Wyobraźcie sobie, że na zewnątrz jest upał, słońce wpada przez kuchenne okno, a wy gotujecie. Występują na was siódme poty. W takich sytuacjach zamiast firanek w kuchni, jak nic przyda się roleta. Ale jaka?

Rolety do kuchni zamiast firanek

Roleta rzymska to bardzo dekoracyjna przesłona okienna. Składa się z miękkiej tkaniny, która elegancko i płynnie zwija się w górnej części okna, tworząc delikatne fałdy. Z tym, że nie do każdego okna pasuje. Szczególnie ładnie wygląda roleta we wnętrzach przestronnych, bo jest okazała i zrobiona z grubego materiału. Jeśli mamy niewielkie pomieszczenie i małe okno w kuchni, a mimo to chcielibyśmy mieć taką roletę zamiast firanki, wybierzmy materiał lżejszy. Roleta rzymska dobrze się sprawdza, gdy znajduje się we wnęce okiennej (w mieszkaniach w kamienicy o grubych murach). Nic jednak się nie stanie, jeśli powiesimy ją na oknie w kuchni.

Stonowane i zachowawcze rolety rzymskie. Jeśli kuchnia jest neutralna w charakterze, lepiej wybrać niezbyt ciężki optycznie materiał w wyciszonym kolorze. Fot. January Furniture Show
Roleta rzymska. Jeśli w małym oknie, to tylko z lekkiego i delikatnego materiału. Fot. Courius Departament

Najpopularniejszymi są rolety wolno wiszące lub w kasecie. Pierwsze bardziej estetyczne, drugie z widoczną kasetą, która "wciąga" roletę. Obie praktyczne i łatwe w obsłudze, sprawdzają się zawsze i wszędzie. Kolor materiału można wybrać spośród wielu próbek. A najlepiej zamówić je na wymiar w wyspecjalizowanym sklepie.

Błękitna roleta materiałowa i żółte szafki tworzą pogodną i słoneczną kuchnię. Fot. Sophie Allport
To wnętrze jest typową prowansalską albo toskańską kuchnią. Tu najlepiej pasuje prosta roleta utrzymana w kolorze zbliżonym do sąsiadującego z oknem muru. Fot. Sophie Allport

Roleta plisowana to inaczej harmonijkowa. Można ją dowolnie przesuwać po całej powierzchni okna, zarówno w dół, jak i w górę. Jest to niezwykle wygodne rozwiązanie szczególnie w kuchni, bo ustawiona na dole pełni funkcję zazdrostki, a ustawiona na górze jest zwykłą roletą. Przy tym jest bezpieczna dla dzieci, bo nie ma swobodnie wiszących sznurków.

Zazdrostki w kuchni - czy jest czego zazdrościć?

Źródła podają, że zazdrostki zaczęły pojawiać się w kuchennych oknach w XIX wieku, gdy tekstylia stały się masowo dostępne dzięki rewolucji przemysłowej. Mieszczanie zaczęli zasłaniać okna krótkimi firankami, by z jednej strony przechodnie nie zaglądali im do kuchni, z drugiej, żeby mimo wszystko baczyć na to, co dzieje się na ulicy i żeby wpadało do kuchni choć trochę światła.

Zazdrostki zwykle mają maksymalną długość od 100 do 120 cm. Jeżeli na parapecie w kuchni mamy kwiaty doniczkowe, to trzeba wybrać odrobinę krótsze. Fot. Loberon
Zazdrostki robione są zwykle z lnu, materiału na firany czy koronki. Fot. Sophie Allport

Dziś zazdrostki w oknie mają funkcję raczej estetyczną. Są szyte z lnu albo materiału na firanki. Pięknie haftowane szczególnie pasują do domu na wsi, w stylu country house.

Shuttersy - eleganckie okiennice zamiast firanek w kuchni

Shuttersy to nic innego jak okiennice drewniane wewnętrzne, które dodają kuchni szczególnej elegancji, a także, ze względu na swój charakter, wprowadzają letnią atmosferę typową dla krajów południowych. Shuttersy sprawdzą się nie tylko w domach, ale także w mieszkaniach.

Shuttersy, czyli okiennice wewnętrzne. Charakterystycznym elementem shuttersów są ruchome lamele, które umożliwiają regulację ilości światła wpadającego do pomieszczenia. Fot. kaja-dekoracje.pl

Shuttersy są nie tylko oryginalną ozdobą okna w kuchni, ale dodatkowo ograniczają ilość wpadającego do pomieszczenia słońca. Mogą więc z powodzeniem zastąpić rolety, zasłony czy żaluzje. Dodatkowo tłumią hałas. Poza tym działają jak izolator termiczny: zatrzymują ciepło w zimę, a latem nie nagrzewają kuchni.

Jakie przesłony okienne do jakich stylów kuchni?

Proste rolety sprawdzą się w każdym oknie kuchennym, ale szczególnie będą pasowały do kuchni nowoczesnej lub minimalistycznej (na wysoki połysk). Nie szalejmy z kolorem takiej aranżacji okna. Najlepiej sprawdzą się rolety stonowane: w kremach, szarościach, czy beżowe.

Ta roleta najlepiej pasuje do kuchni nowoczesnej. Jest zwijana do kasety. Fot. LUXXU
Lekkie, zwiewne, romantyczne - takie są zazdrostki w przytulnych rustykalnych kuchniach. Fot. Loberon

Z kolei zazdrostka pasuje do romantycznych kuchni w rustykalnych domach. Do takich, w których stoją brytyjskie kuchenki gazowe Aga, gdzie wiszą miedziane rondle, a na szafkach i półkach stoją koszyki, słoje w suchymi produktami i butelki.

Autor
Co zamiast firanek w kuchni? Trzy pomysły na aranżacje okna - rolety, zazdrostki, shuttersy
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...