Dobrze odpoczywa się w pięknych wnętrzach. A jeszcze lepiej, gdy definiuje je najpiękniejszy zapach.

Mosiężne wieczko wykonywane w rodzinnej manufakturze na Śląsku, małe dzieła sztuki kryjące się po jego drugiej stronie, zapachy niczym perfumy z najlepszej drogerii, a wszystko w zgodzie z filozofią zero waste. Za tym dopracowanym w każdym calu projektem stoi Kasia Będzińska (@minimaliving) - fotografka, influencerka wnętrzarska, która swoją energią mogłaby obdzielić całą Europę Środkowo-Wschodnią w poniedziałkowy poranek. Swój entuzjazm wykorzystała do stworzenia luksusowej marki naturalnych świec Moa Home Stories.

Każdy wzór na wieczku jest niepowtarzalny, bo tworzony ręcznie z wykorzystaniem żywicy epoksydowej. Za ten proces odpowiedzialna jest współpracująca z Moa malarka Oliwia Styrylska.

Podczas pisania tego artykułu rozkoszuję się zapachem świeżych ziół, cytrusów i lawendy. Przypomina mi on trochę wizytę w luksusowym spa. Koniecznie latem! Tak pachnie Slow Down - jeden z sześciu zmysłowych propozycji marki Moa. Trzeba przyznać, że Kasia Będzińska ma nosa nie tylko do pięknych wnętrz! 

Świece Moa są eko w stu procentach! Powstały z naturalnego wosku sojowo-kokosowego, a ich etykieta drukowana jest z papieru czerpanego.