyt - nieporównywalnie większy niż w czasach, kiedy była produkowana. Każdy z nas pamięta ręcznie malowane figurki, wazony, serwisy, patery czy dekoracyjne talerze, które masowo wypełniały kredensy i serwantki naszych babć czy mam.

Kiedy powstawały, wiele z nich wydawało się przeciętnym użytkownikom zbyt awangardowa - teraz rozpalają żądzę licznych kolekcjonerów oraz trafiają do zbiorów muzealnych. Właśnie mamy okazję zapoznać się z kolekcją gromadzoną przez Muzeum w Gliwicach od 1961 roku. Trwa tu bowiem wystawa "Do widzenia rokoko! Polska ceramika użytkowa z lat 50. i 60. XX w.". Zaprezentowano tu obiekty autorstwa najlepszych polskich projektantów tego okresu, pochodzące z fabryk w Ćmielowie, Chodzieży, Katowicach-Bogucicach, Jaworzynie Śląskiej, Pruszkowie, Wałbrzychu i Tułowicach. To pierwszy publiczny pokaz tej kolekcji.