Wieżowce z drewna to gorący trend w architekturze. Trwa wyścig, kto zbuduje najwyższy. Wiadomo wszystkim - cement to nie jest rozwiązanie ekologiczne. Dlatego architekci, deweloperzy i eksperci budowlani grzmią na alarm i od lat szukają nowej technologii, dzięki której będzie można zastąpić ten materiał. Alternatywą wydaje się być drewno!
Jaki jest aktualnie najwyższy na świecie wieżowiec z drewna?
Najpierw był Mjøstårnet - najsłynniejszy i najbardziej rozpoznawalny wieżowiec wykonany z drewna. Powstał w 2019 roku w norweskiej niewielkiej miejscowości Brumunddal nad brzegiem Mjøsa, największego jeziora w Norwegii. I jak dotąd miewa się dobrze.
Drewniany wieżowiec ma 85 metrów wysokości i 18 pięter. Budynek o powierzchni 10 500 m2 (dodatkowe 4500 m2 zajmuje kąpielisko miejskie) składa się z lobby, restauracji, basenu na poziomie parteru oraz sali konferencyjnej na poziomie +1. Na kolejnych pięciu piętrach umiejscowiono biura, cztery zajmuje Wood Hotel z 72 pokojami. Kondygnacje 12-16 zaadaptowano na 32 apartamenty, z czego dwie ostatnie przeznaczono na 3 luksusowe penthouse'y. Szczyt wieńczy widoczna z oddali otwarta pergola, z której (na poziomie 18 i 19 kondygnacji) roztacza się widok na jezioro (taras jest ogólnodostępny).
Konstrukcja nośna budynku została wykonana z profili z drewna klejonego warstwowo i krzyżowo CLT, łączonych przy pomocy specjalnych, stalowych mocowań.
Co to jest technologia CTL?
Współczesne miasta zbudowane są z cementu. Ale produkcja jednej tony tego materiału, w zależności od technologii, powoduje emisję od pół do jednej tony dwutlenku węgla. Jednym słowem przemysł cementowy odpowiada za około pięć procent globalnej emisji dwutlenku węgla. Podobnie ma się rzecz ze stalą.
jest… drewno. Powstają z niego wielowarstwowe płyty CLT. Eksperci przekonują, że przy zrównoważonej wycince są one bardziej ekologiczne niż produkcja cementu czy stali.
Jedno drzewo pochłania rocznie 6-7 kilogramów dwutlenku węgla CO2, a jeden hektar lasu równoważy roczną emisję spalin czterech samochodów osobowych - wynika z badania przeprowadzonego przez międzynarodową grupę naukowców, która dokonała pomiarów w lesie sosnowym w środkowej części Finlandii. W tym kontekście CLT wydaje się być rozwiązaniem. To materiał, który łączy w sobie zalety drewna, takie jak lekkość i odnawialność, z wytrzymałością porównywalną do stali czy betonu. Jest także odporny na ogień, a jego transport jest tańszy.
Drewniane wieżowce - konkurencja nie śpi
Obecnie równolegle powstają dwa konkurujące ze sobą drewniane wieżowce: w Milwaukee w stanie Wisconsin w Stanach Zjednoczonych oraz w Perth w zachodniej Australii.
W walce między drapaczami chmur chodzi zaledwie o kilka metrów. W przypadku Milwaukee projektanci i deweloperzy nie ujawnili jeszcze ostatecznej wysokości budynku. W każdym razie ma być wyższy od drewnianego drapacza chmur w Perth, który według ustaleń osiągnie aż 191 metrów wysokości.
Jednak nie o dokładną wysokość toczy się gra. Te zadziwiające wszystkich metry powstaną z drewna - czy jednak w stu procentach?
Drewniany wieżowiec C6 w Perth - będzie rekord wysokości?
Konstrukcję z belek z klejonego warstwowo drewna zostanie otoczona stalowym egzoszkieletem (stalowy egzoszkielet w architekturze to zewnętrzny, samonośny system stalowy, sztywno połączony z istniejącym budynkiem, który ma za zadanie pochłaniać oddziaływania poziome, m.in. na obszarach aktywnych sejsmicznie). Tak więc elementy z drewna będą stanowiły tylko 42 procent konstrukcji budynku, natomiast trzon i kolumny wieżowca będą ze zbrojonego betonu. Znajdzie się tutaj także stal, która posłuży do budowy szkieletu obiektu.
Drewniany drapacz chmur C6 - ile drewna?
Do budowy C6 potrzeba będzie 7400 metrów sześciennych drewna pozyskanego z 600 drzew. Mówi się, że wycinka będzie zrównoważona, ale czy naprawdę jest to możliwe? Czy nie ucierpią na tym drzewa? Ekologiczni aktywiści będą mieli z pewnością odmienne zdanie na ten temat.
Również eksperci podchodzą do niektórych zapewnień deweloperów z ostrożnością. Nie są przekonani, że jest to technologia o ujemnej emisji dwutlenku węgla. Ilość drewna potrzebnego do wychwycenia odpowiedniego procentu dwutlenku węgla z atmosfery może być niewystarczająca. Mimo to eksperci sądzą, że prace nad nową technologią idą w dobrym kierunku.
Wood City - w Sztokholmie powstanie miasto z drewna!
Szwedzi, którzy są w czołówce produkcji CLT, planują już nie tylko budynki z drewna, ale także całe miasta! Ostatnim pomysłem jest zbudowanie w Sztokholmie Wood City - największego na świecie projektu urbanistycznego z drewna, który ma się rozpocząć w 2025 roku. Pierwsze budynki zostaną prawdopodobnie ukończone w 2027 roku. Szwedzi chcą pokazać, że są liderami zrównoważonej architektury i urbanistyki.
Największy projekt budownictwa drewnianego obejmuje 250 000 metrów kwadratowych. Innowacyjna dzielnica położona w Sickla, w południowej części Sztokholmu, zapewni 2000 domów i 7000 przestrzeni biznesowych.
Drewniane konstrukcje zapewniają wiele korzyści dla środowiska, ludzkiego zdrowia i jego samopoczucia. Liczne badania wykazały, że konstrukcje drewniane zapewniają lepszą jakość powietrza, prowadzą do niższego poziomu stresu i wyższej produktywności, a także mogą magazynować nadmiar dwutlenek węgla.