Jesień będzie obfitowała w duże wydarzenia. Czeka nas sporo szaleństwa i psychodelicznych klimatów. Jednak może to nie taki zły pomysł - przynajmniej przygotujemy się na listopadową grozę halloween.

Czarny karnawał. Ensor/Wojtkiewicz

Muzeum Narodowe w Warszawie

3 października 2025 - 11 stycznia 2026

Konfrontacja dwóch znaczących artystów przełomu XIX i XX wieku, którzy poruszali problematykę maskarady, teatru i cyrku, sennych marzeń, erotyki i śmierci. Twórcy, wyróżniający się skłonnością do fantazji, ironii i groteski, zakorzenieni byli we własnych kulturach i środowiskach artystycznych: w modernistycznych kręgach Młodej Belgii i Młodej Polski. Ensor przypomina tradycje sztuki niderlandzkiej z jej rubasznym poczuciem humoru, przewrotnością i moralizatorstwem oraz ludowy teatr jarmarczny i żywy we Flandrii uliczny karnawał. Witold Wojtkiewicz, zanurzony w świecie baśni i somnambulicznych wizji, odkrywa świat kabaretu, teatrzyku Zielony Balonik, krakowskiej szopki.

James Ensor, Autoportret z maskami, 1899. Belgijski malarz uważany jest za prekursora ekspresjonizmu. Malował obrazy pełne głębokiej psychologicznej wymowy, analizujące istotę człowieczeństwa. Główną rolę w jego sztuce grały maski. Fascynacja maskami narodziła się w sklepiku z upominkami prowadzonym przez jego matkę. Sprzedawała tam chińskie i weneckie maski karnawałowe. Fot. Wikimedia Commons
James Ensor, Intryga, 1890, Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych w Antwerpii. Pod koniec XIX wieku wiele jego prac uznawano za skandaliczne. Oburzonym krytykom Ensor odpowiadał kolejnymi skandalizującymi rycinami czy grafikami. Fot. Wikimedia Commons

Ekspozycja poddaje te dwie indywidualności, traktowane zazwyczaj jako osobliwe i wyizolowane zjawiska, przekornej konfrontacji. Pojęcie karnawału pełni tu rolę metafory życia-widowiska, świata na opak, szaleństwa, anarchii, chaosu, wolności od norm i konwencji.

Wystawa podzielona jest na kilka kluczowych wątków, ilustrujących najważniejsze obszary malarskiego imaginarium Ensora i Wojtkiewicza, którzy wizualizują uniwersalne problemy sztuki, literatury, teatru przełomu wieków.

Witold Wojtkiewicz, Porwanie królewny (Ucieczka), cykl Z dziecięcych póz 1908, Muzeum Narodowe w Warszawie. Wybitny twórca okresu Młodej Polski reprezentował nurt wczesnego ekspresjonizmu i symbolizmu. Fot. Wikimedia Commons
Witold Wojtkiewicz, Orszak, cykl Z dziecięcych póz, 1908, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, depozyt w Muzeum Narodowym w Warszawie. Fot. Wikimedia Commons

"Czarny karnawał. Ensor/Wojtkiewicz" to pierwsza wystawa oparta na współpracy polsko-belgijskiej w MNW. Kontekstowo zaprezentujemy również obrazy, rysunki i grafikę innych twórców polskich i belgijskich, współczesnych głównym bohaterom ekspozycji, oraz marionetki, maski i stroje karnawałowe.

Chełmoński

Muzeum Narodowe w Krakowie

do 30 listopada 2025

Po spektakularnej frekwencji w Muzeum Narodowym w Warszawie oraz w Muzeum Narodowym w Poznaniu krakowska ekspozycja wieńczy monumentalną serię trzech wystaw mnograficznych Józefa Chełmońskiego (1849-1914). Wystawa obejmuje szeroki wybór obrazów olejnych oraz akwarel i prac rysunkowych pochodzących z wielu kolekcji prywatnych oraz ze zbiorów muzealnych, krajowych i zagranicznych. Niezwykłość talentu autora "Babiego lata" oraz sensualna uroda jego dzieł sprawiły, że uzyskał on rangę twórcy narodowego, jednego z najwybitniejszych przedstawicieli polskiego realizmu.

