Pierwsze meble zaprojektował dla siebie. Dziś Max Kobiela z powodzeniem łączy pracę architekta i designera. Zmienił jedynie skalę swoich projektów.
Projekty architektoniczne Maxa Kobieli
Projekty architektoniczne Maxa Kobieli to najczęściej budynki przemysłowe. Pracuje nad dużymi i wymagającymi realizacjami. Gdy szkicuje meble, zmienia się skala i czułość (nie bójmy się użyć tego słowa), z jaką traktuje materię. Jest tu dbałość o wykonanie, oko na detal, precyzja.
Może dlatego, że swoją przygodę z designem Max Kobiela zaczynał od zaprojektowania mebli dla siebie. Dziś, gdy tworzy je dla własnej marki phormy.com, wciąż wydaje się, jakby projektował sprzęty do własnego salonu.
Kobiela jest synem architekta i konserwatorki dzieł sztuki, jednak wcale nie było oczywiste, że zwiąże się z projektowaniem. Jako nastolatek miał wiele pomysłów na siebie. Studia architektoniczne okazały się naturalnym wyborem. Dziś z powodzeniem łączy i design i architekturę.
Cieszy go, że podczas projektowania mebli ma wolność tworzenia. Choć przyznaje, że ograniczenia nieraz pomagają kreatywności. Meble jego autorstwa mają proste kształty, co nie oznacza, że odpowiadają na proste potrzeby. Wręcz przeciwnie. Trzeba być wyrafinowanym, żeby docenić jakość materiałów i urodę szczegółów.
Kobiela uczynił swoim mottem słowa Buckminstera Fullera: "Najlepszym sposobem na przewidywanie przyszłości jest zaprojektowanie jej". Od lat konsekwentnie tworzy przestrzeń wokół siebie i innych. Dokładnie taką, o jakiej marzy.
Geometryczne kształty mebli autorstwa Maxa Kobieli przywodzą na myśl budynki. Nic dziwnego. Ich autor jest architektem!