Co powstanie z połączenia miłości do pięknych, luksusowych rzeczy, szacunku dla przeszłości, doskonałego wyczucia najnowszych trendów i nieustannej potrzeby wolności? Odpowiedź kryje się w projektach Masquespacio.
Kim są założyciele studia Masquespacio?
Buntownikami byli, od kiedy pamiętają. Ana Milena Hernández Palacios i Christophe Penasse zawsze robili to, co chcieli i odważnie penetrowali zakazane obszary. Zwykła codzienność po prostu ich nudziła. Urodzona w Kolumbii Ana od najmłodszych lat zwracała uwagę na piękne rzeczy, z ogromnym zainteresowaniem podpatrując pracę mamy florystki.
W wieku 17 lat, zafascynowana projektowaniem wnętrz, zdecydowała się wyjechać do Hiszpanii na studia w Barreira Arte + Diseño w Walencji. Równolegle pracowała jako dekoratorka witryn i była odpowiedzialna za sprzedaż w sklepach Maximody. Po zakończeniu studiów trafiła do pracowni architektonicznej, gdzie szybko zorientowała się, że to nie dla niej. Potrzebowała więcej niezależności i innych wyzwań.
Christophe urodził się w Belgii, tam też studiował marketing oraz pracował dla Sony Pictures Home Entertainment i Federal Express. Podczas wakacyjnego wyjazdu urzekła go Hiszpania. Południowy styl życia sprawił, że postanowił osiąść tu na dłużej. Przeprowadził się do Walencji, zaczął uczyć się hiszpańskiego i podjął średnio satysfakcjonującą pracę w dziale handlowym Makro Cash & Carry.
Wszystko dla tej dwójki zmieniło się pewnego wieczoru, kiedy to Christophe wstąpił na drinka do baru. Niepokorna Ana, cały czas poszukująca swojej drogi w życiu, była tam kelnerką. Od tamtej pory są razem, także jako partnerzy w biznesie.
Projektantka i marketingowiec szybko wpadli na pomysł otworzenia własnego studia kreatywno-projektowego, które obydwojgu dałoby wreszcie pełną swobodę działania. I tak powstało Masquespacio. Początkowo tworzyli wnętrza, potem rozszerzyli działalność na identyfikacje wizualne i strategie wizerunkowe marek.
Jak wyglądają projekty studia Masquespacio?
Ich projekty odważnie łączą style, kolory i materiały. Echa stylu art deco mieszają się tu w duchu surrealizmu z inspiracją twórczością grupy Memphis, tworząc atrakcyjny design, spoglądający twórczo w przeszłość, a jednocześnie wyczulony na aktualne trendy. Dodać trzeba: design, który spotyka się z dużym uznaniem, zarówno klientów, jak i znawców.
Jednak Ana i Christophe nie byliby sobą, gdyby kolejny raz nie spróbowali wyjść poza własną sferę komfortu. Kiedy na początku tego roku cały świat się zatrzymał z powodu lockdownu, oni postanowili powołać do życia nowa markę – Mas Creations. Chcieli w ten sposób odejść od projektów komercyjnych w stronę sztuki i móc pozwolić sobie na jeszcze większą wolność, która przecież stanowi fundament ich działania.