Twórczość Jerzego Beresia, jednego z najciekawszych polskich rzeźbiarzy i akcjonerów, zmarłego w 2012 roku, prezentuje właśnie opolska Galeria Sztuki Współczesnej.

Wystawa "Jerzy Bereś (1930-2012). Ja proponuję osąd, osąd tego, co Państwo w tej chwili widzą" odbywa się w ramach programu "Klasycy sztuki współczesnej". Bo choć całkiem niedawno sztuka Beresia oburzała, poruszała i zaskakiwała zarówno odważną treścią, jak i środkami, choć nazywano go skandalistą i prowokatorem, to twórczość tego artysty zdążyła już zająć w historii polskiej sztuki należne miejsce. I to polskiej nie tylko za sprawą przynależności jej twórcy, ale także, a może przede wszystkim, zaangażowania w narodowe problemy.

Już same tytuły, takie jak "Zwidy", "Ołtarze", "Wyrocznie", cykl "Mszy" (romantyczna, filozoficzna, polityczna, polska, awangardowa) czy wreszcie "Manifestacja romantyczna" wskazują na charakter tych prac i działań, które nazywał manifestacjami.

Bereś używał w nich konstrukcji zbudowanych z surowego drewna, sznurów i własnego, nagiego ciała. Podobne obrzędom, misteriom, używające mocnych symboli mówiły o rzeczywistości, totalitaryzmie, sztuce, problemach etycznych i egzystencjalnych.