Eksperci Salonów Agata podkreślają, że osoby planujące aranżacje swoich mieszkań coraz częściej poszukują niestandardowych rozwiązań i niesztampowych inspiracji. Popularne style wystroju wnętrz wciąż mają rzeszę wiernych fanów, jednak dekoratorzy muszą nadążać za bieżącymi trendami. Wabi-Sabi jest z pewnością jednym z nich.
Niedoskonałość jest w cenie
Wabi-Sabi to cała filozofia, stojąca poniekąd w sprzeczności z dzisiejszym konsumpcjonizmem, gloryfikująca autentyczność i dopuszczająca myślenie, że nie wszystko jest i musi być idealne. Jej głównym wyróżnikiem jest docenianie tego, co stare, a przez to urokliwe.
We wnętrzach w duchu Wabi-Sabi króluje zniszczone drewno, naturalne, cementowe płytki czy odbarwione marmury. Dostrzeżemy też nieidealne formy i skromne kształty.
- Surowa estetyka Wabi-Sabi jest kuszącą propozycją dla wszystkich tych, którzy we wnętrzach cenią sobie naturalność, prostotę i rustykalny charakter. Gloryfikacja niedoskonałości, która przyszła do nas z Japonii, będzie zyskiwać na popularności na przestrzeni najbliższych lat – prognozuje Natalia Nowak, ekspert Salonów Agata ds. aranżacji wnętrz.
Orientalne zestawienie industrialnej surowości z rustykalnymi, naturalnymi elementami, to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą nadać wnętrzu unikatowego charakteru. Ponadczasowe, a jednocześnie bardzo oryginalne przestrzenie nie są jeszcze spopularyzowane, ale wiele wskazuje na to, że ten rok może być przełomowy. Jeśli chcemy wyprzedzać trendy i zaskakiwać gości, aranżacja w duchu Wabi-Sabi jest właśnie dla nas.
Kintsukuroi – nowe życie starych przedmiotów
O charakterze wnętrz często decydują detale i subtelne dodatki. Niedoskonałość, skromność i autentyczność mogą się przejawiać w podejściu do tych elementów wystroju, które w normalnych warunkach zostałyby przez nas wyrzucone. Jeśli masz ulubioną misę bądź wazę, która uległa zniszczeniu, nie rezygnuj z niej, tylko wydobądź nowe piękno. Kintsukuroi to stara, japońska sztuka naprawiania potłuczonej ceramiki przy pomocy laki z dodatkiem sproszkowanych metali szlachetnych. W efekcie takich działań powstaje dodatkowo przyozdobiony przedmiot, który idealnie dopełni wnętrze w duchu Wabi-Sabi.
Perfekcyjne, bo katalogowe
Często gloryfikujemy perfekcjonizm. Filozofia Wabi-Sabi uczy nas, że i my, i nasze wnętrza nie muszą być idealne, bo liczy się naturalność.
- Często podkreślamy, że wnętrza prezentowane w Salonach mają spełniać funkcję inspiracyjną. Chcemy pokazywać, jak można łączyć kolory, jak prezentują się meble w różnych aranżacjach oraz jaki efekt możemy osiągnąć dzięki dodatkom. Jednak nie zapominajmy, że najważniejsze jest to, aby aranżacja mieszkania odzwierciedlała nasz styl i charakter. Nie musimy kopiować katalogów, aby wnętrze było wyjątkowe – dodaje Natalia Nowak, ekspert Salonów Agata ds. aranżacji wnętrz.
Bez względu na to, czy lubimy proste, naturalne formy i bliska jest nam filozofia gloryfikująca magię wynikającą z upływu czasu, czy wolimy futurystyczne bryły i nowoczesne kształty oraz materiały, jedna prawidłowość pozostaje bez zmian – miejsce, w którym spędzamy znaczną część naszego czasu powinno być takie jak my.