Józef Chełmoński, Odlot żurawi, fot. Muzeum Narodowe w Krakowie

Dzieła Chełmońskiego to wybitne przykłady XIX-wiecznego realizmu. Fascynują one wyrazistą ikonografią prac artysty, obejmującą przedstawienia bazujące na odtwarzaniu zaobserwowanej codzienności oraz krajobrazów w najróżniejszych wariacjach pogodowych i sytuacyjnych. Mimo wrażenia intuicyjności i spontaniczności postawę twórczą Chełmońskiego cechuje konsekwencja podejmowanych motywów. Malarz utrwalał współczesny sobie świat, który - choć realny i powszedni - był przefiltrowany przez jego emocjonalność. Rezonowało to w postawie artysty jako szczególna symbioza realizmu i romantyzmu. Niewiarygodny potencjał dzieł Chełmońskiego zachęca do wytyczenia własnego szlaku podczas ich poznawania.

Ukryte znaczenia. Motyw wnętrz w sztuce polskiej od XIX do XXI wieku

Muzeum Narodowe w Poznaniu

do 18 stycznia 2026 

Muzeum zaprasza do najpiękniejszych salonów, gabinetów, buduarów, jadalni czy dziecięcych pokoi, malowanych przez wybitnych polskich artystów na przestrzeni różnych epok: od biedermeieru, przez realizmu, po współczesność. Na ekspozycji znajduje się 130 obrazów pędzla: Aleksandra Gierymskiego, Józefa Mehoffera, Konrada Krzyżanowskiego, Wojciecha Weissa, Tytusa Czyżewskiego, Józefa Czapskiego, Jerzego Nowosielskiego, Jarosława Modzelewskiego, Wilhelma Sasnala. 

Aleksander Gierymski, Wnętrze mieszkania Gierymskich w Monachium (Pracownia w Monachium), 1870–1872, fot. Muzeum Narodowe w Krakowie

Na wystawie "Ukryte znaczenia. Motyw wnętrz w sztuce polskiej od XIX do XXI wieku" kuratorzy zapraszają gości do udziału w niecodziennym eksperymencie. Zachęcają do przestrojenia uwagi. Zamiast skupiać się na pierwszym planie obrazu, skoncentrujmy uwagę na jego tle. Wówczas mogą objawić się nam ukryte dotąd przed wzrokiem i umysłem znaczenia.

Leon Wyczółkowski, Wiosna. Pracownia artysty. Artysta cieszył się uznaniem i szybko stał się malarzem o ustalonej pozycji. Utrzymywał się głównie z portretów, wykonywanych na zamówienie. W Warszawie odszedł ostatecznie od akademizmu. Fot. Muzeum Narodowe w Krakowie

Takim znaczącym tłem obrazów zgromadzonych na wystawie są wnętrza, a ukrytym znaczeniem, objawiającym się widzowi, jest to, co nazwać można historią duszy. Przestrzenie, w których przebywają ludzie są bowiem uczłowieczone. Powracające w obrazach motywy otwartych okien, uchylonych drzwi czy luster funkcjonują jako metafory przejścia, refleksji, introspekcji.

Yayoi Kusamy, wystawa retrospektywna

Fondation Beyeler, Bazylea 

12.10.2025 - 25.01.2026

Kropki, dynie i lustrzane pokoje - wejście do świata Yayoi Kusamy to podróż do hipnotyzującego uniwersum jednej z najważniejszych i najbardziej oryginalnych artystek XX i XXI wieku. Już jesienią europejska publiczność będzie miała okazję zanurzyć się w jej twórczości za sprawą wielkiej, retrospektywnej wystawy, która odwiedzi Szwajcarię, Niemcy i Holandię.

Yayoi Kusama ma 96 lat i nadal tworzy. Fot. Wikimedia Commons

Mająca 96 lat Yayoi Kusama często nazywa samą siebie "współczesną Alicją z Krainy Czarów", a jej twórczość doskonale oddaje ten stan. Jej znakiem rozpoznawczym są obsesyjnie powtarzające się motywy, z których najsłynniejsze to kropki. Pokrywają one płótna, rzeźby, instalacje, a nawet ciało samej artystki. Choć jej prace, pełne dyń i intensywnych barw, wydają się na pierwszy rzut oka radosne i beztroskie, kryje się za nimi głęboki niepokój, nierozerwalnie związany z biografią twórczyni.

Yayoi Kusama, Death of My Sorrowful Youth Comes Walking with Resounding Steps, 2009–2021 z serii My Eternal Soul, Collection of the artist © YAYOI KUSAMA

Kusama otwarcie mówi o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym, a swoją twórczość nazywa wprost "medycyną artystyczną". Fascynacja kropkami i powtarzalnymi wzorami wzięła się z halucynacji, których doświadczała już jako dziesięcioletnia dziewczynka. Rozmawiała wtedy z fiołkami o ludzkich twarzach, a otaczający ją świat pulsował jako jeden bezmierny wzór.

