Zaokrąglone kształty, lśniące powierzchnie i pastelowe barwy to cechy typowe dla sprzętów kuchennych z lat 50. Charakterystyczne dla tego okresu lodówki, piekarniki czy miksery w stylu retro, dziś triumfalnie powracają do naszego codziennego życia.
Nostalgia za kuchenną stylistyką lat 50. spowodowała, że coraz częściej sięgamy zarówno po sprzęty, które w tamtym okresie były w powszechnym użyciu, jak i po zupełnie współczesne, łączące klasyczny styl z nowoczesnym wnętrzem. Mowa tu o wielofunkcyjnym robocie kuchennym KitchenAid, tosterze brytyjskiej firmy Dualit, lodówkach SMEG oraz kuchenkach Big Chill.
Wszystkie, niezależnie od faktycznego czasu powstania, łączy retro design z funkcjonalnymi rozwiązaniami. W chronologicznym ujęciu, jako pierwszy narodził się robot firmy KitchenAid. Kształt w jakim znamy go obecnie, został zaprojektowany w 1937 roku, przez amerykańskiego designera Egmonta Arensa. To on nadał mikserowi jego słynną, wystudiowaną linię. Robot zyskał na popularności w połowie lat 50., kiedy firma zrezygnowała z tradycyjnej bieli na rzecz śmiałych kolorów o poetyckich nazwach, jak "różowy płatek", "zielona wyspa" czy "antyczna miedź". Pojawienie się barwnych sprzętów nosiło znamiona rewolucji, do której przyłączyli się kolejni producenci, w tym firma Dualit.
Toster Dualit stanowi klasyk brytyjskiego designu. Powstał na początku lat 50. i wyróżnia się kształtem przypominającym "duży bochenek chleba". Oba wymienione urządzenia posiadają zaokrąglone krawędzie, które powracają w lodówkach FAB firmy SMEG. Lodówka pochodzi z lat 90. i dziś jest tak znana, że zyskała status hollywoodzkiej gwiazdy świata urządzeń AGD, pozostając najlepszą ambasadorką stylu retro.
SMEG jest włoską fi rmą, która zajmuje się produkcją ekskluzywnych sprzętów AGD, od pralek po kuchenki. Nazwa jest skrótem od Smalterie Metallurgiche Emiliane Guastalla, co w wolnym tłumaczeniu oznacza fabrykę emaliowanych wyrobów metalowych w Guastalla. Emalia jest tym, co odróżnia markę od innych. Lodówka FAB SMEG błyskawicznie stała się wizytówką firmy z jej mocnymi kolorami, błyszczącą emalią i opływowymi kształtami, realizując dewizę SMEG: "Technologia i styl". I choć charakterystyczny styl wybija się na plan pierwszy, to nowoczesne rozwiązania technologicznie pozostają nie mniej ważne.
Przywiązanie do klasycznych kolorów, jest równie silne, jak do klasycznych kształtów. Najchętniej kupowaną lodówką FAB firmy SMEG jest ta w kolorze kremowym. |
Początkowo lodówka FAB firmy SMEG była dostępna w delikatnych pastelach, oraz w kolorach czerwonym i kremowym, który do dziś pozostaje najpopularniejszym odcieniem. Jednak kolekcja FAB nieustannie się rozrasta o nowe kolory i wzory. LodówkiFAB firmy SMEG w odważne desenie stały się hitem SMEG do tego stopnia, że zaczęły powstawać limitowane, designerskie edycje, najczęściej tworzone we współpracy z renomowanymi markami, na przykład z Italia Independent. Z tą firmą odzieżową stworzono pierwszą lodówkę całkowicie pokrytą jeansem - lodówkę FAB denim, którą wyprodukowano w 500 egzemplarzach. O połowę mniejszy nakład miała seria zaprojektowana razem z marką samochodów Mini. Lodówki a’la Mini Cooper posiadają oryginalne klamki samochodowe jako uchwyty do otwierania chłodziarki, logo Mini i taki sam lakier jak na samochodach.
Firma SMEG nawiązała także współpracę z włosko-holenderskim artystą Selwynem Senatorim. Malarz stworzył kilka kolekcji lodówek FAB, na których w konwencji neo-popu przedstawił między innymi kolarzy w trakcie wyścigu Giro d’Italia. Nieważne jednak czy pochodzi z limitowanej serii, posiada autorski wzór, czy pokrywa ją klasyczna kremowa emalia - lodówki FAB SMEG to esencja stylu i kultowy design.
Trend wyznaczony przez firmę SMEG spowodował, że kolejne marki zaczęły się specjalizować w sprzętach kuchennych w stylu retro. W 2001 roku w stanie Kolorado powstała firma Big Chill, której produkty posiadają wszystkie zalety nowoczesnych urządzeń i klasyczny wygląd. Mimo krótkiej obecności na rynku, zainteresowanie kuchenkami czy lodówkami nawiązującymi do tradycyjnego, amerykańskiego designu z logo Big Chill, bije rekordy popularności. Wszystko zatem wskazuje na to, że wzorce wypracowane w latach 50. długo jeszcze nie przeminą.
tekst: Anna Oporska; zdjęcia: serwisy prasowe firm.