Dekoracje świetlne od lat są nieodłącznym symbolem Bożego Narodzenia, budując nastrój radości, ciepła i wspólnoty. To one budują nastrój zimowych wieczorów i sprawiają, że dom staje się prawdziwą oazą spokoju i radości.

W okresie świątecznym dekoracje świetlne stają się nie tylko ozdobą, ale wręcz sercem aranżacji wnętrz. Delikatne lampki, girlandy czy świecące ozdoby wprowadzają do przestrzeni magię, która kojarzy się z ciepłem domowego ogniska i beztroskim czasem świąt.

Świąteczny stół ozdobiony łańcuchami i świetlnymi dekoracjami. Bo najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Fot. IKEA

Dekoracje świetlne - migoczące światło

Jedną z niezaprzeczalnych świetlnych dekoracji są różnego rodzaju świece oraz lampiony. Bez nich nie obejdzie się żaden wigilijny stół i żadne świąteczne wnętrze. Świece pachnące igliwiem, cynamonem czy mandarynką, migoczące ciepłym miękkim światłem, wprowadzają intymny nastrój. Jeśli postawimy je w kilku miejscach (na stole, parapecie, komodach, stolikach kawowych), nie będziemy potrzebowali w ogóle dodatkowego elektrycznego światła.

Eleganckie zapachowe świece - zróbmy dla nich zgrabny stroik. Fot. aromame.eu

Dekoracje świetlne - lampki nie tylko na drzewko

Coraz częściej choinkowe lampki wykorzystuje się także poza drzewkiem. Można opleść nimi balustradę schodów, ramę lustra, półki z książkami czy zagłówek łóżka. Albo ozdobić środek świątecznego stołu. Takie rozwiązania tworzą subtelne punkty światła, które optycznie ocieplają przestrzeń i dodają jej głębi.

Gałąź zrobiona z lampek LED idealnie pasuje na stół rustykalny. Fot. coxandcos.co.uk
Do tej kompozycji można wykorzystać zwykłą paterę na ciasto. Fot. Loberon
Łańcuch LED można zamontować wszędzie. Tutaj leży luźno na komodzie. Fot. Loberon
Bukiet w wazonie nie tylko z kwiatów. Nieoczekiwanie powstał z lampek. Fot. modario.pl

Takie dekoracje mogą też wisieć nad stołem, na drewnianej belce czy na klamce drzwi. Ta pierwsza ładnie doświetli stół, druga delikatnie odgrodzi strefy mieszkalne, trzecia, jeśli nie mamy wieńca, ozdobi drzwi.

Przypomina podłaźniczkę, którą dawniej na wsiach podwieszano do belki. Fot. Beliani
Wisząca dekoracją z lampek LED. Dodatkowo ozdobiona choinkami i gwiazdkami. Fot. liderlamp.pl
Świetlna ozdoba na klamkę. Dodatkowo można ozdobić ją gałązką jemioły lub ostrokrzewu. Fot. Loberon

Dekoracje świetlne - gwiazdka z nieba

W nowoczesnych wnętrzach świetnie sprawdzają się dekoracje LED w minimalistycznej formie, na przykład świetlne gwiazdy, które wieszane są w oknach. Pierwsza taka gwiazda powstała około 160 lat temu w niemieckim miasteczku Herrnhut. Zrobił ją P.H. Verbeek, nauczyciel matematyki, na lekcję geometrii, aby jego uczniowie zrozumieli, jak wyglądają figury przestrzenne. Z czasem 25-ramienne papierowe gwiazdy przestały być pomocą naukową, a stały się bożonarodzeniową dekoracją.

Verbeek wciąż udoskonalał konstrukcję ozdoby, aż w końcu założył manufakturę (istniejącą do dziś pod nazwą Herrnhuter Sterne) i zaczął eksportować gwiazdy na cały świat. W ten sposób ozdoby trafiły do Szwecji, a liczba ich ramion została ograniczona do 5-7 ramion. Odtąd gwiazdy stały się tradycyjną szwedzką dekoracją, wkrótce rozpowszechnioną w całej Europie.

Świetlna gwiazda - tradycyjna ozdoba w Szwecji. Fot. liderlamp.pl

Dekoracje świetlne - "Noel" na ścianie

Inną oryginalną dekoracją świetlną są napisy, czyli inaczej mówiąc neony. To pomysł, jak dodatkowo urozmaicić wnętrze i nadać mu nieoczekiwanego charakteru. Taki neon najlepiej pasuje do nowoczesnego pomieszczenia z nutą soft loft albo wręcz industrialnego.

Neon to pomysł na zaskakującą dekorację. Fot. Loberon

Dekoracje świetlne - zgrany zespół

Na koniec można skusić się na wszelkiego typy świetlne figurki, domki czy choinki. Najlepiej gdy stworzymy kompozycję złożoną z dwóch-trzech takich ozdób - tylko wtedy zbudujemy kompletną dekorację. Inaczej pojedynczy element będzie sprawiać wrażenie przypadkowości.

Domki wyglądają jak zrobione z piernika. Cała kompozycja jest wizualnie ciepła i przytulna. Fot. Loberon

Świąteczne dekoracje świetlne to nie tylko kwestia estetyki, ale również emocji. To dzięki nim wnętrze zyskuje unikalny charakter, a codzienne wieczory stają się bardziej wyjątkowe. Odpowiednio dobrane światło potrafi podkreślić detale, wydobyć urok przestrzeni i sprawić, że dom na nowo staje się miejscem, do którego chce się wracać. Właśnie dlatego w czasie świąt warto pozwolić sobie na odrobinę blasku więcej.

Autor
Blask, który tworzy magię - najpiękniejsze dekoracje świetlne na święta
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...