Próba samodzielnego montażu mebli nie jest wyczynem ponad siły początkującego majsterkowicza. Zanim jednak przystąpimy do ich składania, warto się do tego solidnie przygotować.
Składamy meble - krok 1) Zrozumieć instrukcję, przeliczyć elementy
Najpierw siadamy wygodnie w fotelu i staramy się zrozumieć instrukcję obsługi. To w wielu przypadkach oznacza co najmniej połowę sukcesu. Niestety, nie każda instrukcja jest napisana tak, że od razu zrozumiemy, o co w niej chodzi. Trzeba się więc spokojnie w nią wczytać.
Kolejnym krokiem jest przeliczenie elementów, które dostaliśmy w paczkach - liczba śrub, wkrętów, gwoździ, nakrętek, podkładek, bolców i wszystkich innych detali musi się zgadzać z tym, co napisano. Wszystko to zapobiegnie niepotrzebnemu zdenerwowaniu. Zostaje jeszcze jedno - przygotowanie odpowiednich narzędzi.
Składamy meble - krok 2) Trwałe materiały, ergonomiczne wykonanie
Niektórzy producenci część prostych narzędzi dołączają do zestawu, np. klucze czy wkrętaki. Ale w końcu "strzeżonego Pan Bóg strzeże" - bezpieczniej więc zaopatrzyć we własne, solidne narzędzia, które ułatwią montaż, pozwalając uniknąć uszkodzeń delikatnych elementów i zmęczenia montażysty.
Co więc powinno się znaleźć w skrzynce narzędziowej domowego montera mebli?
Bez kilku elementów obyć się nie sposób:
- Zestaw wkrętaków (płaskich i krzyżakowych)
- Klucze oczkowe i nasadowe
- Klucze imbusowe
- Kombinerki
- Poziomnica
- Wkrętarka (jeśli mamy do złożenia zestaw z dużą liczbą śrub i wkrętów)
- Miarka (np. 5-metrowa)
- Młotek
Na co zwrócić uwagę?
- Głównie na to, by wszystko było solidnie wykonane, bo taki zestaw montażowy ma nam służyć latami. Ważne więc, by części robocze zostały zrobione z mocnej, narzędziowej stali. Dzięki temu w czasie pracy klucze czy wkrętaki nie zdeformują się, przy okazji niszcząc skręcane meble - podpowiada Michał Ostrowski, ekspert branży narzędzi ręcznych z firmy Lange Łukaszuk.
Sprawdźmy też, czy metalowe części są dobrze zabezpieczone przed korozją - służą temu specjalistyczne powłoki stosowane przez topowych producentów.
Równie ważnym czynnikiem, który ułatwia pracę z meblami, są ergonomiczne, odpowiednio wyprofilowane uchwyty. One zapewniają wyższy moment obrotowy przy użyciu mniejszej siły, ograniczają ryzyko kontuzji, czy tego, że np. wkrętak wyśliźnie się nam z dłoni w czasie pracy, przez co porysujemy piękne, nowe szafki... Poza tym praca z takimi narzędziami jest o wiele mniej męcząca.
Składamy meble - krok 3) Najpierw wyciąć, później poskładać
Kto polubi taki montaż, może wejść na wyższy poziom i spróbować samemu wykonać meble, a dopiero potem je zmontować. To oczywiście wymaga więcej wysiłku oraz zestawu dodatkowych narzędzi.
Z całą pewnością trzeba zacząć od porządnego, dobrze obliczonego projektu. Musimy więc dokładnie wymierzyć pomieszczenie, w którym meble mają się znaleźć, spisać wymiary na kartce i narysować projekt. Można skorzystać z programów komputerowych, ale nauczenie się ich wymaga czasu. Wystarczy staranny rysunek na papierze.
Teraz trzeba kupić odpowiednie materiały, a więc płyty drewniane bądź wiórowe i okleiny - najlepiej wytrzymałe z PVC. Potrzebne będą też zawiasy, kołki, zaślepki (w kolorze takim, jak okleiny) i fronty. We wszystko to bez problemu zaopatrzymy się w pobliskiej hurtowni, a nawet w większości marketów budowlanych.
Potrzebne będą też dodatkowe narzędzia:
- Pilarka tarczowa
- Wyrzynarka
- Frezarka
- Strug
- Komplet ścisków
- Zestaw przymiarów/szablonów (pozwala zachować stosowne kąty i w odpowiednich miejscach wywiercić otwory)
Jeśli nie wiemy, czy to hobby na dłuższy czas, można niektóre pożyczyć, a dopiero potem zaopatrzyć się we własne.