W pielęgnację kwiatów w ogrodzie wkładamy całe serce, poświęcając temu zajęciu sporo czasu. Aby corocznie kwiaty cieszyły nasze oczy feerią barw, warto jesienią zadbać o zabezpieczenie roślin przed zimowym mrozem i wiatrem. Zimowe okrycie pomoże im przetrwać trudne warunki i zagwarantuje wiosenny start z pełną mocą. Nie wszystkie gatunki wymagają zimowej osłony, jednak zdecydowana większość odwdzięczy się wiosną za naszą pomoc.
Kiedy osłaniać kwiaty?
Chcielibyśmy dla naszych roślin jak najlepiej, jednak przedwczesne osłonięcie przyniesie więcej szkody, niż pożytku. Wskazane jest zabezpieczenie roślin w momencie, kiedy nadejdą już regularne przymrozki, które nie prognozują gwałtownego podniesienia temperatury. Dobrym czasem mogłaby się wydawać połowa listopada, jednak na skutek zmiany klimatu spowodowanego globalnym ociepleniem, trudno ustalić sztywną granicę. Przyjmuje się, że zabezpieczenie roślin wykonujemy wtedy, kiedy ziemia przemarznie na około 3-4 cm, czyli podczas wystąpienia pierwszych kilkudniowych przymrozków.
Czym zabezpieczyć rośliny przed zimą?
Zanim przejdziemy do tego, czym zabezpieczyć przed zimą górne części roślin, warto wspomnieć o tym, że korzenie również potrzebują ochrony. Dobrym rozwiązaniem jest ściółkowanie, czyli wysypanie pod rośliny grubej warstwy kory, trocin, kompostu, liści lub usypanie u nasady rośliny kopca z ziemi. To pierzynka, która zabezpieczy korzenie rośliny przed przemarznięciem, szczególnie w bezśnieżne mroźne dni, natomiast do okrywania całych roślin, używamy materiałów przepuszczających powietrze.
- Biała agrowłóknina - szczególnie ta o gramaturze 50g/m2 z pewnością zabezpieczy rośliny przed mrozem i wiatrem. Jest przepuszczalna i nie zaburza procesów życiowych, co ma szczególne znaczenie w przypadku roślin zimozielonych. Chroni również roślinę przed uszkodzeniami wywołanymi silnym wiatrem. Zaleca się podwójne, a nawet potrójne owinięcie rośliny agrowłókniną.
- Słoma - to sposób stosowany jeszcze przez naszych pradziadków i dziadków. Wszyscy znamy urozmaicające zimowy krajobraz chochoły słomiane, które osłaniały pnie drzew przed mrozem. Takie same właściwości ma trzcina. Współcześnie nie musimy sami tworzyć chochołów, ponieważ w sklepach ogrodniczych kupimy gotowe maty słomiane. Stosując słomiane zabezpieczenia, uważajmy na gryzonie, które lubią się gnieździć się w słomie, próbując przeczekać zimę. Gryzonie mogą uszkodzić pędy roślin.
- Gałązki drzew iglastych, czyli stroisz - to również z dawien dawna stosowana metoda ochrony roślin zimą. Gałęzie przepuszczają powietrze i doskonale chronią przez wysuszającym wiatrem i mrozem. Najczęściej stosowane są gałęzie świerka, jodły i sosny. Można je zakupić w składach ogrodniczych lub zgłosić się do najbliższego leśniczego.
- Siatka cieniująca - osłania rośliny zimozielone przed nadmiernym słońcem i wiatrem. Możemy wykonać z niej parawan, przykryć nią iglaki płożące lub owinąć drzewo albo krzew.
- Tkanina jutowa - od wielu sezonów niezwykle popularna w naturalnych dekoracjach wnętrz, ale może stanowić również ozdobę i jednocześnie ochronę zimowego ogrodu. Juta dobrze chroni rośliny przed mrozem. Kopczyk z ziemi - bardzo dobrze chroni korzenie przed przemarzaniem.
- Kaptury i tuby - wykonane są z zimowej agrowłókniny i możemy kupić je w sklepach ogrodniczych. Służą do zabezpieczania pojedynczych roślin i występują w wielu rozmiarach.
Które kwiaty wymagają okrycia przed zimą?
