Kuchnie restauracyjne - zwłaszcza w lokalach o najlepszej renomie - urządzane są w charakterystyczny sposób. Jest trochę chłodnie wizualnie, mocno funkcjonalnie, z zastosowaniem wyposażenia o doskonałych walorach użytkowych. Choć kuchnie domowe nie są tak wymagającym środowiskiem pracy, warto spojrzeć łaskawym okiem na takie rozwiązania - szczególnie na metal!

Publiczne kontra prywatne

Jeszcze nie tak dawno przestrzenie komercyjne i użytkowe znacznie się różniły od tych domowych. Dziś jednak trendy idą w odwrotnym kierunku. Z jednej strony widać to chociażby w „udomawianiu” biur, z drugiej - w zapożyczanie rozwiązań tradycyjnie „niedomowych” w przestrzeniach mieszkalnych.

fot. Sean Fennessey

W przypadku aranżacji kuchni dobrym punktem odniesienia są wnętrza restauracyjne, a dokładniej - ich bardzo istotne zaplecze robocze. Kuchnie w takich lokalach powinny być nienagannie czyste i maksymalnie uporządkowane, tak aby w ferworze pracy i przy jej szybkim tempie sprawnie przygotowywać posiłki dla gości. Charakterystyczny styl kuchni restauracyjnych można przy tym z sukcesem przenieść do domu - oczywiście wprowadzając odpowiednie modyfikacje.

fot. Abimis

Dlaczego metalowe fronty meblowe w kuchni?

Swoisty renesans metalu rozpoczął się w okresie pandemicznym. Powód? Wysoka higieniczność materiału. Z jednej strony dość łatwo utrzymać go w czystości, z drugiej - nie jest przyjazną powierzchnią dla rozwoju mikroorganizmów. Podobny trend dało się zaobserwować w przypadku szkła. W związku z tym lśniące i gładkie faktury siłą rzeczy mocniej wkroczyły do wnętrz.

W przypadku mebli kuchennych metal tradycyjnie stosowany jest w detalach, takich jak uchwyty meblowe, relingi czy różne elementy konstrukcyjne. Charakterystyczny blask powierzchni inox swego czasu rządził też w sprzętach kuchennych. Wciąż też spotykane są chociażby metalowe zlewozmywaki, nie mówiąc już o armaturze, w której - można powiedzieć - metal jest jak domyślne ustawienie.

fot. Liesbet Goetschalckx

Metalowe blaty? Po nie sięgamy w domu mniej chętnie, bo są dość wymagające pod względem utrzymania w czystości - widać na nich najmniejsze zabrudzenia, częściej pojawiają się zacieki, odbijają ślady palców, nietrudno o drobne zarysowania. Fronty kuchenne wykonane z metalu nie są zaś tak mocno eksploatowane jak blaty. Dzięki temu świetnie sprawdzają się różne rodzaje metalicznych wykończeń - także te, których należy unikać w przypadku blatów roboczych. Wreszcie: zapewniają intrygujący efekt wizualny.

fot. Abimis

Może być nowoczesny i nieco surowy, tak jak w kuchniach restauracyjnych, albo też bardziej ocieplony. Wystarczy w zabudowie wprowadzić takie materiały jak choćby drewno (lub dekory drewnopodobne). Jeszcze ciekawiej prezentuje się zaś metaliczna kuchnia w odsłonie glamour.

Jakie materiały na metalowe fronty kuchenne?

Metal metalowi nierówny zarówno pod względem estetyki, jak i właściwości praktycznych. Jakie zatem materiałowe wcielenia metalu najlepiej wybierać na meblowe fronty kuchenne?

Stal nierdzewna: materiał znany i ceniony w kuchni ze względu na wytrzymałość, odporność na zabrudzenia, a przede wszystkim - na korozję. Prezentuje się przy tym nowocześnie, a zarazem elegancko. Można zdecydować się na stal o lśniącej powierzchni (zasługa chromu) albo bardziej matowej (w składzie jest przeważnie nikiel). Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to materiał najtańszy!

Aluminium: znane z lekkości, łatwości w formowaniu oraz odporności na rdzewienie. Pod względem cenowym jest niezłą alternatywą dla stali nierdzewnej. W wersji surowej może wymagać częstego czyszczenia.

fot. Christopher Stark

Blacha miedziana/mosiężna: dobra propozycja dla osób, które lubią metale w cieplejszej odsłonie wizualnej. Także tu do wyboru są różne faktury - od gładkiej i połyskującej przez łagodnie matową po efektownie postarzoną. Takie materiały mogą jednak z czasem pokrywać się charakterystyczną patyną (to naturalny proces np. w przypadku miedzi). Jeśli chcemy tego uniknąć, powinniśmy dobrze czyścić i pielęgnować powierzchnię.

