Sztuka na ścianie - czy reliefy to inaczej płaskorzeźby?

Relief, czyli rodzaj płaskorzeźby, to nic innego jak rzeźbiarska, trójwymiarowa kompozycja na ścianie. Dawniej płaskorzeźby tworzono na drewnianej, kamiennej lub metalowej płycie. Powstawały poprzez rzeźbienie, odlewanie czy kucie. Dzisiaj przybierają formę obrazów 3D i składają się z wielu figur geometrycznych, które nakładają się na siebie i ulegają deformacji. Tym samym tworzą iluzję ruchu. 

fot. Westwing
fot. Westwing
fot. Westwing
fot. Westwing

Reliefem można też nazwać płytki strukturalne, które pojawiają się zwykle w kuchni i łazience. Są jednak tak atrakcyjne, że można wyłożyć nimi fragment ściany w sypialni czy nawet w salonie.

fot. Lithea
fot. woodwalls.pl

Kilimy - ozdoby ścienne ręcznie robione

Najpierw sprowadzano je ze wschodu, by zdobiły ściany szlacheckich dworów. Na nich wieszano skrzyżowane szable lub szkaplerze. Później zaczęto je wytwarzać na miejscu. Kilimy, bo o nich mowa, tworzyli tacy artyści, jak Stanisław Wyspiański czy Zofia Stryjeńska. W dwudziestoleciu międzywojennym dekorowały one publiczne gmachy i modernistyczne wille. Po wojnie powstawały w warsztatach Cepelii. Później o nich zapomniano. 

Kilim "Wiosna" projektu Zofii Stryjeńskiej, fot. Splot

Od pewnego czasu przeżywają swój renesans. Są niezwykle modne i pożądane, ale niestety drogie. Popularyzują je m.in. pracownie Splot i Tartaruga. Ostatnia spółdzielnia tkaczek kilimów znajduje się w Bobowej. 

fot. Splot
fot. Tartaruga Studio, Agata Milanowska

Powstają od setek lat i do dziś w pozostają w niezmienionej formie.  To praca ręczna - żadna technologia nie zdoła tego zmienić. Ponieważ od początku aż do końca tworzy je człowiek, nie ma dwóch takich samych kilimów. Co więcej, kilim to jedyna tkanina, która jest dokładnie taka sama po obu stronach (nitki osnowy, lniane lub bawełniane, są całkowicie ukryte). 

fot. Tartaruga Studio

Utkanie kilimu o szerokości 70 cm i długości 100 cm zajmuje około 40 godzin. Kilimy są płaskie i sztywne, dlatego też wyjątkowo trwałe. Poprawiają akustykę i ocieplają optycznie wnętrze.

Światło w rurkach - czy neony są energooszczędne?

Neony nie tylko można oglądać w… Muzeum Neonów, ale również na własnej ścianie, oczywiście w mniejszej skali. I nie tylko można je wybrać z oferowanych przez sklepy (których na rynku jest sporo), ale także samemu zaprojektować i zamówić.

fot. DelightFULL
fot. DelightFULL
fot. Lime Lace
fot. Ink Drop

Neony LED są ekologiczne i energooszczędne. 1 metr rurki neonowej o średnicy 15 mm w kolorze białym i o temperaturze barwowej ok. 6500 K zużywa od 15 do 20 W energii. Neon to oświetlenie bardziej dekoracyjne niż dające światło. Neon jest efektowny i z pewnością sprawi, że nie tylko ściana, ale i całe wnętrze nabierze indywidualnego charakteru.

fot. Lime Lace

Puk stiuk - czy stiuki można wykorzystać inaczej?

Stiuki kojarzą nam się zwykle z dawnymi pałacami, barokowymi kościołami albo, bardziej współcześnie, z klasycznymi paryskimi apartamentami. Gipsowe stiuki występują na suficie i wokół ścian. A gdyby przenieść je z sufitu na płaszczyznę ściany, białe na białą? Nieważne że będzie monochromatycznie. Wypukłości zrobią swoje. Mniejsze i większe owale staną się oryginalną ozdobą. I nawet okrągłe gniazdko czy włącznik ładnie się w nie wtopi.

fot. IKEA

Ozdoby z kapeluszy - jak można wykorzystać je na ścianie?

Kapelusz, cóż to za ozdoba? Ale jeśli wykorzystamy trzy lub cztery, odmienimy naszą ścianę nie do poznania! Kapelusze można powiesić na wstążkach albo na haczykach (w ten sposób, żeby schowały się pod denkami kapeluszy) lub zrobić na nie specjalną makramę. Pasują szczególnie do wnętrz w stylu rustykalnym.

Talerze na ścianie? Oryginalna ozdoba ścienna nie tylko na stół

Zastanawiacie się, co zrobić z jednym talerzem, który ostał się po stłuczonym komplecie? Zacznijcie tworzyć kolekcję i powieście ją na ścianie. W sklepach internetowych można przecież kupić nie tylko serwisy, ale też pojedyncze sztuki. 

fot. ladyofthehouse.pl
fot. formatydodomy.pl
DIY - talerze pomalowane ręcznie

Kolekcja może obejmować różne stare talerze, które znajdziemy w antykwariatach, lub współczesne o oryginalnych grafikach. Jednej firmy lub wielu. W jednych kolorze i jego odcieniach albo w różnych. Talerze mogą być ceramiczne lub porcelanowe - to jedyna zasada, jaką trzeba przestrzegać; należy postawić na jeden materiał, bo wizualnie ciężkie talerze obok lekkich optycznie dobrze nie zagrają).

fot. Fabryka Form
fot. poliszdesign.pl

Z czego są zrobione wachlarze na ścianę?

