W salonie Audi City Warszawa odbyła się druga edycja spotkania eksperckiego i panelu dyskusyjnego Audi Design Lab. To interdyscyplinarne przedsięwzięcie jest forum wymiany poglądów i prezentacji najnowszych trendów w dziedzinie designu, który jest wpisany w DNA marki Audi. Hasło “Przewaga dzięki technice” było motywem przewodnim wielu wypowiedzi eksperckich, a poruszana tematyka obejmowała tak zróżnicowane obszary jak design thinking w biznesie, biodesign, projektowanie miast, a także wizjonerstwo i strategiczne podejście do designu.
Choć branża samochodowa wydaje się domeną męską, wśród ekspertów-prelegentów znalazły się silne i przedsiębiorcze kobiety, m.in. praktyk branży wysokich technologii, specjalizująca się w innowacyjności i strategii Paula Wąsowska, architekt i wizjoner designu Beata Blanckenstein, redaktorka magazynu “Miasta” Martyna Obarska, ekspert w zakresie strategii designu Magdalena Lubińska oraz Prezes Izby Wzornictwa Przemysłowego Bożena Gargas.
Kim jest projektant biznesowy?
Paula Wąsowska, która połowę życia zawodowego spędziła w kalifornijskiej Dolinie Krzemowej, gdzie pracowała m.in. z twórcami design thinking (przyp. red. twórcy firmy IDEO i d.school na Uniwersytecie Stanforda), w swoim otwierającym spotkanie power speech pt. „Design thinking w biznesie - sposobem na skuteczne konkurowanie w gospodarce XXI wieku" nakreśliła perspektywę odbiorcy produktów i usług w procesie poznawczym kompetencji wzornictwa dla biznesu oraz wskazała jak wiele design ma wspólnego ze strategią organizacji w kontekście ogromnego wpływu jaki mają projektanci na całość strefy biznesowej.
- Jako strateg stałam się projektantem biznesowym. - podkreślała Wąsowska - Myślenie jak projektanci to jeden z kierunków najbardziej pożądanych w biznesie, który daje najbardziej spodziewane rezultaty, które najlepiej się monetyzuje. To produkty, usługi i modele biznesowe, które klienci chcą kupować, a nie te „obok rynku”. Design zdefiniowała jako „ogół działań twórczych mających na celu tworzenie wartości dodanej z perspektywy odbiorcy, klienta."
Architekt czy wizjoner?
Beata Blanckenstein, inżynier dyplomowany, architekt i wizjoner designu, rozpoczynając swoje wystąpienie zacytowała prof. Bolesława Kardaszewskiego, którego budynek Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi stał się w latach siedemdziesiątych przełomem w architekturze.
- Prawdziwy architekt nie ma być budowlanym rzemieślnikiem, nie kreuje tylko budynków i struktur architektonicznych, ale swoim działaniem wpływa na stosunki polityczno-społeczne w szerokim zakresie, jest architektem ukształtowania życia szerokich mas społeczeństwa, ergo musi być doskonałym psychologiem. I wizjonerem - dodała Blanckenstein, dla której ten cytat jest wyrazem głębokiej prawdy architektonicznej.
Współpraca ze świadomym klientem
Marek Lorens, architekt i projektant wnętrz, laureat Grand Prix w konkursie na nowe centrum Warszawy, a także zdobywca nagrody „1 z 7 Cudów Polski National Geographic” za interaktywne muzeum Państwa Krzyżackiego w Działdowie, pokazał na przykładach w jaki sposób zmienia się paradygmat jeśli chodzi o architekturę i myślenie o przestrzeni. Z jego perspektywy ważną kwestią jest współpraca ze świadomym klientem. Tworzenie od zera struktur, które odpowiadają nowoczesnym trendom i próbują za nimi podążyć, ma dać użytkownikom przestrzeni poczucie, że są we właściwym czasie i we właściwym miejscu. - Dla osób, którzy zajmują się projektowaniem (…) zeitgeist, czyli poczucie ducha czasu jest czymś wyjątkowym. - podkreślał Lorens.
Biznes napędzany designem
Magdalena Lubińska, specjalizująca się w design-driven innovation, zarządzeniu designem, oraz budową strategii i rozwoju marek w oparciu o design, w wystąpieniu pt. „Biznes napędzany designem” opowiedziała o tym jak myślenie projektowe i świat designu przeniknął do polskiego biznesu - jak to działa w naszym kontekście kulturowym, biznesowo-społecznym i politycznym. Z jej perspektywy ludzie biznesu „zachłysnęli się myśleniem projektowym”, zrozumieli, że nie ma innej drogi, że w obliczu narastającej złożoności i hiperkonkurencji, trzeba się stać projektantem i dogłębnie rozumieć świat w sensie konsumentów i ich środowiska.
