Naturę. Dzika, nieudomowiona, wdzierająca się w stworzoną przez człowieka kulturalną, ucywilizowaną przestrzeń. To właśnie jej niewygodną obecność zobaczymy najnowszych obrazach Katarzyny Bąkowskiej-Roszkowskiej.

Puste korytarze, ciemne zaułki, niezamieszkane wnętrza, a w nich wdzierające się w każdy zakamarek trawy, chaszcze, zarośla. Natura na obrazach Katarzyny Bąkowskiej-Roszkowskiej tworzy niezwykły, surrealistyczny klimat. 

Artystka pokazuje nam, że ogłoszenie na początku lat 60. XX w. ostatecznego triumfu człowieka nad naturą było przedwczesne. Zmagania natury i cywilizacji wciąż trwają i to nie przyroda, lecz człowiek jest zagrożony przez jej niewygodną obecność.

- Moim zdaniem wartość obrazów Kasi polega na uniknięciu dosłowności, tego iż nie stara się na siłę snuć katastrofalnych czy apokaliptycznych wizji - mówi Maciej Duchowski. - Interwencje przyrody, które pokazuje, zachodzą powoli i w ciszy, bez spektakularnych efektów specjalnych. Są jednocześnie groźne, ale i niosą jakąś witalną siłę - dodaje.

Także Rafał Zgórzak, mecenas sztuki, podkreśla siłę i energię obrazów Katarzyny Bąkowskiej-Roszkowskiej:

- Bawi się kolorem. Intensyfikuje doznania odbiorcy, malując na dużych przestrzeniach. Tam gdzie świat topi się w otchłani, gdzie natura przytłacza zdobycze cywilizacji, czuć siłę wyrazu. Te obrazy pobudzają naszą fantazję i dają energię, inspirując do poszukiwania odpowiedzi. Dzięki temu możemy dążyć do własnych refleksji, a ruch zawarty w kolorze pobudza i ożywia - zaznacza.

Katarzyna Bąkowska-Roszkowska mieszka i pracuje w Płocku. Jest absolwentką Wydziału Malarstwa na warszawskiej ASP, od maja 2012 r. wraz z mężem prowadzi autorską galerię sztuki "Oficyna" w Płocku. Jej najważniejsze wyróżnienia to nagroda europosłanki Ewy Tomaszewskiej za najlepszą pracę dyplomową w 2010 r. oraz Grand Prix Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 21. Ogólnopolskim Przeglądzie Malarstwa Młodych PROMOCJE 2011 w Legnicy.