Był 1885 rok, kiedy amerykańska firma Luxfer Prism Company zaczęła produkcję ulepszonego szkła okiennego w formie grubych płytek. Patent polega na dodaniu do szkła pryzmatów. Innymi słowy, bryłki szkła o przynajmniej dwóch płaskich ściankach tak zaginały fale świetlne, że zmieniały ich kierunek. W tym przypadku prowadziły światło słoneczne w głąb ciemnych pomieszczeń.

Ściana z luksferów oddziela sypialnię od łazienki. Fot. Amit Geron

Czym są luksfery?

Luksfery (z łac. lux - światło i ferre - nieść), czyli szklane bloczki, wprowadzone na rynek przez amerykańską firmę, występowały w różnych kolorach i były elementem dekoracyjnym. Ich potencjał dostrzegł sam Frank Lloyd Wright, który zaprojektował 45 wzorów szklanych brył (wybitny architekt zyskał sławę jako twórca „architektury organicznej”, czyli budynków harmonijnie wtapiających się w otoczenie).

Ściana z luksferów pnie się na pięć metrów. Fot. Amit Geron

W 1933 roku na wystawie Chicago Century of Progress producent postawił pawilon wykonany wyłącznie z luksferów. Wystawa dała początek nowemu stylowi w architekturze - streamline moderne, w którym sztuczne oświetlenie stało się nieodłącznym elementem elewacji budynków. Powstało wówczas określenie "architektury nocy", gdyż efekty świetlne nadawały budynkom zupełnie nowego wyrazu. Budowanie "ze światła" przy użyciu luksferów stało się popularne także w prywatnych domach.

Światło wpadające do wnętrza od wschodu załamuje się przez szkło i tworzy piękne świetlne wzory. Przefiltrowane przez drzewa migocze na podłodze w salonie. Fot. Koji Fuji / Nacasa & Partners Inc

Zawrotna kariera luksferów trwała do końca lat 40 XX wieku. Potem moderniści zaczęli zastępować je dużymi oknami, które dawały nowe możliwości aranżacji elewacji. Luksfery zniknęły na dobre. Polakom luksfery kojarzą się z czasami PRL-u, w których były bardzo popularne. Dzisiaj coraz częściej wybierane są przez architektów i projektantów wnętrz jako element dekoracyjny. Szklane bloczki nie są też tak duże i ciężkie jak kiedyś i występują w całej gamie kolorystycznej.

Luksfery aranżacje: ściana z luksferów, wyspa w kuchni, czy obudowa drzwi

Luksfery mają dużo zastosowań oraz pozwalają na realizację różnych, niekiedy bardzo efektownych aranżacji. Można ich użyć na wiele sposobów. Na przykład luksfery nadają się na ścianki działowej W szczególności taka ściana z luksferów sprawdzi się w łazience w postaci oryginalnego oddzielenia strefy kąpielowej od reszty pomieszczenia. Zastępując nimi fragment ściany, doświetlą wnętrze.

Światło nie tylko prześwieca przez luksfery, ale również odbija się od szklanej minimalistycznej umywalki. Fot. Amit Geron

Innym dobrym pomysłem na luksfery jest obudowa kabiny prysznicowej. Dotyczy to również kuchni, w której z luksferów można zbudować wyspę. W salonie luksfery stworzą dekoracyjną ścianę lub posłużą do obudowy drzwi wewnętrznych. Przy tym będą stanowiły piękny efekt świetlny i okażą się prawdziwą ozdobę pomieszczenia.

Ta wyspa kuchenna w całości zbudowana jest z luksferów. W białej kuchni jej kolor zwraca uwagę. Fot. Seves Glass Blocks
Okno w połowie jest tradycyjnie oszklone, w połowie zaś zrobione z luksferów. Okno tworzy niby-ramę dla fasady budynku z naprzeciwka. Fot. Seves Glass Blocks
Fragment ściany z luksferów jest elementem dekoracyjnym, który urozmaica wnętrze. Fot. Seves Glass Blocks

Zróżnicowana kolorystyka luksferów umożliwia ciekawe aranżacje, pozwala też na tworzenie barwnych mozaik, które odpowiednio dopasowane do wnętrza mogą prezentować się imponująco i zwracać uwagę.

Żółte luksfery zastępują tradycyjne płytki. Świetnie komponują się z nimi tak samo żółte krzesła. Fot. Seves Glass Blocks

Zalety luksferów

  • Luksfery przepuszczają światło, pięknie je rozpraszają i umożliwiają doświetlenie pomieszczeń.
  • Ograniczają potrzebę na sztuczne oświetlenie.
  • Luksfery są dobrym izolatorem termicznym i akustycznym.
  • Na rynku dostępne są luksfery kuloodporne, mrozoodporne i ogniotrwałe. Ich grube szkło sprawia, że są odporne na uszkodzenia mechaniczne.
Luksfery mogą tworzyć obramowania drzwi. Fot. Katherine Lu, Oni Studio, French+Tye
Wnętrze tego domu, w którym wykorzystano luksfery, stworzyła pracownia Hiroshi Nakamura & NAP. Fot. Koji Fuji / Nacasa & Partners Inc

Wady luksferów

Ponieważ luksfery nie jest to materiał konstrukcyjny, wbudowany w ścianę nie powinien przejmować obciążeń. O ile nie ma to większego znaczenia w przypadku wznoszenia ścianek działowych z luksferów, o tyle w przypadku ścian nośnych już tak.

