Oprogramowanie dzielą się na dwa typy. Prezentujemy przede wszystkim tzw. silniki renderujące, czyli innymi słowy - dodatki (wtyczki) do renderowania, których można używać razem z programami do projektowania 3D, takimi jak chociażby SketchUp czy ARCHICAD. Z kolei samodzielnym narzędziem jest np. zaawansowane 3ds Max.

Programy do wizualizacji projektów wnętrz

V-Ray

V-Ray to profesjonalne narzędzie do tworzenia wizualizacji, które świetnie współpracuje m.in. z popularnym wśród architektów i projektantów oprogramowaniem SketchUp. Z jednej strony zapewnia opcję renderowania w czasie rzeczywistym (interaktywnie podczas projektowania), z drugiej - bardzo wysoki poziom fotorealizmu. Dzięki temu powstałe wizualizacje łudząco przypominają prawdziwe zdjęcia oraz można je natychmiastowo podejrzeć w trakcie pracy.

Na co jeszcze można liczyć w oprogramowaniu V-Ray? Na przykład na doskonałe narzędzia oświetlenia (chociażby wbudowane światła fotometryczne oraz specjalne shadery), możliwość łatwego i szybkiego zarządzania sceną złożonej z wyjątkowo szczegółowych modeli czy dużą płynność pracy. A to tylko przykłady bogatych funkcji oprogramowania. Za V-Ray, zależnie od wybranej opcji, zapłacimy od ok. 2000 zł za licencję roczną. Oprogramowanie dostępne jest też w wersji próbnej na 30 dni, a także w wariantach edukacyjnych. Informacji w tym zakresie warto szukać na polskiej stronie V-Ray oraz w serwisie producenta, czyli Chaos Group.

Wizualizacja wnętrza wykonana w programie V-Ray, autor: Albert Mizuno

Twinmotion

Oprogramowanie Twinmotion to kolejne narzędzie do tworzenia wizualizacji w czasie rzeczywistym, które można łatwo zsynchronizować m.in. z takimi programami, jak ARCHICAD, Revit, SketchUp Pro, RIKCAD i Rhino. Ma intuicyjny interfejs, dlatego jest łatwe w nawigacji - można się szybko nauczyć jego licznych funkcji.

A co da się w nim stworzyć? Na przykład panoramy, filmy 360°, ale też „lekkie”, interaktywne prezentacje. Jedną z ciekawych funkcjonalności jest opcja dodania do obrazu dźwięków otoczenia czy skanów 3D postaci z animacją ruchu. Twinmotion dostępny jest w wersji darmowej do użytku niekomercyjnego oraz edukacyjnego - jednak nie z wszystkimi profesjonalnymi funkcjami (szczegóły można sprawdzić na stronie producenta). W wersji dla zawodowców, którzy potrzebują oprogramowania w trakcie pracy, koszt to ok. 2500 zł (jednorazowo).

Artlantis

Interfejs Artlantis, czyli kolejnego programu do tworzenia renderów, wyróżnia się dużą prostotą i przejrzystością. Dzięki temu świetnie pracują z nim zarówno profesjonaliści, jak i osoby początkujące oraz uczące się. W bardzo szybkim czasie można przygotować wizualizacje czy animacje, a do wszystkiego nie są wymagane zaawansowane umiejętności w zakresie grafiki komputerowej. Nie znaczy to jednak, że programu nie docenią także osoby biegłe w temacie! Praca w czasie rzeczywistym z dobrym oświetleniem, łatwymi w aplikacji efektami czy teksturami zapewnia bardzo szybkie efekty.

Wizualizacja wnętrza wykonana w programie Artlantis, autor: Simon Vandendriessche

Oprócz podglądu 3D Artlantis ma opcję okna 2D do pozycjonowania kamer, obiektów, świateł, a także ścieżek animacji. Swoją popularność program zawdzięcza m.in. bogatemu oraz łatwemu w użyciu katalogowi ponad 1000 multimediów, które można sprawnie uzupełniać własnymi obiektami czy shaderami. Pełna wersja oprogramowania Artlantis to koszt ok. 3300 złotych. Można także pobrać wersję testową na 30 dni oraz edukacyjną na rok.

Corona

Corona to kolejny tzw. silnik renderujący, w zestawieniach często pojawiający się obok chociażby opisanego wyżej oprogramowania V-Ray. Najczęściej spotkamy wersję Corona Renderer dla programu 3ds Max, ale dostępna jest też dla Cinema 4D. Producent oprogramowania zdecydowanie chciał postawić na szeroką dostępność, dlatego do wyboru mamy różne licencje. Przykładowo za profesjonalną wersję dla 3ds Max zapłacimy ok. 1700 zł. A jakie są podstawowe atuty Corony? Przede wszystkim duża intuicyjność, doskonałe odwzorowanie materiałów i oświetlenia, ale też możliwość tworzenia renderów na wysokim, profesjonalnym poziomie.

Wizualizacja wnętrza wykonana w programie Corona, materiał producenta

Oprogramowanie ma sporo funkcji automatycznych i świetnie sprawdza się nie tylko w pracy architektów i projektantów, lecz także wielu kreatywnym artystów. W każdym wypadku końcowy efekt to wizualizacje o bardzo wysokim poziomie fotorealizmu. W Coronie można też docenić m.in. szybkość renderowania i… łatwą naukę obsługi! Producent zapewnia, że artyście wystarczy jeden dzień pracy, by zrozumieć wszystkie funkcje i na nich bazować.

3ds Max

Wspomniany już wyżej, przy okazji Corony, 3ds Max (wcześniej znany jako 3D Studio Max) to już pełnoprawne oprogramowanie zarówno do modelowania 3D, jak i późniejszego renderowania. To wyjątkowo solidne, cenione przez profesjonalistów narzędzie - obecnie najczęściej wykorzystywane do tworzenia wizualizacji architektonicznych, ale też m.in. gier komputerowych. Co ciekawe, w tym programie powstały nawet fragmenty filmu „Władca Pierścieni”!

Wizualizacja wnętrza wykonana w programie 3D Max, autor: RG ART

Już samo to pokazuje, że pod względem wizualnym oprogramowanie ma mnóstwo do zaoferowania. To z pewnością dobry wybór dla osób już doświadczonych z tego typu narzędziami, nie zaś początkujących. Można liczyć m.in. na wysokiej jakości teksturowanie i cieniowanie, renderowanie 3D, animacje oraz dodatkowe efekty. 3ds Max nie jest oprogramowaniem tanim. Za subskrypcję roczną najnowszej wersji zapłacimy nawet 9-10 tys. złotych.

Render otwierający artykuł: Simon Vandendriessche

Autor
5 najlepszych programów do wizualizacji wnętrz - te rendery możesz pomylić z prawdziwymi zdjęciami!
Daniel Działa
Z wykształcenia polonista i amerykanista, absolwent Kolegium MISH UW. Wieloletni dziennikarz, redaktor, copywriter. Specjalizuje się w tematyce z obszaru home &...