Dzieci rosną jak na drożdżach, wyrastają z ubranek i z... mebli. Chyba że mamy takie, które potrafią dotrzymać dziecku kroku. Łóżko Prymusik, na przykład, rośnie razem z dzieckiem.
Funkcjonalność łóżka Prymusik doceniono już podczas 4 Design Days, gdzie zdobyło nagrodę w konkursie "Meble Plus - Produkt 2016" w kategorii Mebel dziecięcy i młodzieżowy. Mebel jest tak skonstruowany, aby można było go modyfikować, w miarę jak nasza pociecha rośnie. Co najważniejsze, nie potrzebujemy do tego nawet śrubokręta, a montaż zajmuje dosłownie kilka minut. Łóżko składa się jak klocki i zmienia się w coraz bardziej "dorosłe", a rodziców nic to nie kosztuje.
Prymusik może służyć dziecku od pierwszych dni życia przez 3-4 lata. Dno łóżka montuje się na 2 wysokościach, a każda modyfikacja zajmuje zaledwie kilka sekund. Pierwsza wysokość odpowiednia jest dla niemowląt, które jeszcze nie siadają. Druga (niższa) - dla dzieci od 6 do 12 miesiąca, które już wstają. Trzecia modyfikacja to możliwość zdjęcia boku łóżka i dostawienie barierki ochronnej, wtedy dziecko będzie już mogło samo wychodzić z łóżka. Czwarta, to zdjęcie wysokich boków oraz tylnej "drabinki", dzięki czemu niemowlęce łóżeczko nabiera "dorosłej" formy.
Prymusik jest dostępny w 6 kolorach. Sklejka w bocznych drabinkach może być biała, boki natomiast naturalne lub w jednym z 5 kolorów: biel, miód, bursztyn, orzech i szarobury. Dodatkowo możemy zamówić wypisanie na boku łóżka imienia dziecka.
Łóżeczka są w dwóch rozmiarach: do materacy 120 x 60 cm i 140 x 70 cm. Mniejsze ma wymiary 130 x 70 cm, a większe - 150 x 80 cm. Obydwa mają wysokość 90 cm i zrobione są ze sklejki brzozowej o grubości 18 mm wykończonej za pomocą oleju twardego, sprawdzonego zgodnie z normą DIN EN 71.3 (odporny na działanie śliny i potu).
Łóżko produkowane jest przez polską firmę Śnimisie, a zaprojektowali je architekci z pracowni 81.waw.pl.
źródło i zdjęcia: Śnimisie
