Ten obraz to symbol - ludzkiej pychy, arogancji, grzechów i namiętności. Przytacza powieść biblijną, ale wyraźnie można w nim wyczuć ducha renesansu. Bo Pieter Bruegel, jeden z najsłynniejszych artystów niderlandzkich, pochylał się zawsze nad człowiekiem, człowiekiem jako takim, zwyczajnym. Stworzył dzieło, które weszło do panteonu sztuki.
Jego życiorys jest niepełny, dużo w nim luk, przeciwnie niż dzieła, które są bardzo dobrze udokumentowane i bardzo często sygnowane. Pieter Bruegel I (ok. 1525-1569), powszechnie znany jako Pieter Bruegel Starszy, był najwybitniejszym członkiem, cenionym już przez jemu współczesnych, dużej rodziny artystów z południowej Holandii, działającej przez cztery pokolenia w XVI i XVII wieku.
Ale wpierw ustalmy jedno - Bruegel czy Brueghel? Jak się pisze nazwisko niderlandzkiego artysty? Otóż w 1559 roku Pieter Bruegel pozbył się z nazwiska litery h. Dlatego jego nazwisko piszemy Bruegel, a synów i wnuków - dla odróżnienia - Brueghel.
O czym opowiada obraz Wieża Babel?
Wieża Babel to obraz religijny. Ale tym, co czyni go kwintesencją renesansu, jest skupienie się artysty na czynnościach przyziemnych, codziennych. Pieter Bruegel namalował obraz w 1563 roku.
Akcja przenosi nas tysiące lat wstecz. Po biblijnym potopie zesłanym przez Boga, aby ukarać człowieka za jego grzechy, ludzkość osiedliła się na równinie w krainie Shinar, czyli w obecnym środkowym Iraku. - Chodźcie, zbudujmy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek jest w niebiosach - mówili ludzie. Człowiek pyszny i arogancki chciał dorównać Bogu, a nawet się jemu przeciwstawić, stawiając budowlę tak imponującą, że mogła mu zagrozić. Aby powstrzymać budowę wieży, Bóg pomieszał ludzki język. Ponieważ ludzie nie byli już w stanie porozumieć się między sobą, budowa została przerwana, a projekt zakończył się niepowodzeniem. Tak mówi Biblia, a ilustrację do tej opowieści stworzył Pieter Bruegel.
Masywna wieża, niczym gigantyczny wielowarstwowy tort, zajmuje większą część obrazu. Choć wciąż jest w budowie, zdaje się, że osiągnęła swój cel - jest wyższa nawet od chmur.
W Wieży Babel widać niesamowitą dbałość o szczegóły. Bruegel umieścił na obrazie tysiące ludzi, z których każdy wykonuje swoją pracę. Nędzni robotnicy, jak mrówki, wbiegają i wybiegają przez liczne wejścia, obsługują machiny, które przypominają współczesne dźwigi, betoniarki, taczki, kładą cegła po cegle. A na lewo od wieży znajduje się renesansowe flamandzkie miasto - z domami, kościołami i wieżami. To współczesna artyście Antwerpia, bo w oddali widać wiatrak.
Na pierwszym planie stoi król Nimrod. Przybył, aby sprawdzić, jak idą postępy - i nie wygląda na zachwyconego. Niektórzy murarze ciężko pracują, podczas gdy inni porzucają swoje zajęcia, aby oddać mu hołd. Czy to z szacunku dla potężnego króla? Czy z bojaźni? Czy błagają, by wybaczył im opóźnienie w budowie wieży?
Co symbolizuje Wieża Babel?
W tym czasie Flandria była rządzona przez Imperium Hiszpańskie. XVI wiek był w Europie czasem wielkich zawirowań. W wielu częściach północnej Europy - w tym we Flandrii - szerzyła się reformacja. Katolicki król Hiszpanii Filip II poczuł się tym urażony i zagrożony. Niektórzy interpretują Wieżę Babel jako antykatolicki bunt Bruegla. Przyrównują wieżę do rzymskiego Koloseum (bo tak wielu historyków sztuki widzi jej kształt) i stawiają tezę, że obraz jest odniesieniem do Kościoła rzymskokatolickiego. Czy w tym kontekście Nimrod reprezentuje Filipa II?
A może obraz ma symbolizować upadek budowli i tym samym miasta? Bliższe spojrzenie na budynek pokazuje, że wieża zbudowana jest na nierównym kamiennym podłożu. Konstrukcja jest bliska ukończenia, ale nie ma solidnych fundamentów. Ciężka wieża pochyla się groźnie w lewo, w kierunku miasta poniżej. Czy to sugeruje, że wraz z upadkiem wieży, upadnie też cywilizacja? Czy też jest subtelnym ostrzeżeniem przed tym, dokąd może zaprowadzić człowieka nowy, rewolucyjny duch renesansu.
Istotne znaczenie ma także liczba pięter tytułowej wieży. Siódemka jest bowiem symbolem boskiej doskonałości. W ten sposób niderlandzki malarz daje do zrozumienia, iż człowiek nigdy nie doścignie Boga, gdyż jego doskonałość jest ułudą.
Co przedstawia Wieża Babel, zwana małą?
