Każdy talerz jest unikatowy, wiele z nich pochodzi ze znanych fabryk porcelany takich, jak Wawel, Chodzież, Wałbrzych czy Włocławek. Niechciane i zapomniane talerze czy półmiski przemienia w dekorację pięknie zdobiącą wnętrze.

- Ludzie wyrzucają stare pojedyncze talerze, wymieniając je na nowe zastawy. Ja trzymam się zasady zero waste i upcykling. Uważam, że warto wykorzystywać to, co już powstało, zamiast napędzać produkcję kolejnych rzeczy - mówi Maria Pajek, która prowadzi wrocławską, jednoosobową pracownię EMPE artstudio. - W ten sposób można podarować przedmiotom drugie życie - dodaje.

Przedmioty z drugiej ręki

Od zawsze lubiła styl vintage. Bywa często na targach staroci, chodzi po lumpeksach i innych sklepach z rzeczami z drugiej ręki. Od zawsze też tworzyła handmade, począwszy od plecaków ze swoimi grafikami, przez szyte maskotki na szydełku, po makramy i biżuterię z koralików.

Któregoś dnia w jednym z lumpeksów natkneła się na ręcznie malowany talerz do powieszenia na ścianie. Wtedy wpadła na pomysł: czemu nie wykorzystać podniszczonej, ale nadal pięknej porcelany do stworzenia czegoś nowego, co oryginalnie ozdobi mieszkanie?

Ręczna robota

Porcelanowe półmiski, spodki i filiżanki zdobywa z różnych źródeł. Od ludzi, nawet ze śmietnika. Często talerze, na których maluje, pochodzą ze znanych polskich fabryk porcelany Wawela, Lubiany czy Wałbrzycha. Niekiedy są to prawdziwe perełki!

- Każdy zdobiony przeze mnie talerz jest unikatowy, jedyny w swoim rodzaju. Myślę, że właśnie dzięki temu tkwi w nich dobra energia - mówi artystka.

Ilustracje jak żywe

Motywy, które pojawiają się na porcelanie, inspirowane są przede wszystkim naturą i zwierzętami. Sama ma kota i królika.

Wie, jak bardzo ludzie kochają swoje pupile, więc często portretuje je na zamówienie. - Wystarczy przesłać do mnie kilka zdjęć, a ja na ich podstawie maluję podobiznę psa czy kota, podkreślając cechy charakterystyczne. To świetny prezent dla przyjaciół i rodziny - opowiada Maria.

Talerze Marii Pajek są częściowo zdobione przez dawnych artystów. W tym wypadku autorstwa Marii jest pies.

Talerze są wyłącznie dekoracyjne, nie powinno się na nich spożywać posiłków, nie zaleca się też mycia ich w zmywarce. Do każdego talerzyka dołączany jest haczyk, na którym można go powiesić.

 

Zamówienia można składać przez instagram: https://www.instagram.com/empe.artstudio/, lub przesyłając maila na: empe.artstudio@gmail.com

Autor
Sprzedaje porcelanę i ceramikę z drugiej ręki! Zdobywa je na pchlich targach!
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...