Klimatyczne światło to nie tylko kwestia funkcji - to sztuka tworzenia nastroju, w którym przestrzeń nabiera głębi, a codzienne chwile zyskują wyjątkową oprawę.

Od czego zacząć projektowanie domowego oświetlenia?

Najważniejsze jest określenie własnych potrzeb i funkcji, jakie ma pełnić światło - radzi Dorota Terlecka projektantka, założycielka BIURA KREACJA. Każdy z nas odczuwa je inaczej. Wyróżniamy trzy główne grupy: światło tła, światło funkcjonalne i światło ogólne.

Żyrandol Luceplan marki Levante nad stołem jadalnianym staje się czymś więcej niż źródłem światła. Jego lekkie, niemal eteryczne formy przywodzą na myśl ruch powietrza i miękko rozpraszają blask, tworząc atmosferę sprzyjającą spotkaniom i rozmowom. To designerski akcent, który łączy funkcjonalność z poetyką światła, zamieniając codzienną przestrzeń w wyjątkowe miejsce. Realizacja: BIURO KREACJA, fot. Tom Kurek

Światło tła nie pełni konkretnej roli, lecz buduje nastrój. Jedni włączają je po powrocie do domu jesienią czy wieczorem, inni w ogóle go nie używają. Jeśli w danej strefie potrzebne jest oświetlenie do czytania, pracy w kuchni czy podkreślenia obrazu, ważne jest wyznaczenie miejsc, gdzie światło będzie mocniejsze i bardziej funkcjonalne. Z kolei światło ogólne to główna lampa lub całościowe oświetlenie, równomiernie rozjaśniające wnętrze.

Kolekcja Alma by Controvento dla Contardi Lighting to połączenie technologicznej precyzji i poetyckiej wizji. Subtelne abażury zintegrowane z ukrytą technologią LED unoszą się w szklanych bańkach, tworząc iluzję światła bez źródła. Ich rzeźbiarskie formy dostępne są w wykończeniach ambra, plum i fumé. Pozwalają one budować zarówno pojedyncze instalacje, jak i świetlne kompozycje. Możliwość łączenia elementów umożliwia tworzenia unikatowych aranżacji - od intymnych, nastrojowych punktów światła po efektowne, modułowe rzeźby świetlne. Alma redefiniuje oświetlenie, czyniąc z niego nie tylko funkcjonalny detal, lecz także pełnoprawny element sztuki we wnętrzu, fot. CONTARDI

Kluczowe przy projektowaniu domowego oświetlenia jest spisanie swoich oczekiwań i zastanowienie się, co jest naprawdę istotne. Część osób potrzebuje bardzo jasnego światła po południu czy wieczorem, inni korzystają wyłącznie z bocznych źródeł: kinkietów, lamp stojących czy delikatnego podświetlenia ścian. Mocne światło włączają tylko podczas sprzątania lub wyjątkowych sytuacji. Preferencje są bardzo indywidualne i nie da się stworzyć jednego uniwersalnego rozwiązania. Dlatego pierwszym krokiem zawsze powinno być określenie własnych potrzeb - dopiero potem dobieramy odpowiednie rozwiązania. A możliwości jest naprawdę wiele.

Świece Signature od Yankee Candle to odświeżony design słoika, dwa bawełniane knoty i najwyższej jakości mieszanka wosku sojowego, który zapewni ciepłe, kojące światło, równomierne spalanie, a także otuli nasze wnętrze zapachem. Warto zachwycić się nowym jesiennym aromatem GLISTENING LEAVES, łączącym cierpkie cytrusy z aromatem dębowego mchu i paczuli. YANKEE CANDLE

Jak zaprojektować oświetlenie wieczorne?

Naszym zdaniem oświetlenie ścienne i lampy stojące potrafią całkowicie odmienić charakter wnętrza - tłumaczą Iga Sawicka i Aleksandra Niedużak - CEO SAAN Architekci. Tworzą niesamowity, ciepły klimat, podświetlając to, co chcemy wyeksponować. Dzięki nim wnętrza zyskują głębie - kolor, faktura czy roślinność stają się bardziej wyraziste. Oświetlenie wieczorne przeważnie ma cieplejsze barwy bieli - otula nas, relaksuje, wprowadza w stan regeneracji i odpoczynku od bodźców całego dnia.

Wieczorne barwy światła otulają ciepłem, wprowadzając w stan relaksu i regeneracji. Kluczem jest scenariusz przestrzeni - przemyślane rozmieszczenie opraw, możliwość sterowania natężeniem i temperaturą barwową oraz elastyczność, jaką dają systemy inteligentnego domu. Dzięki nim światło staje się nie tylko funkcjonalne, ale i nastrojowe. Realizacja: SAAN ARCHITEKCI, fot. Tom Kurek

Projektowanie oświetlenia zaczynamy przede wszystkim od ustalenia funkcji pomieszczenia i sposobu, w jaki będą z niego korzystać użytkownicy. Musimy niejako opracować scenariusz danej przestrzeni. Następnie, mając tę wiedzę, decydujemy, co chcemy podkreślić we wnętrzu: ściany, sufit, posadzkę, detale takie jak sztukateria, rośliny, sztukę (zarówno wiszącą, jak i stojącą) czy konkretne meble.

DUOLI’ - subtelna jak zmierzch, ikoniczna w swojej prostocie. Inspirowana tradycyjnym azjatyckim kapeluszem stożkowym, lampka stołowa rozświetla przestrzeń miękkim, skupionym światłem, które sprzyja lekturze i pracy, a jednocześnie buduje atmosferę spokojnego wieczoru. Smukłe, delikatnie wygięte ramię przywodzi na myśl trzcinę kołyszącą się na wietrze, a aluminiowy abażur i baza nadają jej ponadczasowy, wyrafinowany charakter. QU

Określamy również, ile chcemy mieć scen świetlnych i jak połączyć oprawy, żeby uzyskać oczekiwany efekt. Właściwie już wszystkie projekty mają dziś założenie sterowania oświetleniem: natężeniem i ciepłem bieli. Wierzymy w dynamikę zmian - to, co dzisiaj jest dla Ciebie idealne, za pół roku może się zmienić. Dlatego ważna jest elastyczność modyfikacji oświetlenia, a taką możliwość dają właśnie systemy biura lub domu inteligentnego. 

Easy Led to kinkiety, które łącząc dwa źródła światła, stają się idealnym wyborem do sypialni. Sprawdzą się jako oświetlenie do czytania, jak i element tworzący przytulną atmosferę, fot. NOWODVORSKI LIGHTING
Autor
Zaprojektuj domowe oświetlenie tak, by żyło się lepiej - wnętrza malowanie światłem
Robert Pieńkowski
Dziennikarz, kucharz, archeolog, aktor, improwizator, animator. Był redaktorem w wielu prestiżowych magazynach jak Pani, Sukces, Elle Decoration, Gala, Maxim. Ma dwie...