Kształt fotela Karelia nawiązuje do poszarpanych linii brzegowych fińskich jezior. Co ciekawe, powstał on w mediolańskim atelier. Jego autorka, Liisi Beckmann, oddała w ten sposób hołd swoim rodzimym stronom.
Fotel Karelia - z miłości do Finlandii
Najpierw musiała uciekać, później chciała wyjechać. Liisi Beckmann urodziła się w fińskiej Karelii, która w latach jej młodości zaanektowana została przez ZSRR. Rodzina została zmuszona do opuszczenia domu i przeniosła się w głąb kraju. Nic zatem dziwnego, że gdy córka chciała studiować, doradzono jej coś praktycznego. W szkole rzemiosł uczyła się krawiectwa i kapelusznictwa, ale w tajemnicy podjęła studia na Akademii Sztuk Pięknych.
W 1957 postanowiła udać się do mekki designu, czyli Mediolanu. Jedne zlecenia otwierały drogę do kolejnych, co zaowocowało współpracą z liderem włoskiego rynku wnętrzarskiego, marką Zanotta. To właśnie dla niej w 1966 roku Liisi Beckmann zaprojektowała fotel Karelia. Dziś mówi się o nim „ikoniczny” i „kultowy”, a w czasach gdy powstawał był bestsellerem marki.
Wykonany z pianki poliuretanowej, obleczonej błyszczącym winylem w żywych kolorach idealnie wpisywał się w stylistykę szalonych lat 60. Dawał w dodatku perfekcyjne możliwości aranżacyjne. Można go było bowiem zestawiać w zabawne, wielobarwne kompozycje. Liisi Beckmann projektując fotel, dała upust swojej tęsknocie.
Nie po raz pierwszy zresztą. Organiczne formy inspirowane naturą Finlandii pojawiały się wielokrotnie w jej dziełach. Projektantka znana była też z tego, że w towarzystwie często recytowała fragmenty z fińskiego eposu narodowego – „Kalevalii”. Pod koniec życia Beckmann zamieszkała w ukochanej Finlandii, a Karelia po pół wieku powróciła ze statusem ikony designu.