Oto lampa, która nosi tajemniczą nazwę Taraxacum. To po prostu łacińska nazwa mniszka pospolitego, popularnie zwanego dmuchawcem.
Talent, humor i determinacja. To właśnie one stoją za powstaniem jednej z najsłynniejszych lamp w historii światowego wzornictwa - Taraxacum. W wersji podstawowej stworzyli ją w roku 1960 bracia Castiglioni: Pier Giacomo (1913–1968) i Achille, włoscy architekci i projektanci, którzy wraz z najstarszym z trójki rodzeństwa bratem, Liviem (1911-1979), prowadzili studio projektowe. Jednak ten ostatni był zwolennikiem bardziej tradycyjnych rozwiązań, dlatego w latach 50. XX wieku opuścił rodzinne trio.
Dopiero wówczas kreatywny duet Pier Giacomo i Achille mógł prawdziwie rozwinąć skrzydła. Przede wszystkim za wszelką cenę postanowili się nie nudzić. Obdarzeni dość abstrakcyjnym poczuciem humoru bracia zaprojektowali takie przedmioty jak stołek Mezzardo (po włosku „dzierżawca”), wykonany z siedziska od traktora, czy lampa Snoopy, przypominającą głowę słynnego bohatera kreskówki.
Po drugie - chcieli eksperymentować. Dlatego zainteresowali się rodzajem żywicy używanej przez amerykańską armię. Uznali, że jej półprzepuszczalna powłoka będzie idealna do wykonania lampy. Intuicja i tym razem nie zwiodła ich na manowce.
Lampa Taraxacum wciąż jest produkowana. Braciom ich dzieło skojarzyło się formą właśnie z pięknym mniszkiem, którego nasiona zebrane są w urokliwą puchatą kulę nazywamy dmuchawcem. Z tym tematem po raz drugi Achille zmierzył się w drugiej latach 80. Wówczas działał już samodzielnie (Pier Giacomo zmarł w roku 1968). Tym razem powstał obiekt znacznie bardziej wyrazisty. Szklaną kulę tworzy 60 lub 120 żarówek! I choć ideę dmuchawca lepiej oddaje wersja pierwotna, to druga - jako hołd złożony zmarłemu bratu - jest znacznie bardziej spektakularna.