Takiego natłoku świetnych dzieł, emocji i milionowych kwot w ciągu tak krótkiego czasu nie było jeszcze w żadnym domu aukcyjnym. Christie’s postanowił bowiem niemal jednocześnie wytoczyć swoje najcięższe działa, organizując w ciągu jednego majowego tygodnia aukcje sztuki powojennej, współczesnej, impresjonizmu i sztuki nowoczesnej.
Sprzedano ponad osiemset dzieł sztuki za łączną kwotę 1 246 000 000 (miliard siedemset dwadzieścia sześć milionów) dolarów. Dwa obiekty uzyskały ceny przekraczające sto milionów.
Najwięcej, bo 179 365 000 dolarów zapłacono za "Kobiety algierskie" Picassa, które kwotą tą ustanowiły rekord za dzieło kiedykolwiek sprzedane na aukcji. Na drugim miejscu uplasował się Alberto Giacometti ze "Wskazującym człowiekiem", który z ceną 141 285 000 dolarów stał się najdroższą rzeźbą oferowaną na rynku aukcyjnym.
W sumie padło 26 rekordów. Było międzynarodowo, bo w aukcjach uczestniczyli obywatele prawie pięćdziesięciu państw. Ile z dzieł trafi do Kataru, oficjalnie nie wiadomo. Na pewno pojadą tam "Kobiety algierskie".