Z trawy morskiej, pampasowej, bambusa, liści palmowych, raffi - takie dekoracje na ścianę najlepiej pasują do domów w stylu boho lub orientalnym. Jedne z najpopularniejszych ozdób z tych materiałów to wachlarze. Mogą pochodzić z różnych stron świata - z Japonii czy Bali. A także z Portugalii.

Japoński wachlarz z bambusa, fot. designhome.pl
fot. homecept.pl
fot. Heavenly Home and Gardens
Wachlarz z trawy morskiej, fot. dekoracjadomu.pl

Czy wiedzieliście, że wachlarze można produkować również z tkaniny korkowej. Korek to jeden z bogactw narodowych Portugalii. Uzyskuje się go z dębu korkowego. Powstaje z kory drzewa w sposób, który nie uszkadza dębu. Dzięki temu może on dalej rosnąć i po regeneracji być ponownie wykorzystany do produkcji. Nam korek kojarzy się z winem, ale Portugalczycy produkują z niego też tkaninę.

Tkanina korkowa, fot. Alternative Textiles
fot. Alternative Textiles

Tkanina korkowa jest miękka i elastyczna, szyje się ją jak grubszą tkaninę lub skórę, ale jest od nich lżejsza. Jest aksamitna i miła w dotyku, a także ekologiczna i hipoalergiczna. Występuje na podkładzie z bawełny, bawełniano-poliestrowym bądź poliestrowym. Każda partia tkaniny ma unikalny wzór i teksturę, co sprawia, że wachlarze nigdy nie są takie same.

Wachlarz balijski, fot. naturalhomedecor.pl
Wachlarz z trawy morskiej, fot. kobodesign.pl

Trójwymiarowe figurki na ścianę - jak je powiesić?

Jest jeszcze jeden unikalny sposób, jak ozdobić ścianę, mianowicie powiesić na niej małe trójwymiarowe figurki. Do wyboru są różne ptaki (jaskółki, gęsi, gołębie), ważki czy kolorowe i złote żuki.

fot. kare24.pl
fot. Pocket

Ptaki można zawiesić na przykład tak, by stworzyły cały klucz. Albo można umieścić je w środku dużego prostokąta ograniczonego sztukaterią - tak jakby były tematem płótna oprawionego w gipsową ramę. Duży żuk niech zawiśnie na ścianie sam - już swoimi kolorami zrobi niemałe wrażenie! 

fot. formatydodomu.pl

Galerie ścienne, czyli obrazy oryginalnie powieszone

Kiedyś w pałacach wisiały gęsto jeden obok drugiego i były chlubą rodu. Dzisiaj komnaty zmieniły skalę, ale nadal możemy tworzyć całe kolekcje obrazów, plakatów, grafik albo po prostu rodzinnych zdjęć. Zapełnione płótnami ściany sprawiają, że nasze mieszkania stają się przytulniejsze i modniejsze, a nawet nabierają odrobinę nonszalancji. Przywołują wspomnienia, świadczą o pasjach, odzwierciedlają nasz charakter i zainteresowania.

fot. Desenio
fot. Desenio

Jak wieszać obrazy?

Jeden mały obraz nie wygląda dobrze. Potrzebuje towarzysza, a nawet kilku. Ale wieszanie obrazów w grupie wbrew pozorom nie jest takie proste. Regułą jest, że jeden z obrazów musi być większy. I wszystkie muszą znajdować się na wysokości wzroku. Ale zwykle od każdej reguły jest wyjątek, a każdą z zasad można złamać. 

fot. Desenio
fot. Desenio

Zanim powiesimy obrazy na ścianie najpierw ułóżmy je na podłodze. Zróbmy z nich kompozycję jak z rozrzuconych klocków. Będzie nam łatwiej przenieść ją na ścianę. Kompozycji jest tyle, ile ich autorów. Obrazy mogą wisieć obok siebie w rządku; dwa na górze i dwa na dole; rozmieszczone nieregularnie, ale blisko siebie. Od sufitu do podłogi. Jednym z pomysłów jest też, żeby całą ścianę gęsto ozdobić małymi zdjęciami albo stworzyć układ z mniejszych i większych grafik. Wszystko jest dozwolone!

fot. Desenio

Obrazy oparte o ścianę

Spośród wielu patentów na obrazy jeden jest szczególnie ciekawy. Wybierzmy któryś z większych płócien i nie wieszajmy go, ale zwyczajnie oprzyjmy o ścianę

fot. Abstract House
fot. Desenio

Obraz nie musi być nawet w ramie. Wystarczy sam blejtram. Stworzymy wrażenie, że znalazł się tutaj tylko na chwilę i zaraz zostanie oprawiony. To obecnie bardzo modny trend spotykany w loftach i wnętrzach minimalistycznych.

fot. Desenio

Jak powiesić ramy bez obrazów?

Istnieje jeszcze jeden oryginalny trend, który polega na wieszaniu pustych ram. Przy tym albo w dosłownym znaczeniu pustych (bez  passe partout i szkła) albo z  passe partout i szkłem, ale bez płótna, grafiki, plakatu, zdjęcia itp. 

Obrazy można zastąpić również lustrami - będzie ciekawiej, jeśli dobierzemy takie w różnych kształtach i wymiarach. Lustra mają tę zaletę, że powiększają wizualnie przestrzeń. Ale oprócz tej praktycznej funkcji, robią też duże wrażenie na ścianie.







 

 





Autor
Ozdoby na ściany - obrazy, reliefy, a może ozdoby 3D? Przegląd redakcji
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...