Nie wszystkie kwiaty wymagają od nas pomocy przed zimą, jednak niektóre bez niej nie przetrwają mrozów. Poniżej zestawienie roślin, którym bezwzględnie należy pomóc, aby przetrwały zimę.
- Byliny - gatunki wrażliwe na mróz zabezpieczamy grubą warstwą kory, trocin lub stroiszem. W przypadku łagodnej zimy wystarczy warstwa wynosząca 10 cm, jeśli jednak zima okaże się bardzo mroźna i bezśnieżna, dołóżmy kolejną warstwę o grubości minimum 5 cm. Szczególnie wrażliwe na przemarzanie są byliny, które przed późną jesienią nie zdążyły się zakorzenić oraz rośliny cebulowe i bulwiaste. Trawy ozdobne również potrzebują osłony przed zimą. Najłatwiej będzie delikatnie związać kępy i osłonić je włókniną lub stroiszem. Zimozielone krzewinki ochraniamy tym samym materiałem.
- Róże - najlepszą dla nich opcją jest usypanie u nasady roślin kopczyków z torfu, ziemi lub kory. Kopczyki powinny mieć wysokość od 20 do 40 cm. Zabezpieczone w ten sposób pędy róż z pewnością przetrwają mrozy. W przypadku róż piennych przycinamy korony, skracając je o zbyt długie pędy, a następnie przeginamy pień w kierunku podłoża, zasypując koronę ziemią w wykonanym wcześniej dołku. Najlepiej wykonać to w czasie słonecznej pogody, wtedy pień łatwiej się zgina.
- Pnącza - podstawą w ochronie pnączy przed zimą jest ich ściółkowanie lub wykonanie u podstawy roślin kopczyków o wysokości 10-20 cm. Pędy młodych roślin i gatunków szczególnie wrażliwych na mróz warto okryć słomą, agrowłókniną lub jutą. Często pnącza tworzą piękne zielone ścianki, tym bardziej warto pomóc im przetrwać zimę, aby w kolejnym sezonie rozrosły się o kolejne pędy.
- Rośliny zimozielone - są szczególnie wrażliwe. O dziwo, nie zawsze ich największym wrogiem jest mróz. Okazuje się, że groźniejsze zimą są susza i słońce, które pozbawiają roślinę niezbędnej do funkcjonowania wilgoci. Bardzo pomocne będzie obfite podlanie roślin tuż przed nadejściem pierwszych przymrozków. Od razu po podlaniu roślin podłoże należy wyściółkować. Warto również zadbać o jesienne nawożenie, które wzmocni rośliny przed zimą. Dobrym pomysłem jest okrycie roślin zimozielonych białą lub zieloną włókniną.
- Krzewy zrzucające liście - takie jak magnolie, hortensje i klony palmowe koniecznie u podstawy ściółkujemy lub kopczykujemy przed zimą. Krzewy zabezpieczamy również dodatkowo chochołami lub matami słomianymi albo agrowłókniną.
Jak zabezpieczyć na zimę kwiaty balkonowe w doniczkach i skrzynkach?
Już na etapie wyboru kwiatów na balkon i taras, warto dowiedzieć się, które z nich wymagają zimowania w pomieszczeniach takich jak piwnica lub klatka schodowa, a które mogą na zimę pozostać na zewnątrz. Przykładowo cytrusy i palmy jeszcze przed wystąpieniem przymrozków należy wynieść z tarasu. Rośliny, które zostały na zewnątrz, z reguły potrzebują naszej pomocy, ponieważ na skutek niemal całkowitego zamarznięcia ziemi w doniczkach, nie mogą one pobierać wody.
Jak możemy pomóc roślinom doniczkowym przetrwać zimę na balkonie? Jest kilka sposobów i najlepiej wszystkie zastosować jednocześnie. Konieczne zatem będzie:
- ściółkowanie,
- ustawienie donic na podstawkach izolujących od podłoża (drewno, płyta OSB, gruba podstawka z tworzywa),
- okrycie donic po bokach (możemy do tego celu wykorzystać folię bąbelkową, słomę, stare koce, styropian),
- okrycie roślin białą agrowłókniną lub kapturem ochronnym. Kwiaty w skrzynkach możemy dodatkowo włożyć do większych skrzynek, wymoszczonych słomą, styropianem lub niepotrzebnymi tekstyliami.