Co ciekawe, Bruegel podjął temat przypowieści biblijnej po raz kolejny po 1563 roku, malując Wieżę Babel, zwaną Małą. Obraz ten jest znacznie mniejszy od poprzedniego (59,9 × 74,6 cm). Na płótnie nie zostało ukazane miasto ani orszak króla. Pozostał tylko port, ale jego znaczenie jest marginalne, jeśli zupełnie nieważne. Z kolei same postacie budowniczych zostały sprowadzone do jeszcze bardziej mikroskopijnych rozmiarów.
Sama wieża zdaje się mieć solidniejszą konstrukcję niż na pierwszym obrazie. O ile tamta wzbudzała zwątpienie, uczucie lęku, pesymizm co do jej ukończenia, ta wydaje się bardziej stabilna, mocniejsza, znacząco scalona. Ma rusztowania, warsztaty kamieniarskie, liny i dźwignie, więc jeszcze trwa, ale i tu czuć niepokój.
Wieża Babel Bruegla wciąż inspiruje, wystąpiła w tytule filmu Babel z Bradem Pittem, jest podstawą projektów murali i motywem w polskim malarstwie - jednym z najwybitniejszych przykładów dialogu z Brueglem jest dzieło Babel 2, które namalował Jerzy Duda-Gracz w 1977 roku; możemy je podziwiać w Muzeum Ziemi Chełmskiej w Chełmie.
Kim był Pieter Bruegel?
Jego wczesne lata życia owiane są tajemnicą, ale wiemy, że pochodził z rodziny chłopskiej. Uczył się w warsztacie Pietera Coecke van Aelsta, jednego z najbardziej renomowanych mistrzów epoki. U van Aelsta Bruegel nie tylko doskonalił swoje umiejętności malarskie, ale także zetknął się z różnorodnością stylów i technik.
W roku 1551 został z tytułem mistrza przyjęty do gildii św. Łukasza w Antwerpii, która była centrum wydawniczym Holandii i tętniącą życiem stolicą handlową. Podróżował po Włoszech i Francji, po powrocie mieszkał okresowo w Antwerpii, aż w końcu w 1563 roku osiadł na stałe w Brukseli, gdzie ożenił się z Mayeken, córką swojego nauczyciela Pietera Coecka.
Miał dwóch synów, tak jak on malarzy: Pietera Brueghla, zwanego Piekielnym oraz Jana Brueghla, zwanego Aksamitnym. Sam otrzymał przydomek „Chłopski” ze względu na często poruszaną tematykę wsi. Niedługo cieszył się dziećmi i nie zdążył nauczyć ich malarskiego fachu - zmarł w 1569 roku w wieku około 40 lat, kiedy jeden miał 5 lat, a drugi zaledwie rok. Niemniej oboje zostali wybitnymi, jak ojciec, malarzami.
Jego przyjaciele opisywali go jako osobę skromną i nieśmiałą, unikającą życia towarzyskiego i skupiającą się na swojej pracy. Często zamyśloną nad własnymi myślami.
Pieter Bruegel był nie tylko artystą, ale też socjologiem, moralizatorem oraz znakomitym znawcą ludzkiej duszy. Przez całe życie obserwował zachowania i zwyczaje zwykłych śmiertelników, odkrywając ich najgłębsze słabości i lęki. Posługując się w swoich dziełach groteską i brzydotą, wyszydzał ułomności, a zarazem pouczał.
Co malował Pieter Bruegel?
Przez kilka lat mieszkał Antwerpii i żywo zaangażował się w rynek wydawniczy, który był numerem jeden w Holandii - drukiem ukazały się oryginalne rysunki i ryciny, takie jak 7 grzechów głównych i Duże ryby zjadają małe ryb.
Malował przede wszystkim pejzaże zapełnione postaciami niższych stanów społeczeństwa: zwykle chłopami, rzemieślnikami (stąd jest nazywany Chłopskim). Czerpał motywy z codziennego życia ludu (Wesele chłopskie, Taniec chłopski) oraz z Biblii i mitologii (Upadek Ikara), ilustrował przysłowia (np. Ślepcy). Świat ukazywał często z lotu ptaka.
Uważa się, że jako pierwszy malarz zachodni malował pejzaże dla nich samych, a nie tylko jako tło dla alegorii religijnych. Wydaje się, że był więc pierwszym pejzażystą w dosłownym znaczeniu tego słowa. Jego styl był prosty, nie poddający się dominującej wówczas modzie włoskiej, lecz ewidentnie, zwłaszcza po odbytej podróży do Włoch, wnoszący ideały renesansu do tradycyjnych tematów.
W nowatorski i pomysłowy sposób przełożył moralizatorskie tematy na język potoczny. Często nawiązywał do stylu Hieronima Boscha, co najlepiej widać w jego obrazach Upadek zbuntowanych aniołów, Triumf śmierci i Szalona Greta. Obaj chętnie sięgali po satyrę i groteskę. Obaj malowali sceny apokaliptyczne.
Zachowało się 45 dzieł, w większości namalowanych olejem na desce, których autorstwo przypisuje się Bruegelowi. Te najbardziej znane znajdują się w wiedeńskim Kunsthistorisches Museum.