Nie wszyscy mają szczęście urodzić się w pałacu, ani nawet w tak klasycznie urządzonym wnętrzu, jak prezentowany przez nas apartament. Oddanie projektu zbiegło się bowiem w czasie z narodzinami córeczki pary - mała księżniczka mogła więc rozpocząć swoje życie wśród klasyki wzorniczej, czyli mieszkania urządzonego w stylu modern classic.
Wnętrza w stylu modern classic
Apartament ma 111 metrów kwadratowych i znajdują się w nim cztery pokoje - sypialnia, pokój dziecka, salon z kuchnią, gabinet z garderobą oraz łazienki i hol. Ta wymagająca zastosowania wyrafinowanych rozwiązań funkcjonalnych przestrzeń potrzebowała opieki fachowca.
O pomoc w urządzeniu wnętrza właściciele zwrócili się do Anny Wilniewczyc. Ta uznana na warszawskim rynku projektantka specjalizuje się we wnętrzach utrzymanych właśnie w stylu modern classic. Ten styl doskonale łączy klasykę z nowoczesnością, nadając codzienności wyrafinowane ramy, jednak nie idąc na kompromisy w kwestii wygody.
Anna Wilniewczyc do projektowania podchodzi kompleksowo, a nawet można rzec... holistycznie. Ważne jest dla niej zaspokojenie potrzeb wszystkich użytkowników, dlatego swoją pracę zaczyna od szczegółowego badania oczekiwań mieszkańców. Jest mistrzynią układu funkcjonalnego, we wnętrzach jej autorstwa zawsze stanowi on priorytet.
Aby styl modern classic naprawdę błyszczał w realizacji, potrzebne są jakościowe materiały, i takie właśnie zostały zaprojektowane przez architektkę. Subtelna gra powierzchni matowych i błyszczących jest mocnym akcentem wystroju tego wnętrza.
Markowe meble uznanych włoskich producentów zostały uzupełnione meblami robionymi na zmówienie według koncepcji architektki.
Apartament z trzema łazienkami
Wnętrze podzielono na trzy strefy, dlatego ten apartament ma aż trzy łazienki! Znajduje się tutaj więc część dzienna, reprezentacyjna z łazienką gościnną, strefa prywatna wraz z sypialnią, pokojem dziecka i łazienką master oraz strefa pracy pana domu z łazienką, w której ukryto pralnię.
We wszystkich łazienkach zastosowano tę samą płytkę wielkoformatową Marazzi jako element przewodni i scalający całe wnętrze (ściany i podłogi). W łazience gościnnej zastosowano jedynie umywalkę wolnostojącą i toaletę Catalano, którą dla zwiększenia komfortu gości wyposażono w odciąg zapachów i przycisk do spłukiwania Geberit.
Wnętrze subtelnie powiększają optycznie antracytowe lustra, a oświetlają przepiękne kinkiety marki Aromas del Campo.
W łazience przy gabinecie na jednej ścianie położono panele MDF w pięknej szarości. To kontynuacja ściany w gabinecie, spajająca w całość tę strefę. Za ścianą z luster, w której ukryte są drzwi składane, jest pralnia.
Niewidoczna, ukryta dla oczu gości - dla właścicieli jest pomieszczeniem potrzebnym, na które nie było miejsca w innej części mieszkania. Baterie od Axor i akcesoria Hansgrohe są w kolorze czarnego chromu, aby podkreślić męski charakter przestrzeni. Kinkiety Catellani & Smith dekorują przestrzeń subtelnym złotem.
Łazienka master lśni złotą mozaiką widoczną od wejścia. To aluminiowa jodełka L’Antic Colonial, która przełamuje „monotonię” gresu Calacata. Złote baterie Axor uzupełniają całość. Tu również zastosowano toaletę AquaClean Sela od Geberit z pięknym przyciskiem tej samej firmy.
Za szklaną szybą jest strefa prysznica, w której zastosowano odpływ Geberit w kolorze szampańskiego złota. Wszystko zostało oświetlone kilkoma liniami LED, aby móc wybrać odpowiednie oświetlenie stosownie do nastroju.
Meble łazienkowe wykonane są na zamówienie. Duża liczba szafek ukrytych za lustrzanymi frontami pozwala pomieścić wszystkie kosmetyki i akcesoria trzyosobowej rodziny. Wzrok przyciąga ogromna lampa Eichholtz, która przełamuje złote wykończenie łazienki. Jest ona - jak każdy przedmiot w tym mieszkaniu - precyzyjnie dobrana.