Gotowe, wstępnie obrobione drewno przygotowane z myślą o wykonaniu blatu, zabudowy meblowej lub stołu może oczywiście posłużyć do wykonania parapetów czy półek. Ale nie tylko! Wystarczy ustawić taką płytę w pionie, aby łatwo wyobrazić ją sobie w roli boazerii albo przepierzenia. W układzie poziomym natomiast - mogą z niego powstać nawet schody, tak bardzo jest twarde i sztywne. Nie trzeba więc kupować tarcicy, kleić jej, docinać i frezować. Aby oszczędzić sobie skomplikowanych działań przygotowawczych (a więc i nakładów pracy oraz czasu), wystarczy wziąć na warsztat blat drewniany. W ten sposób zyskuje się jednocześnie gwarancję, że drewno ma takie parametry techniczne (m.in. wilgotność), które dobrze zafunkcjonują we wnętrzu.
Jaki blat wybrać do dalszych prac?
Do wyboru (oprócz rozmaitych gatunków drewna) mamy kilka rodzajów blatu. Po pierwsze lite - z lameli klejonych tylko po długości, szerszych lub węższych. Po drugie avangard - z krótszych lameli, łączonych zarówno po szerokości, jak i po długości. A od niedawna na rynku dostępne są też blaty warstwowe. Mają one wygląd, charakter i większość właściwości blatu z litego drewna, jednak ich produkcja wiąże się z dużo mniejszym, a więc bardziej ekologicznym wykorzystaniem cennego surowca. Rdzeń powstaje z płyty wiórowej, natomiast powierzchnia górna oraz warstwy boczne wykonane są z naturalnego obłogu drewnianego o grubości 3 mm.
Ważną kwestią, którą warto przeanalizować, jest rozmiar blatu. Najlepiej starannie dobrać go do konkretnych potrzeb. Jeśli więc w planach mamy np. budowę schodów ze stopniami długości ok. 1 metra, wybierzmy blat o długości np. 3 metrów (a nie 2,4 m). Analogicznie jeśli chcemy wzbogacić łóżko o zagłówek wysokości 75 cm, sięgnijmy po materiał o szerokości np. 80 cm. W ten sposób ta realizacja stanie się podwójnie eko - ekologiczna i ekonomiczna.
Teraz, skoro bazowe kwestie omówiliśmy, możemy przejść do przykładów zastosowania blatów drewnianych w najróżniejszych pracach w mieszkaniu. Mamy nadzieję, że okażą się inspirujące!
Schody
O czym już była mowa, blaty drewniane nadają się do wykonania schodów. I to w najróżniejszych formułach. Od relatywnie nieskomplikowanego technicznie obłożenia drewnem odlewu z żelbetu aż po wykonanie konstrukcji samonośnej, jak na zdjęciu. Zwłaszcza w tym drugim przypadku wielką wartością jest sztywność blatu, która w zasadniczej mierze decyduje o bezpieczeństwie i wygodzie użytkowników. W każdej sytuacji natomiast dużym walorem materiału jest usłojenie drewna, które przy blatach litych wzbogaca i lico, i boki stopnia. Dodatkowo naturalne drewno zwłaszcza dębowe czy jesionowe ma twardość, która przełoży się tu na całe lata bezproblemowego użytkowania. A jeśli z biegiem czasu stopnie się wytrą czy zabrudzą, będą mogły zostać poddane renowacji - zgodnie z zaleceniami producenta.
Przepierzenia
Od powierzchni poziomych przejdziemy na chwilę do pionowych. W pracowni stolarza albo w warsztacie zaangażowanego hobbisty blaty drewniane zamienić się mogą w modne ażurowe ścianki. Takie półprzejrzyste przegrody miewają różną formę. Niekiedy składają się tylko z pionowych lameli, innym razem mają też (lub niemal tylko) elementy poziome - półki idealne na przedmioty ozdobne, książki albo rośliny doniczkowe. Drewniane ścianki mogą jednak być również nieprzejrzyste, lite. W tym przypadku najlepiej sięgnąć po blaty drewniane o długości dopasowanej do wysokości pomieszczenia. I w przypadku przesłon ażurowych, i przy litych przegrodach wielką zaletą blatów ponownie okaże się ich znakomita sztywność.
