Kiedy pięć lat temu grupa młodych poznańskich malarzy zaczęła prezentować swoje prace pod wspólnym szyldem "Penerstwo", było wiadomo, że powoli rozpoczyna się nowy rozdział polskiej sztuki. Ekspresyjne, swoiście prymitywizujące, czasem przypominające dziecięce bazgroły, niestaranne prace szybko zdobyły rzesze fanów, znudzonych "ładnymi" obrazami.
Docenili je także krytycy, przyznając prestiżowe nagrody. Na przykład Konrad Smoleński wygrał w 2011 roku ważny, organizowany przez Fundację Deutsche Bank, konkurs "Spojrzenia". Dwa lata wcześniej nagroda przypadła innemu młodemu twórcy, związanemu z poznańska grupą - Wojtkowi Bąkowskiemu, który w ubiegłym roku dostał Paszport Polityki.
Dobra passa członków grupy Penerstwo trwa, czego najlepszym przykładem jest wystawa jednego z jej założycieli - Radka Szlagi - w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie.
Obrazy Szlagi podejmują różne tematy, zderzając ze sobą rozmaite fragmenty rzeczywistości i sposoby ich przedstawiania. Jak pisze kurator wystawy, Stach Szabłowski: "Ze sprzeczności, na których ufundowana jest praktyka artystyczna Szlagi wyłania się jedna z najciekawszych propozycji we współczesnej sztuce polskiej: twórczość wielowątkowa, dygresyjna, drażniąca, naładowana ekspresją, ironią i niepokojem, wciągająca widza w labirynt motywów i narracji".
W ramach wystawy Radek Szlaga podejmuje własne śledztwo w sprawie legendarnej organizacji Freedom Club i Teda Kaczynskiego - genialnego matematyka i wykładowcy w Berkley, a jednocześnie terrorysty znanego jako Unabomber, który, walcząc z nowoczesną cywilizacją, wysyłając eksplodujące paczki do naukowców i przedstawicieli wielkich korporacji. Jeśli chcecie poznać wyniki tego śledztwa, koniecznie wybierzcie się do Zamku Ujazdowskiego!