Blacha cortenowska: choć wygląda jak skorodowany metal, to trzeba pamiętać, że właśnie na rdzewienie jest odporna! To rodzaj stali o takim składzie, że na powierzchni tworzy się charakterystyczna warstwa ochronna o znakomitych walorach wizualnych. Taki rdzawy metal zjawiskowo prezentuje się w kuchniach industrialnych i eklektycznych, gdzie mieszają się różne inspiracje stylistyczne.

Blacha ocynkowana (cynkowa): trwała i dość łatwa w obróbce, dzięki czemu świetnie sprawdza się m.in. w meblarstwie. Nie jest jednak dobrą propozycją dla pedantów, bo z czasem potrafi zmieniać swój wygląd - matowieć i zyskiwać charakterystyczną patynę. Z racji tego wymaga regularnej konserwacji. Ciekawie prezentuje się zwłaszcza w kuchniach industrialnych.

Wymienione wyżej przykłady dotyczą najczęściej wykorzystywanych materiałów na metalowe fronty kuchenne. Rzadziej spotyka się np. metal w… płynie. To rodzaj powłoki działającej podobnie jak farba. W zdecydowanej większości składa się z cząsteczek metali. Do tego dochodzą utwardzacze oraz żywice. Takim płynnym metalem można pokrywać różne powierzchnie, w tym fronty meblowe. Daje to ogromne możliwości aranżacyjne i wizualne.

fot. Abimis

Gdzie tkwi zatem haczyk? Przede wszystkim - w wysokiej cenie. Trzeba też pamiętać, że w zdecydowanej większości przypadków metalowe fronty kuchenne to dosłownie tylko fronty. Wszystko jest bowiem mocowane na dobrze znanych płytach meblowych. Jest to o tyle istotne, że np. drzwiczki szafek w całości wykonane z metalu byłyby bardzo ciężkie i niepraktyczne. W ten sposób obniża się też koszty produkcyjne - a w efekcie także my płacimy mniej.

Z czym łączyć metalowe fronty kuchenne?

Metal jest wdzięcznym materiałem, jeśli chodzi o tworzenie różnorodnych kompozycji - tak stylistycznych, jak i kolorystycznych. Sporo oczywiście zależy od tego, na jakie konkretnie fronty się zdecydujemy. Ponadto ciekawsze efekty wizualnie zapewnia tylko częściowe wykorzystanie metalu. Tam gdzie go nie ma, można zastosować akcenty barwne i inne materiały.

Ocieplenie metalicznego chłodu? Tu najlepsze będzie oczywiście drewno. To jasne o delikatnym rysunku podkreśla nowoczesną świeżość, a przy tym dodaje przytulności. W wersji ciemnej i bogatej wizualnie jest zaś wyrazistym akcentem, który stanowi ukłon w stronę np. nowoczesnej klasyki. Chodzi zarówno o drewniane fronty, jak i - zwłaszcza! - blaty.

fot. Philip Vile

Więcej blasku i elegancji? Nie żałujmy szklanych elementów. Te najlepiej wprowadzać w formie szklanych drzwiczek i przesłon przed półkami. Można nawet eksperymentować ze szklanymi frontami, niemniej te na pewno nie należą do łatwych w utrzymaniu w czystości! Także kamienne akcenty podkreślają efekt nowoczesnej elegancji. Marmurowe (lub w postaci dobrych jakościowo imitacji) szybko zmieniają charakter kuchni np. na bardziej glamourowy.

Z kolei granit w duecie z metalem podkreśla efekt surowości, dodając przy tym nieco szyku. Jeśli zaś ściśle trzymamy się stylistyki industrialnej, dobrym towarzystwem dla metalu jest także beton (w wersji oryginalnej lub odwzorowany na innych materiałach). Można zastosować go nie tylko na blacie, lecz także w roli okładziny ściennej czy wykończenia posadzki. Lżejsze wizualnie jest za to lastryko, które wprowadza do wystroju więcej dynamiki i różnorodności.

Zgodnie z pożądaną konwencją aranżacyjną należy też dobierać pozostałe elementy wyposażenia kuchni, w tym te dekoracyjne. Żywa zieleń np. w formie ziół skutecznie przełamuje metaliczny chłód, a przy okazji stanowi ciekawe nawiązanie do kuchni restauracyjnych. Duże pole do popisu zapewnia także oświetlenie kuchenne. Warto dbać nie tylko o jego aspekt funkcjonalny, czyli usprawnianie prac w kuchni. Odpowiednia temperatura światła i jego nakierowanie wspaniale podkreśla atuty wizualne metalu - zwłaszcza jego połysk. 

Autor
Przypominają kuchnie z najlepszych restauracji. Metalowe fronty kuchenne to hit wśród projektantów!
Daniel Działa
Z wykształcenia polonista i amerykanista, absolwent Kolegium MISH UW. Wieloletni dziennikarz, redaktor, copywriter. Specjalizuje się w tematyce z obszaru home &...