Piękno, luksus i… sztuka. Nowy Rolls-Royce Phantom oferuje coś więcej niż przepych podniesiony do potęgi.
Twórcy wnętrza tej luksusowej limuzyny przyznają, że urządzając auto inspirowali się stylistyką jachtów cumujących w najdroższych marinach świata. Nas szczególnie urzekła deska rozdzielcza.
Projektanci nazwali ją „The Gallery” i rzeczywiście może ona pełnić funkcję galerii. Stworzono dla niej kilka wyrafinowanych dekoracji. Na przykład porcelanowe róże wyprodukowane w jednej z najsłynniejszych światowych manufaktur, w Nymphenburgu.
Można też wykorzystać panel wydrukowany w technologii 3D i pokryty 24-karatowym złotem lub opalizujący motyw piór (proj. szwajcarskie studio Nature Squared). Wszystko piękne, szlachetne i kosztowne, czyli dokładnie takie, jak auto, wewnątrz którego są eksponowane.