Nizio Design International to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich pracowni. Zakwalifikowanie pracowni do najważniejszego europejskiego konkursu architektonicznego to wyraz uznania dla projektu Interaktywnego Centrum Bajki i Animacji OKO w Bielsku-Białej.

Zespół Mirosława Nizio od lat tworzy nagradzane projekty budynków oraz koncepcje najważniejszych ekspozycji muzealnych w kraju. Interaktywne Centrum Bajki i Animacji OKO w Bielsku-Białej, w którym pracownia zaprojektowała nową część i odpowiadała za rewitalizację Willi Rotha oraz zagospodarowanie terenu, zostało właśnie nominowany do European Union Prize for Contemporary Architecture / Mies van der Rohe Award 2026.

Czym jest nagroda European Union Prize for Contemporary Architecture / Mies van der Rohe Award?

Nagroda UE im. Miesa van der Rohe to prestiżowa europejska nagroda architektoniczna przyznawana za najlepsze realizacje architektoniczne w Europie. Została ustanowiona w 1987 roku przez Komisję Europejską i Fundację Miesa van der Rohe i ma na celu promowanie doskonałej jakości architektury, która przyczynia się do zrównoważonego rozwoju i dobrobytu obywateli.

Nagroda jest przyznawana co dwa lata. W 2024 roku zdobył ją pawilon studencki na kampusie Uniwersytetu Technicznego w niemieckim Brunszwiku, który ma przełamywać bariery hierarchiczne w uniwersyteckim środowisku, pozwalając na swobodne korzystanie z obiektu zarówno kadrze akademickiej, jak i studentom. Budynek składa się z sieci przejść i pomostów. Umieszczony na planie kwadratu wykonany został z lekkiej konstrukcji złożonej z drewna i stali. Fasada budynku została wykonana ze szkła, co pozwala na całkowite otwarcie obiektu. Zwycięzca otrzymał 60 000 euro.

Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie - budynek zdobył nagrodę UE im. Miesa van der Rohe w 2015 roku.

W historii nagrodzonych projektów jest również polski akcent. W 2015 roku nagrodę zdobył budynek, który stoi w Szczecinie - Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza. Sukces jest jednak połowiczny, bo za projektem nie stała polska pracownia, ale włosko-hiszpańskie studio Barozzi/ Veiga z Barcelony.

Centrum OKO staje w szranki - projekt ma szansę wygrać w konkursie UE im. Miesa van der Rohe

Realizacje Nizio Design International wyróżniają się spójną syntezą architektury i opowieści, w których przestrzeń staje się nośnikiem znaczeń i emocji, a forma świadomym narzędziem refleksji o człowieku - czytamy w przesłanych materiałach prasowych.

Projekt centrum OKO to kolejny przykład architektury, w której pracownia NDI umiejętnie połączyła różne warstwy znaczeń ze współczesnym kontekstem. Interaktywne centrum, zlokalizowane na terenie dawnego Studia Filmów Rysunkowych, odwołuje się do dziedzictwa Bielska-Białej, miejsca będącego kolebką polskiej animacji, w której narodziły się postacie Bolka i Lolka, Reksia czy Profesora Baltazara Gąbki.

Interaktywne Centrum Bajki i Animacji OKO projektu Nizio Design International został właśnie nominowany do European Union Prize for Contemporary Architecture / Mies van der Rohe Award 2026. Projekt łączy współczesną bibliotekę z zabytkową Willą Rotha. Fot. Marcin Czechowicz

Zespół Nizio Design International stworzył kompozycję przestrzenną opartą na dialogu między przeszłością a nowoczesnością. Gmach o dość ascetycznej formie z betonu architektonicznego, perforowanego niczym taśma filmowa, został powiązany z zabytkową Willą Rotha, odrestaurowaną z najwyższą starannością. Oba obiekty spaja przeszklony łącznik, który pełni funkcję komunikacyjną i symboliczną, stanowiąc metaforyczny most pomiędzy dziedzictwem a przyszłością. W projekcie wyczuwa się dużą dyscyplinę formy i świadomość materiałów. Światło jest tu równorzędnym tworzywem architektury, które organizuje przestrzeń, ożywia perforowaną fasadę i wprowadza do środka wymiar niemal filmowej narracji.

Nagroda UE im. Miesa van der Rohe to prestiżowa europejska nagroda architektoniczna. Fot. Marcin Czechowicz
Fasada biblioteki jest zrobiona z betonu perforowanego, który wygląda jak taśma filmowa. Fot. Marcin Czechowicz

Co znajduje się w bibliotece?

Minimalistyczna struktura budynku centrum OKO harmonijnie wpisano w tkankę urbanistyczną Bielska-Białej, zachowując właściwą skalę i proporcję w relacji do historycznego otoczenia. Nowa część kompleksu mieści salę kinową, przestrzenie wystawiennicze, archiwum cyfrowe oraz strefy edukacyjne i animacyjne. Na otwartym dziedzińcu zaprojektowano amfiteatralne audytorium, które stało się przestrzenią dla lokalnej społeczności. Zabytkowa Willa Rotha, stanowiąca niegdyś siedzibę Studia Filmów Rysunkowych, także przeszła kompleksową rewitalizację, obejmującą modernizację infrastruktury i zachowanie pierwotnego układu funkcjonalnego. Całość tworzy kompozycję, w której nowoczesna forma nie musi konkurować z historią. Pozwala jej za to wybrzmiewać z nową siłą.

