Czy można wyprofilować sklejkę tak, by oparcie fotela przypominało postawiony na sztorc kołnierz? Jak wygląda projekt siedzisk, który oczarował Jeana Paula Gaultiera do tego stopnia, że u anonimowego designera postanowił zamówić parę egzemplarzy? Czy to zbieg okoliczności, że w latach 50. XX w. w Polsce i Stanach Zjednoczonych narodziły się dwie ikony: Wire Chair Charlesa i Ray Eamsów i GRID55 Czesława Knothe wykonane ze stalowej siatki? W Elektrowni Powiśle otwiera się wystawa, po obejrzeniu której nie tylko dowiecie się wiele o polskim i światowym wzornictwie, ale zamarzycie, by przemeblować własne domy.

Kim jest Piotr Płoski - autor wystawy w Elektrowni Powiśle?

Śmieje się, że kiedy jego znajomi umawiają się na imprezę, często mówią: „Chodźmy do Piotrka, do muzeum”. Jednak muzealny jest jedynie rozmach, z jakim Piotr Płoski podchodzi do swojej kolekcji. Na co dzień żyje w towarzystwie skarbów wyszukanych na specjalistycznych aukcjach, w galeriach i concept store’ach, przywiezionych z zagranicznych podróży. Używa ich z pietyzmem, a kiedy przez przypadek (lub kota) coś się zniszczy - z szacunkiem konserwuje.

Tak było z wiekowym fotelem Timelife Chair Eamsów, którego spękaną, skórzaną tapicerkę w słoniowym kolorze zdjął, by następnie, naklejoną na nową, ponownie zainstalować na konstrukcji, chcąc zachować spatynowany charakter materiału, a jednocześnie wyeliminować dalsze rozdarcia i ubytki. 

Wszystko zaczęło się od wakacji w Sopocie. Piotrowi, wówczas nastolatkowi, spodobała się nietypowa witryna, na której wyeksponowano przeskalowany fotel. Po latach historia zatoczyła koło. Pierwszą pracę na studiach dostał właśnie u Febrü, producenta mebla, który tak go zachwycił.

Potem była przygoda z pracą dla skandynawskich marek meblowych i galerii ZOOM, a wreszcie trafił do kultowej Vitry. Jej właściciel ma największą kolekcję klasyków designu na świecie, liczącą ponad 6 tysięcy siedzisk i to właśnie Vitra Design Museum przyczyniła się do stworzenia jego własnej kolekcji vintage. Właśnie teraz, kiedy wszyscy przeformatowują swoje myślenie, stawiają na rzeczy jakościowe i ponadczasowe, szukają wartości w niepewnym świecie, postanowił pokazać zbiór nie tylko przyjaciołom, ale udostępnić go publicznie.

Wystawa sztuki użytkowej MAJSTERSZTYKI

Kluczem do wystawy jest fenomen fotela. Dlaczego? Piotr Płoski uważa, że to papierek lakmusowy projektowego talentu; obiekt-wyzwanie, w którym trzeba pogodzić funkcję i formę. Na ekspozycji znalazło się ich kilkadziesiąt - od 100-letniego fotela dentystycznego, przez sztandarowe projekty kolejnych dekad po - przyszłą ikonę jak uważa kurator - Moroso Fjord Chair Patricii Urquioli z lat 90-tych.

Moją największą ambicją jest pokazanie publiczności nurtów, które krążyły i w polskim i światowym wzornictwie oraz tego, że były to dwa zasilające się, przenikające obiegi, nie światy równoległe, odcięte raz na zawsze żelazną kurtyną. Jako jeden z tropów podsuwam widzom „ścieżkę surowców” - sklejki, siatki drucianej, tworzyw sztucznych. Sklejka pojawia się w wydaniu Jeana Prouvé (Anthony Chair), Timo Saarnio (Intimo Chair) czy Eamsów (Playwood Chair); siatka - Czesława Knothe (GRID55), Henryka Sztaby, Warrena Platnera albo Russela Wooarda, tworzywa - jako ulubiony materiał Romana Modzelewskiego (RM), Sergio Mazzy (Toga Chair), Yrjö Kukkapuro (Karusseli Chair, Saturnus Sofa) czy Gaetano Pesce (Up Chair).

Część wystawy zaaranżowałem nietypowo, w scenki przypominające domowe wnętrza. Raz dobrałem meble ze względu na skandynawskie pochodzenie - szlachetne Duńczyki i wzory z Finlandii, innym razem z uwagi na bliskość myśli techniczno-projektowej; jest też scena black&white&chrome, ale mamy też osobną część poświęconą polskim gwiazdom, prototypom i jednostkowym wzorom. Wszystkie udowadniają, że meble różnych dekad i różnej proweniencji (domowe i biurowe) wspaniale ze sobą „rozmawiają”. Chciałbym odwiedzających zainspirować do takich eksperymentów.

Całość ekspozycji uzupełniają genialne lampy m.in. Ingo Mauera czy Mario Botty, stoliki kawowe m.in. Paolo Pivy, obrazy Tomka Barana oraz materiały edukacyjne (katalogi, miniatury).

Kurator: Piotr Płoski, smallna

Miejsce: Elektrownia Powiśle

Wystawa będzie czynna do 31 stycznia w godz. 16-20

Wstęp wolny

Instagram wystawy: @smallna_vintage_gallery 

O artyście

Piotr Płoski: kolekcjoner wzornictwa vintage, projektant, właściciel interdyscyplinarnego studia smallna, w którym realizuje projekty wnętrz, domów, wehikułów, instalacji świetlnych. Nagrodzony prestiżową A’Design Award za projekt butiku do góry nogami marki Risk. Made in Warsaw i mo-bilny pop up shop: Risky Trailer oraz NoWINA wine bar. PARTNERZY: Galeria Le Guern VZÓR Zięta LUMINITY RISK Made In Warsaw ZOOM Krajowa Izba Gospodarcza