Wcześniej miałam komplety tych z powłoką teflonową. Była bardzo wygodna podczas smażenia, jednak po jakimś czasie zaczęła się zużywać. Przechodziła do pokarmów i stawało się to niebezpieczne dla zdrowia domowników. Postanowiłam się z nimi rozstać, co pozwoliło na szybszy zakup tych z materiałów, które w mojej ocenie dawały o wiele więcej. Zdarza się, że przypalenia pojawiają się częściej i nie możemy sobie z nimi poradzić. Są jednak patenty, które znam od babci. Pomogły mi w uporaniu się z tym problemem. Nie musicie szukać wymyślnych rzeczy - wystarczy to, co macie w kuchennej szafce pod ręką. Sprawdźcie koniecznie moją poradę!

Jak chronić patelnie za pomocą papieru do pieczenia?

Jak wspomniałam wam wcześniej, moje patelnie teflonowe miały powłokę, która ułatwiała znacznie pracę. Nie mogłam jednak dłużej ryzykować, gdy powoli odpryskiwała. Smażenie na innych patelniach również pozwoliło odkrywać nowe smaki, ale i przypalenia, które nie schodziły tak szybko, jakbym tego chciała.

Musicie pamiętać, ze smażenie na patelni stalowej musi być dobrze przemyślane. Istnieje sposób, który pozwoli wam określić odpowiedni poziom nagrzania. Gdy wlewacie kroplę wody i automatycznie wysycha na jej powierzchni - to jeszcze nie ten czas.

Poczekajcie odrobinę dłużej, aż zauważycie charakterystyczny "taniec" na jej powierzchni. Wtedy macie gwarancję, że nic się nie przypali na niej. Jest jednak inny patent, który pozwala na uniknięcie tego problemu przy większej ilości powierzchni. Mianowicie papier do pieczenia.

Wyłóżcie nim dowolną patelnię - możecie wyciąć koło lub kupić gotowy papier w takiej formie do blach do pieczenia. Smażcie ulubione kotlety i potrawy w ten sposób, a zużyjecie mniej tłuszczu i nic nie przypali się.

Jakie są inne skuteczne metody na wyczyszczenie patelni?

W przypadku żeliwa, cenię sobie wykorzystanie patentu z ziemniakiem - przepołówcie go i natrzyjcie gruboziarnistą solą. Pocierajcie powierzchnię tak, aby była swego rodzaju peelingiem dla patelni. Po czasie wypłuczcie wodą.

Pamiętajcie, że w przypadku tych patelnie nie możecie stosować detergentów oraz zbyt mocnych druciaków, które porysują powierzchnię i doprowadzą do powstawania rdzy.

Innym, bardzo skutecznym sposobem jest zagotowanie wody na patelni powyżej 2-3 cm nad przypalonymi resztkami. Dzięki temu, po około 15 minutach płuczemy ją i wycieramy do sucha, bez zbędnego szorowania. To patent babci, który zawsze się sprawdza, bez względu, czy to teflon, stal czy żeliwo.

Autor
Przypalone patelnie to już nie mój problem. Kawałek materiału z kuchni zastąpił wszystko
Ewa Kwiatkowska
Redaktorka, domatorka, miłośniczka pięknych wnętrz i designu. Nieustannie eksperymentuje w swoim domu i ogrodzie, łącząc tradycyjne metody z nowoczesnymi rozwiązaniami....