Angelina Jolie i Brad Pitt spotkali się w 2005 roku na planie filmu "Pan i pani Smith". To był początek związku, a potem małżeństwa słynnej pary. Ostatnim ich wspólnym filmem jest obraz "Nad morzem". Ostatnim, bo aktorzy postanowili się rozwieść.
Akcja filmu "Nad morzem" rozgrywa się na Lazurowym Wybrzeżu. Pokazane w nim wnętrza stanowią esencję stylu francuskiego. Reżyserka, Angelina Jolie Pitt, osadziła akcję filmu w latach 70. XX wieku w nadmorskim hotelu. Wnętrza łączą klasyczną elegancję z francuską nonszalancją. Do apartamentu wkraczamy z amerykańskim małżeństwem. Roland (Brad Pitt) jest pisarzem, a jego żona Vanessa byłą tancerką.
Nad morzemOstatni wspólny film Angeliny i Brada |
|
Kadry z filmu "Nad morzem" |
Apartament, salon z sypialnią, łazienką, garderobą oraz balkonem, jest świadkiem ich sercowych rozterek prowadzących do rozstania. Styl wnętrza determinują kolumny oraz sztukaterie na ścianach. W części salonowej ustawiono okrągły stolik z marmurowym blatem, duże biurko, tapicerowane fotele i barek - jeden z nielicznych sprzętów z epoki współczesnej bohaterom.
Pozostałe elementy wystroju wpisują się w klasyczną stylistykę. W aneksie sypialnianym główną rolę odgrywa duże łóżko z efektownym, tapicerowanym zagłówkiem.
Najbardziej luksusową częścią apartamentu jest łazienka ze ścianami wyłożonymi marmurem. Gdy film "Nad morzem" wszedł na ekrany, widzowie obawiali się, czy aby nie będzie obrazem proroczym. Okazało się, że mieli rację.
Pan i Pani SmithPoczątek znajomości aktorów |
|
Kadry z filmu "Pan i Pani Smith" |
Początek filmowej i życiowej przygody Angeliny i Brada miał miejsce na planie filmu "Pan i pani Smith". Aktorzy grający role tytułowe to na pozór typowe amerykańskie małżeństwo z wyższej klasy średniej. Tak naprawdę John i Jane są płatnymi zabójcami. Jednak żadne z nich nie wie, czym zajmuje się drugie. Ich dom został urządzony klasycznie, w nawiązaniu do stylu angielskiego z domieszką glamour.
Meble stanowią stylową mieszankę - z jednej strony mamy zabytkowy kredens, z drugiej nowoczesne sofy od Fritza Hansena. W jadalni wisi żyrandol z kolekcji Kentfield firmy Boyd Lighting. Lampy podłogowe w innych pokojach pochodzą w większości z firmy PLC Lighting.
Jeff Mann, dyrektor artystyczny, mówi, że niektóre elementy wystroju miały podkreślać chłód w małżeństwie. Nie odbiera to wnętrzom szyku i nie zmniejsza przerażenia, jakie wywołuje... demolka domu. Oto skutek małżeńskich tajemnic.