Świąteczne dekoracje roślinne to nie tylko piękna tradycja, ale także sposób na wprowadzenie do wnętrz naturalnego ciepła, zapachu lasu i niezwykłej atmosfery Bożego Narodzenia. Żywe gałązki, gwiazdy betlejemskie, wianki i kompozycje z igliwia sprawiają, że dom nabiera prawdziwie świątecznego charakteru.
Roślinne dekoracje od wieków towarzyszą świętom Bożego Narodzenia. Dawniej miały znaczenie symboliczne - zielone gałązki świerku czy jodły były znakiem życia, nadziei i odradzania się natury. Dziś pełnią przede wszystkim funkcję estetyczną, ale wciąż niosą ze sobą wyjątkową, naturalną magię.
Zielone ozdoby - z jakich roślin je stworzyć?
Roślinne dekoracje - płomieniste liście
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli świąt jest gwiazda betlejemska, która ma też inne nazwy: poinsecja czy wilczomlecz nadobny. Jej przebarwiające się liście (uwaga: nie kwiaty, kwiaty są małe i nieatrakcyjne) doskonale komponują się z bielą, złotem i zielenią, tworząc klasyczną, elegancką dekorację.
Gwiazda betlejemska pochodzi z Meksyku. Aztekowie mówili na nią "płonący kwiat" i wierzyli, że została zabarwiona krwią bogini, której serce pękło z miłości. Nazwę poinsecja wzięła od żyjącego 200 lat temu Joela Robertsa Poinsetta, pierwszego amerykańskiego ambasadora w Meksyku, który sprowadził ją do Stanów.
Roślinne dekoracje - symbol miłości
Aż dziw bierze, że jemioła, która jest pasożytem, a jej owoce są trujące dla człowieka, zdobyła świąteczną sławę. Dla Celtów była darem bogów, kto ją zdobył, stawał się wszechmocny jak oni. Skandynawowie z kolei wierzyli, że owoce jemioły są łzami bogini Frigg, której syn zginął w nierównej walce. Frigg podarowała ją ludziom, przestrzegając ich przed nienawiścią. Roślina stała się symbolem miłości i pokoju, dlatego kto pocałuje się pod jemioła, będzie miał szczęście w miłości.
Roślinne dekoracje - strażnik domu
Ostrokrzew znany był już Rzymianom, którzy wierzyli, że jego ostre liście odstraszają złe duchy. Podobną funkcję pełnił dawniej u Szkotów, którzy wieszali go na drzwiach, żeby odpędzać złe moce. Był to więc krzew, który chronił dom przed nieszczęściami. Dzisiaj jest popularny szczególnie w Wielkiej Brytanii. Ciekawostka: różdżka Harry'ego Pottera była zrobiona właśnie z ostrokrzewu.
Jak stworzyć piękne roślinne dekoracje?
- Niezwykle popularne są różnego rodzaju wianki - na drzwi czy ścianę - wykonane z igliwia, szyszek, suszonych owoców i wstążek. Taka ozdoba już od progu wprowadza gości w świąteczny nastrój.
- Warto zatroszczyć się też o schody, bo kiedy goście przekroczą próg, ich wzrok siłą rzeczy na nich spocznie. Udekorujemy więc ich poręcze spływającymi zielonymi łańcuchami. Możemy dodatkowo ozdobić je kokardami czy wstążkami.
- Coraz większym zainteresowaniem cieszą się także kompozycje z roślin (na paterach czy w dużych, pękatych i transparentnych wazonach). Można w tym celu wykorzystać gałązki sosny, eukaliptusa, mchu czy jemioły, a dodatkowo ozdobić małymi bombkami i świecami. Taka stylowa kompozycja sprawdzi się na kominku, komodzie czy stole (o ile nie będzie zasłaniała gości siedzących naprzeciwko).
- Oryginalną ozdobą będą gałązki świerka umocowane nad stołem. Przyda się tutaj ażurowa konstrukcja podwieszona na łańcuchach. Ciekawie będą wyglądały rośliny wykraczające poza obręb konstrukcji.
- Dodatkową ozdobą może być też niewielki stroik przymocowany do oparcia krzesła. Krzesła zwykle są przecież podsunięte do stołu i tym, co rzuca się w pierwszej chwili w oczy, są właśnie oparcia. Stroik doda im charakteru i zasłoni tę część krzesła, którą nie zawsze chcielibyśmy się chwalić.
Świąteczne rośliny w dekoracjach bożonarodzeniowych mają jeszcze jedną zaletę - są przyjazne środowisku. W przeciwieństwie do plastiku, naturalne materiały ulegają biodegradacji, a wiele z nich można po świętach wykorzystać w ogrodzie lub na kompost. W połączeniu z ręcznym wykonaniem stają się także wyrazem troski o planetę i powrotem do prostszych bardziej autentycznych tradycji.
Zieleń, zapach igliwia i naturalne faktury sprawiają, że świąteczne dekoracje roślinne działają na zmysły i tworzą wyjątkową atmosferę spokoju oraz radości. To właśnie one sprawiają, że dom na ten krótki, wyjątkowy czas staje się miejscem pełnym ciepła, bliskości i świątecznej magii.