- Celem procesu design thinking jest doprowadzenie - na podstawie wiedzy o danym biznesie oraz jego uwarunkowaniach, a także otoczeniu i zmianie jakiej podlegamy jako całe systemy i kultury - do stworzenia unikalnej propozycji wartości, która wpisze się w potrzeby naszych użytkowników. - podsumowała Lubińska.
Prezes Instytutu Wzornictwa Przemysłowego Bożena Gargas poświęciła swoje wystąpienie znaczeniu wzornictwa w gospodarce. Pokazała w jakiej sytuacji jest i przed jakimi wyzwaniami staje wzornictwo przemysłowe w Polsce. Firmy produkcyjne oczekują jasnej deklaracji od projektantów - co zrobią, w jakim czasie, czy będzie sukces. W firmach są stratedzy, ale od przeliczania pieniędzy w swoich obszarach. Powstaje problem. Dlaczego?
- Dzisiaj w Polsce firmy i zarządy nie rozumieją czy design jest wartością gospodarczą czy sztuką. Zdecydowana większość traktuje design jak sztukę. - mówiła Gargas. Jeżeli innowacja jest siłą tworzenia nowych rozwiązań, to z pewnością wzornictwo jest innowacją. Dobre i „miękkie” słowo „design” nie przekłada się jednak na zrozumienie firm produkcyjnych, w których dominuje twarde nastawienie, a zasoby i technologia są jego najważniejszymi elementami. Design jest traktowany jako coś ładnego, fajnego. Dzisiaj na rynku polskim jesteśmy w stanie zapłacić więcej za dobrze zaprojektowany produkt. Jak zatem mówić do producentów? Pokazywać przykłady, co osiągnęliśmy - jakie efekty i zyski. Złe wzornictwo jest bowiem bardzo kosztowne.
Występ projektanta Audi, Kamila Łabanowicza
Gościem specjalnym spotkania był architekt i projektant samochodów Audi, Kamil Łabanowicz. W swoim wystąpieniu zatytułowanym “Koncepty przyszłości: od posiadania do dostępu” przybliżył zgromadzonemu audytorium cztery koncepty samochodów Audi, zaprezentowane przez koncern premierowo w ciągu ostatnich 2 lat. Koncepty te stanowią wynik kompleksowych działań w zakresie odświeżenia podejścia do produktów w gamie marki Audi oraz koncentracji na zdefiniowaniu i odpowiedzi na potrzeby klientów marki w przyszłości.
Łabanowicz zaznaczył, że portfolio Audi było dotąd bardzo uporządkowane. Taka konstrukcja powodowała jednak konieczność pewnych kompromisów ze strony użytkowników. Auta dedykowane warunkom miejskim pokonywały również duże dystanse. Podejście marki się zmieniło. W przyszłości oferta zostanie rozszerzona o dostęp do samochodów, które będą odpowiadały na potrzeby klientów „w danym miejscu i w danym czasie”. Odzwierciedlają to właśnie zaprezentowane podczas Audi Design Lab cztery koncepty, które wskazują na cztery scenariusze przyszłości wybrane przez projektantów Audi.
- Projektowanie formy takie jakie znamy dzisiaj - w wyniku którego powstają samochody atrakcyjne, wzbudzające emocje, mające świetne proporcje - zostanie rozszerzone o projektowanie emocji, doświadczeń i wrażeń. - wyjaśniał Łabanowicz. Inicjatywa „aesthetic intelligence” stanowiąca syntezę technologii, designu oraz zrozumienia potrzeb klientów - powstała w departamencie designu w centrali koncernu i można ją zawrzeć w sformułowaniu: „projektowanie od środka na zewnątrz”. Punktem wyjścia do nowego podejścia projektowego była odpowiedź na pytanie czym będzie jazda autonomiczna dla użytkowników samochodów Audi w przyszłości.
W dyskusji poświęconej m.in. kwestiom etyki w designie, moderowanej przez dziennikarza RMF Classic Design Dariusza Stańczuka, wzięły udział: była redaktor naczelna serwisów lifestylowych Onet.pl Grażyna Olbrych, redaktor naczelna magazynu “Czas na Wnętrze” Anna Grużewska oraz pełnomocnik dyrektora ds. rozwoju Zamku Królewskiego Monika Bończa-Tomaszewska.
Pomysłodawcą Audi Design Lab jest Beata Pawelczyk-Błasiak, dyrektor kreatywny agencji BKEV, która była producentem wykonawczym spotkania.