Backsplash
Z drewna można rzecz jasna wykonać nie tylko elementy ścienne na całą wysokość wnętrza, ale także dekoracje czy osłony fragmentu ściany. Wśród nich - backsplash, czyli panel między górnym a dolnym pasem zabudowy kuchennej czy łazienkowej. W tym miejscu najczęściej układa się płytki ceramiczne, jednak przecież odpowiednio zaimpregnowane drewno sprawdzi się tu równie dobrze. Co więcej, ważnym trendem w projektowaniu zabudów meblowych jest wykonywanie z tego samego materiału zarówno blatu, jak i wszystkich płaszczyzn obok i powyżej niego. Efektem staje się rodzaj niszy, która poprzez kontrast koloru, wzoru czy charakteru wykończenia kontrastuje z frontami meblowymi. Drewno w tej roli sprawdza się i prezentuje wprost znakomicie.
Zagłówek
Łóżko niemal nie może się obyć bez zagłówka, wiernego towarzysza lektury czy seansów filmowych, a zarazem obowiązkowego dziś elementu wystroju sypialni. Nie trzeba dodawać, że w tej roli drewno sprawdza się znakomicie. Ma w sobie wiele ciepła - wyczuwalnego w dotyku i odbieranego wzrokiem. Stosunkowo łatwo utrzymać je w czystości; nie wymaga tyle uwagi co oparcie tapicerowane. A z drugiej strony wystarczy poduszka pod plecy, by twardy zagłówek zyskał pożądaną miękkość i znakomicie służył za oparcie podczas śniadania w łóżku albo pracy z laptopem. Co równie istotne, bogata oferta blatów drewnianych pozwala bez trudu dobrać gatunek i model, który będzie harmonizował z wielkością łóżka, metrażem sypialni, stylistyką wnętrza oraz - co bez wątpienia najważniejsze - z gustem użytkowników.
Obraz
Drewno ma liczne zalety użytkowe, jednak często wybieramy je do wnętrza przede wszystkim z uwagi na jego urodę. Aby cieszyć nią oczy, można wykonać w pomieszczeniu ozdobną boazerię. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby z niewielkiego fragmentu blatu drewnianego powstał obraz - abstrakcyjna kompozycja, w której niepowtarzalny rysunek słojów połączy się z geometryczną mozaiką sklejonych z sobą lameli. Jednocześnie bogactwo dostępnych gatunków drewna i jego odcieni pozwala uzyskać ogromnie różnorodne efekty estetyczne. Taki obraz łatwo będzie więc gładko wpisać w wystrój wnętrza. Albo jeszcze lepiej - wyraźnie wyróżnić go na tle aranżacji, jak na dzieło sztuki (czy też: dzieło natury z akcentem techniki) przystało.
Półki
Od sztuki czystej wróćmy do sztuki użytkowej - i przyjrzyjmy się drewnianym półkom. We współczesnych wnętrzach te z litego drewna można śmiało nazwać rarytasem. Nieczęsto się je dziś montuje - królują wyroby z płyty MDF, lakierowane, a jeszcze częściej laminowane. A jeśli jednak wybór pada na drewno, to zwykle na sosnę lub świerk, bo te gatunki są łatwo dostępne w marketach budowlanych. Możliwości mamy jednak znacznie większe, a koszt półek ze szlachetnego dębu, efektownego teaku albo delikatnego buku wcale nie musi przekraczać dostępnego budżetu. Wystarczy, że zamiast sięgać po gotowe wyroby, weźmie się na warsztat blaty drewniane. Wykonane z nich półki świetnie będą służyć domowej biblioteczce, kwiatom doniczkowym lub kolekcji naczyń. Wymagają jedynie solidnego mocowania.
Parapety
Od półek tylko krok do parapetów - mamy tu analogiczne wymogi funkcjonalne i… podobne wymiary formatek. Jeśli zostaną wykonane z naturalnego drewna, choćby najskromniejsze pomieszczenia zamienią w eleganckie wnętrza. Co więcej, dadzą im ciepło, jakiego nie ma w sobie nawet najpiękniejszy kamień naturalny, spiek ceramiczny czy modne lastriko. A czy są mniej od nich praktyczne lub mniej wytrzymałe? Cóż, odpowiednio konserwowane staną się odporne na zachlapania czy zabrudzenia, jakie mogą się zdarzyć przy uprawie roślin albo nawet przy myciu okien. Skoro blaty drewniane dobrze spisują się w kuchni, czy tu jest się czego bać? Bez wątpienia nie ma powodów do obaw!
Więcej informacji na: www.dlh.pl