Obrazy zrodzone w ogniu - to pobudzające wyobraźnię określenie jest w pełni uzasadnione. Malowane są z użyciem specjalnych farb emalierskich na miedzianych płytkach, które następnie trafiają do pieca podobnego do tego, w którym wypala się porcelanę.
Technika emalierska - jak powstają obrazy w ogniu?
Temperatura sięga 900 stopni Celsjusza i powoduje, że autor pracy nie zawsze jest w stanie przewidzieć końcowy efekt. Kolory czasami zmieniają się znacznie w trakcie wypalania, co wymaga od malarza dużych umiejętności i doświadczenia. Nie są oni artystami w tradycyjnym znaczeniu tego słowa, bo w zasadzie odtwarzają dzieła innych mistrzów.
Trudno jednak uznać, że pozostają tylko rzemieślnikami, bo tworzone przez nich miniatury malarskie nanoszone techniką emalierską tak dalece odbiegają od kopiowanego pierwowzoru, że nabierają cech oryginalnej pracy inspirowanej twórczością innego artysty.
W polskich antykwariatach oraz na aukcjach wysokie ceny osiągają medaliony z emaliowanymi portretami, natomiast bardzo rzadko spotyka się obrazy z Limoges, francuskiej stolicy porcelany, a najczęściej - pejzaże w charakterystycznej stonowanej kolorystyce.
Hiszpańskie „obrazy zrodzone w ogniu” różnią się od nich przede wszystkim szeroką paletą kolorów i ich intensywnością. W Barcelonie w latach 20. i 30. minionego stulecia powstały liczne pracownie, a inspiracji szukano nie tylko w dziełach hiszpańskich artystów, jak Dalí czy Picasso. Równie chętnie sięgano do twórczości francuskich impresjonistów czy podążających podobną drogą artystyczną malarzy katalońskich, jak Ramon Casas i Pere Creixams.
Rekordowym powodzeniem cieszyły się miniatury inspirowane malarstwem Renoira, Toulouse-Lautreca oraz van Gogha i Cezanne’a tchnące klimatem międzywojennego Paryża. Stosunkowo często spotyka się urokliwe miejskie pejzaże francuskiej stolicy autorstwa Maurice’a Utrillo, natomiast prawdziwą rzadkością są wykonane w tej technice miniaturowe kopie prac Modiglianiego i Chagalla.
Dostępne w wybranych salonach Rosenthal oraz na www.rosenthal-gallery.com