Czy wiesz, że niektóre domowe rośliny oczyszczają powietrze ze związków, które nie służą naszemu zdrowiu? Warto uprawiać je w mieszkaniu, by oddychać swobodnie i pełną piersią.
Kiedy najbardziej potrzebujemy roślin oczyszczających powietrze?
Tej zimy bardzo często słyszeliśmy komunikaty o zanieczyszczeniu powietrza smogiem i zalecenia, by bez potrzeby nie wychodzić z domu. Jednak nawet we własnych czterech kątach nie jesteśmy całkiem bezpieczni.
W powietrzu unoszą się bowiem różne szkodliwe substancje, np. dym papierosowy, alergeny, lotne związki uwalniające się z farb, lakierów, sklejek, tkanin, a nawet papieru biurowego. W tej sytuacji roślinne oczyszczacze powietrza są nam niezbędne.
Każda roślina tworzy wokół siebie korzystny mikroklimat. Z jej liści cały czas paruje woda, dzięki czemu powietrze jest lepiej nawilżone. Natomiast z toksyn powietrze oczyszcza w dużej mierze układ korzeniowy rośliny i mikroorganizmy żyjące w glebie, które różnią się w zależności od gatunku uprawianej rośliny.
Jakie gatunki roślin oczyszczają powietrze?
Niedawno przedstawione zostały wyniki wieloletnich badań NASA dotyczących wpływu roślin na czystość chemiczną powietrza. Przebadano dużą grupę roślin i wybrano te, które najskuteczniej oczyszczają atmosferę wokół nas.Rekordzistami okazały się draceny (zwłaszcza dracena odwrócona) i chryzantema wielkokwiatowa.
Tylko niewiele ustępują im palmy (zwłaszcza chamedora, rapis, daktylowiec kanaryjski), paprocie i gerbera Jamesona. Warto mieć w domu skrzydłokwiat, sansewierię, bluszcz, zielistkę, anturium, epipremnum oraz figowce, zwłaszcza fikusa benjamina i sprężystego. Naukowcy podkreślają, że aby ich oczyszczające działanie było skuteczne, na 10 m² powinien przypadać choć jeden zielony lokator.
Zobacz także:
Gerbera - doniczkowa i w wazonie
Nefrolepis (nie)zwykła paprotka
Anturium, czyli kwitnący ogon