Nowa część kompleksu mieści salę kinową, przestrzenie wystawiennicze czy archiwum cyfrowe. Fot. Marcin Czechowicz

Realizacja OKO, nominowana do EU Mies Award 2026, zwyciężyła już w konkursie The un Design Award, nagrodzie przyznawanej przez International Competition Association (ICA), honorującej najbardziej innowacyjne realizacje architektoniczne. Czy znajdzie się w gronie finalistów prestiżowego konkursu EU Mies, przekonamy się już w lutym 2026 roku.

Ludwig Mies van der Rohe - mniej znaczy więcej

To logiczne, że architektura zmienia się wraz ze zmianą naszego sposobu życia - powiedział Ludwig Mies van der Rohe. Był jednym z czołowych przedstawicieli architektury modernistycznej, stworzył dorobek - od mebli z rur stalowych po ikoniczne budynki biurowe - który wpłynął na pokolenia architektów na całym świecie. Od przestrzeni domowych, takich jak Willa Tugendhatów w Czechach, po duże, wyszukane wieżowce biurowe, takie jak nowojorski Seagram Building, nadał swoim budynkom płynną harmonię przestrzenną, odzwierciedlającą jego często cytowany aforyzm: "mniej znaczy więcej". Choć cytat ten może wydawać się próbą osiągnięcia minimalistycznej perfekcji, jego pasja do bogatych materiałów, powierzchni i faktur ujawnia kreatywny umysł, równie zaabsorbowany szczegółami przestrzeni architektonicznej, jak w innym przypisywanym mu powiedzeniu - "Bóg tkwi w szczegółach".

Mies van der Rohe powiedział kiedyś, że łatwiej zaprojektować wieżowiec niż krzesło. Fot. Knoll

Kariera Miesa van der Rohe nabrała rozpędu w płodnej atmosferze Berlina po I wojnie światowej, gdzie czołowi artyści i intelektualiści tworzyli społeczność, która przyciągała najzdolniejsze talenty z całej Europy. Jego wizjonerska propozycja w konkurs na wieżowiec przy Friedrichstrasse w 1921 roku, choć nienagrodzona, stanowiła bezprecedensowy przykład zastosowania nowych materiałów - stali i szkła - które później zdefiniowały architekturę modernistyczną. W miarę upływu dekady Mies otrzymywał coraz większe i bardziej prestiżowe zlecenia, których kulminacją była oferta zaprojektowania niemieckiego pawilonu na Wystawę Światową w Barcelonie w 1929 roku. Niewielka konstrukcja, którą zbudował, z płynnymi przestrzeniami, bogatymi marmurowymi ścianami i meblami zaprojektowanymi na zamówienie, odniosła ogromny sukces. Mniej więcej w tym samym czasie Mies nawiązał owocną współpracę z architektką i projektantką (a później partnerką) Lilly Reich, z którą współpracował przy licznych projektach. Ich przyjaźń trwała aż do emigracji van der Roche do Stanów Zjednoczonych w 1938 roku, kiedy narastał terror pod rządami nazistów. 

Jako wschodząca postać ruchu modernistycznego, Ludwig Mies van der Rohe został wybrany do zaprojektowania Pawilonu Republiki Weimarskiej na Wystawę Przemysłową w Barcelonie w 1929 roku. Wraz z pawilonem stworzył krzesło dla króla i królowej Hiszpanii, którzy mieli odwiedzić budynek. Fot. Knoll

Niemal tak samo ważny, jak dziedzictwo jego budynków, jest wpływ Miesa jako nauczyciela architektury. W Niemczech pełnił funkcję ostatniego dyrektora wpływowej szkoły Bauhaus, aż do jej zamknięcia pod presją nazistów w 1933 roku. Wkrótce po przybyciu do Stanów Zjednoczonych zaproponowano mu stanowisko dyrektora Instytutu Armour w Chicago (później przemianowanego na Illinois Institute of Technology), gdzie ukształtował program nauczania, który wpłynął na całe pokolenie amerykańskich architektów. W 1963 roku prezydent Kennedy uhonorował go Medalem Wolności.

Seagram Building liczy 38 pięter i 157 metrów wysokości. Powstał w latach 1954-1958 według projektu Ludwiga Miesa van der Rohe w stylu międzynarodowym. Był najczęściej kopiowanym biurowcem na świecie. Ikoną został dzięki prostocie, wyraźnym ramom konstrukcyjnym i powtarzającym się elementom budowlanym.

Ameryka dała Miesowi możliwość pracy na znacznie większą skalę niż w Niemczech, o czym świadczy kolekcja eleganckich, przeszklonych wieżowców biurowych i apartamentowych, które wypełniają miasta w całej Ameryce Północnej. Chociaż w okresie po jego śmierci (w wieku 83 lat) wielu architektów odrzuciło jego surowy formalizm na rzecz bardziej eklektycznego języka postmodernizmu, jego dziedzictwo nadal wpływa na nauczanie i praktykę architektury.

Autor
Polska pracownia zgłoszona do EU Mies Award 2026. Czy projekt Centrum Bajki i Animacji OKO wygra?
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...