Luksfery wymiary i cena

Liczba kolorów, faktur i kształtów, w których są wykonywane luksfery, jest imponująca. Oprócz najczęściej stosowanych luksferów w formie kwadratów o wymiarach 19 cm x 19 cm lub 24 cm x 24 cm, można spotkać prostokąty, a nawet jeszcze bardziej oryginalne formy - luksfery w kształcie trójkąta i heksagonu. Ponadto luksfery mogą być transparentne lub matowe, a ich powierzchnia gładka albo o konkretnej fakturze (na przykład o fakturze fal, kropli deszczu, prążkach). Jeśli dodamy do tego ich bogatą kolorystykę, wielość aranżacji z jest nieskończona. Cena luksferów uzależniona jest od wielkości i wykończenia. Średnio luksfery kosztują od ok. 30 do 50 zł.

Luksfery tworzyły fasady ikonicznych budynków. Dziś także wykorzystywane są na elewacjach domów. Fot. Katherine Lu, Oni Studio, French+Tye

Słynne budynki z luksferami

Dom-eksperyment

Maison de Verre (Szklany Dom) to jedyny zachowany budynek (z zaledwie czterech ukończonych) autorstwa francuskiego architekta i projektanta wnętrz Pierre’a Chareau. Przy projektowaniu i budowaniu domu współpracowali Bernard Bijvoet (architekt holenderski) i mistrz ślusarz Louis Dalbet (stały współpracownik Chareau).

Eksperymentalny budynek-ikona powstał ponad sto lat temu. Maison de Verre to jedyny zachowany budynek (z zaledwie czterech ukończonych) autorstwa francuskiego architekta i projektanta wnętrz Pierre’a Chareau. Fot. Subrealistsandu

Budynek powstał w Paryżu w latach 30. XX wieku i był jak na tamte czasy ultranowoczesny nie tylko ze względu na konstrukcję, ale również na elewację. Dom ma elastyczny system podziałów, pozwalający na zmienianie i dzielenie przestrzeni w zależności od różnych potrzeb użytkowników. Podziały te mogą być do pewnego stopnia zmieniane za pomocą przesuwnych, składanych lub obrotowych ekranów ze szkła, metalu lub perforowanej blachy. Ponadto wyeksponowano w nim materiały przemysłowe: gumowe podłogi, metalowe drzwi, odsłonięte rury i oprawy oświetleniowe.

Podział wnętrza Szklanego Domu może być do pewnego stopnia zmieniany za pomocą przesuwnych, składanych lub obrotowych ekranów ze szkła, metalu lub perforowanej blachy. Fot. Subrealistsandu

Maison de Verre stał się inspiracją dla Le Corbusiera. Jest jedną z niewielu ikon architektury, w której na co dzień mieszkają ludzie i którą można zwiedzać.

Butik Hermès - luksfery na elewacji

Maison Hermès został zaprojektowany przez włoskiego architekta Renzo Piano w 2001 roku. Budynek powstał w Tokio i jest główną siedzibą marki Hermès.

Ma 14 kondygnacji i 6 tys. m kw. powierzchni, którą podzielono na przestrzeń handlową, powierzchnie wystawiennicze i część biurową. Na dachu budynku zbudowano ogród oraz specjalną wnękę, która dzieli fasadę na dwie części. Projektując budynek, architekt uwzględnił wymagania sejsmologiczne.

Maison Hermès projektu Renzo Piano. Włoski architekt ma na swoim koncie pracę nad projektem Centrum Pompidou w Paryżu czy wieżowca Shard w Londynie. Fot. Michel Denancé

Ale tym, co najbardziej przykuwa uwagę, jest szklana fasada. Wykonano ją z 13 000 luksferów. Znacznie większe niż standardowe zostały specjalnie wyprodukowane przez Vetroarredo we Florencji. Są półprzezroczyste, a ogólny efekt fasady przypomina współczesną wersję tradycyjnego japońskiego ekranu.

Budynek rozświetlony wewnętrznym światłem przypomina lampion. Fot. Kakidai, wikimedia.org
Elewację tokijskiego domu mody wykonano z 13 000 luksferów. Fot. Basile Morin, wikimedia.org

Nowoczesne luksfery - te marki są dostępne w Polsce

Seves Glassblock - światowy lider w produkcji luksferów do zastosowań w architekturze i wystroju wnętrz. Wśród licznych produktów znajdziemy nowoczesne luksfery energooszczędne, bezbarwne, barwione w masie, barwione powierzchniowo. Na szczególną uwagę zasługuje grupa luksferów Energy Saving o dużym współczynniku izolacyjności termicznej. Inną kolekcją jest seria Seves Design, w której znajdziemy luksfery Mendini, wyróżniające się żywymi barwami.

La Rochère - luksfery produkowane są w najstarszej francuskiej hucie szkła na świecie, która działa nieprzerwanie od 1475 roku. Oprócz szkła dekoracyjnego w swojej kolekcji ma luksfery bezbarwne oraz barwione.

Fuchs Desing - niemiecka marka wyróżnia się produkcją luksferów podłogowych, które coraz częściej są wybierane przez projektantów. 

Autor
Luksfery. Wraca moda na szklane ścianki i podłogi! Jak je zastosować we wnętrzu?
Monika Utnik
Dziennikarka, wieloletnia redaktorka pism wnętrzarskich, absolwentka polonistyki i italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego, autorka książek dla dzieci. Zadebiutowała...