Jeśli latem chcemy odpoczywać na tarasach i w ogrodach, to właśnie teraz jest najlepsza pora, by pomyśleć o ich wyglądzie i zaplanować wszelkie prace.
Wystarczy rozejrzeć się wokół, by dostrzec, że w ogrodach, na tarasach i balkonach zaczynają się wiosenne prace. Chcemy, by nasze zielone salony swoją urodą przyciągały spojrzenia przechodniów, a także, by udało nam się stworzyć swój prywatny azyl, w którym będziemy spędzać jak najwięcej czasu. By tak się stało warto zadbać o tzw. małą architekturę, a więc ładne ściany i posadzki na tarasach, donice na kwiaty, a w ogrodach - ścieżki, altany, podjazdy, kaskady. O tym wszystkim przeczytacie poniżej.
Ten mostek pełni funkcję bardziej ozdobną niż praktyczną. Przepływa pod nim bowiem suchy strumień z kamyków - element typowy dla ogrodów żwirowych, fot.: Jane Dickson/Flickr |
Elementy małej architektury ogrodowej: ogrodzenia, posadzki, murki, altany, pergole, nie tylko podkreślają styl naszego zielonego salonu, ale też ułatwiają swobodne spacery i podział na funkcjonalne części. W nowoczesnym ogrodzie lub na tarasie dobrze będą wyglądać duże monochromatyczne płyty kamienne lub betonowe (najlepiej w duecie z ciepłym drewnem), a także aluminium lub tworzywo sztuczne. Natomiast w sielskim wiejskim otoczeniu świetnie sprawdzą się kostka granitowa, cegła klinkierowa, żwir i gięty metal - zwłaszcza żeliwo. W miejscach, gdzie zamierzamy spacerować lub ustawić meble, warto zastosować stabilne nawierzchnie utwardzone, np. z cegły, drewna, kostki kamiennej lub betonowej. W innych miejscach wystarczą „miękkie” placyki i ścieżki (np. ziemne, żwirowe, wysypane korą).
Ciepłe drewno, twardy kamień i beton
Ogrodowe i tarasowe mody stale się zmieniają. Wciąż jednak bardzo popularne jest drewno (deski, drewniany bruk lub parkiet). Wielu amatorów ma również kamień w postaci kostki brukowej, bloczków, płaskich płyt - ciętych (np. w kwadraty lub prostokąty) albo łamanych. Najtrwalsze są granit, bazalt i sjenit, a nieco mniej trwałe (choć tańsze) piaskowiec i wapień. Często sięgamy też po cegłę klinkierową - elegancką i trwałą, odporną na działanie wody i kaprysy aury oraz tradycyjną (warto wykorzystać tę z rozbiórki), jednak trzeba ją wcześniej zaimpregnować (podobnie jak piaskowiec i miękkie drewno). W ostatnich latach coraz częściej spotykamy też tworzywo sztuczne, szkło i bardzo modny beton. Projektanci odkryli tkwiący w nim designerski potencjał i coraz chętniej wykorzystują go w ogrodowych projektach. Beton najczęściej stosujemy na posadzkach. Zrobione z niego płyty i kostki z reguły są tańsze niż drewno czy kamień, a często trudno je od nich odróżnić.
Ciekawy efekt dają na przykład postarzane kostki o nierównych krawędziach lub bloczki podobne do łupanego kamienia. Ułożone z nich posadzki pasują do romantycznego, wiejskiego czy dworkowego stylu. Natomiast przy domu o miejskim charakterze lub modernistycznej formie dobrze będą wyglądały płytki o regularnych kształtach wykończone kruszywem kamiennym, dzięki czemu wyglądają naturalnie i nie są śliskie po deszczu. Można się też zdecydować na płyty udające piaskowiec, trawertyn czy granit albo też na imitacje klinkierowych płytek lub cegieł. Dostępne są również perforowane płyty, których otwory wypełnia się ziemią, obsiewa trawą, obsadza mchem lub macierzanką. Taka nawierzchnia jest biologicznie czynna i przepuszczalna dla wody. Z betonu odlewa się też inne praktyczne elementy, na przykład skrzynie na kwiaty, obrzeża rabat, piaskownic, rzeźby,kaskady, murki, meble itd. Nowoczesne technologie pozwalają też kształtować z niego ciekawe detale - często w formie kul i sześcianów. Niektóre tylko zdobią ogród, inne podtrzymują siedziska ławek albo tryska z nich woda - gdy odgrywają rolę fontann.
Drewno bez drzazg
Projektanci chętnie sięgają też po betonowe imitacje drewna, którego urok wciąż ma wielu amatorów. Niestety, wymaga ono regularnej konserwacji. Gdy więc okazało się, że odlewając „drewno” z betonu, można uzyskać podobny, a przy tym trwalszy efekt, coraz częściej spotykamy w ogrodach drewnopodobne elementy. Producenci betonu potrafią już wyczarować z niego stare, spalone słońcem deski, idealne także na taras, czy podkłady kolejowe, wiernie odwzorowujące nie tylko barwę, lecz również fakturę oryginału - na niektórych widoczne są nawet pęknięcia i... ślady po gwoździach. Szczególnie bogaty jest wybór części do budowy nawierzchni, ale z „betonowego drewna” wznosi się też murki, palisadki, obrzeża rabat i wiele innych budowli małej architektury ogrodowej.