Yayoi Kusama, Autoportret, 1972, Collection of the artist © YAYOI KUSAMA

Przeniesienie tych wizji na płótno czy rzeźbę stało się dla niej formą autoterapii. Od 1977 roku artystka dobrowolnie mieszka w szpitalu psychiatrycznym w Tokio, a tuż obok znajduje się jej studio, w którym z pomocą asystentów wciąż tworzy.

Oprócz obrazów Yaoi Kusama tworzy lustrzane wnętrza. Nazywa je „pokojami nieskończoności” – wypełnione są setkami migających kolorowych świateł LED, które odbijają się w lustrach. Fot. Collection of the artist © YAYOI KUSAMA

To najdroższa żyjąca artystka na świecie, której prace osiągają astronomiczne ceny - w 2023 roku obraz "Kwiat" sprzedano na aukcji Christie’s za niemal 10 milionów dolarów. Głośna stała się również jej współpraca z domem mody Louis Vuitton. Twórczość Kusamy, łącząca pop-art, minimalizm i psychodeliczny klimat, na stałe weszła do kanonu sztuki współczesnej. Wielka retrospektywa, prezentująca obrazy, rzeźby, kolaże i słynne instalacje lustrzane, to wyjątkowa okazja do prześledzenia całej artystycznej drogi japońskiej ikony.

Radical! Women Artists and Modernism 1910-1950

Belvedere Museum, Wiedeń

do 12 grudnia 2025

Wystawa "Radical! Women Artists and Modernism 1910-1950" zaprezentuje ponad sześćdziesiąt prac artystek z ponad dwudziestu krajów, otwierając nowe możliwości interpretacji modernizmu jako nurtu pełnego różnorodności i innowacji. Poszukując alternatywnych tożsamości, podważając obowiązujące normy oraz komentując wydarzenia polityczne, artystki osadzały modernistyczne ideały w codziennym życiu.

Toyen, War (Field Scarecrow), 1945, 8smicka Foundation, Humpolec, fot. Polak, belvedere.at. Czesko-francuska malarka awangardowa, przedstawicielka surrealizmu. Toyen nosiła często męski strój, przypominający jej ubrania z czasów, gdy pracowała w fabryce. Mówiąc o sobie, używała męskich końcówek, a jej pseudonim utrudniał określenie płci. Zafascynowana dziełami markiza de Sade wielokrotnie malowała ruiny jego posiadłości w Lacoste.
Charley Toorop, Frauenfiguren, 1931-1932 Collection Van Abbemuseum, Eindhoven, fot. Peter Cox, Eindhoven © Bildrecht, Wien 2025 - Mit freundlicher Genehmigung von: belveder. Holenderska malarka i litografka. W 1916 Charley Toorop została członkinią ugrupowania artystycznego Het Signaal (Sygnal). Celem grupy było przedstawianie głębokiego odczucia rzeczywistości poprzez użycie kolorów, ich wyrazistego skontrastowania oraz mocno zaznaczonych linii.
Alice Neel, Nazis ermorden Juden, 1936, fot. Stephen White © The Estate of Alice Neel, belvedere.at. Jej obrazy charakteryzują się ekspresjonistycznym użyciem linii i koloru, przenikliwością psychologiczną i intensywnym przedstawieniem emocji.

Wystawa celowo rezygnuje z klasycznego, linearnego porządku narracji o stylach artystycznych, który często pomijał kobiety, a zamiast tego wydobywa na światło dzienne indywidualność ich twórczości - tym samym podważa tradycyjne, zdominowane przez mężczyzn spojrzenie na historię sztuki i proponuje nową, wielowymiarową perspektywę. Wśród prezentowanych twórczyń znajdują się między innymi: Gertrud Arndt, Sonia Delaunay, Katarzyna Kobro, Käthe Kollwitz, Hannah Höch, Tamara Łempicka czy Sophie Taeuber-Arp. 

Zdjęcie wprowadzające: Yayoi Kusama, Pumpkin, 1991, Acrylic on canvas, 91 × 116.7 cm, Collection of the artist © YAYOI KUSAMA

Autor
Kropki i wizje, czyli na jakie wystawy warto pójść w październiku
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...